- Wolność słowa nie oznacza prawa do obrażania kogokolwiek - argumentował sędzia Artur Ozimek.
- Jestem zadowolony z decyzji sądu - powiedział Bartosz Staszewski, oskarżyciel prywatny.
Oznacza to, że sąd rejonowy sprawdzi, czy wojewoda nie złamał prawa. Chodzi o film, który Przemysław Czarnek zamieścił na portalu youtube. Wojewoda Przemysła Czarnek komentował w nim ubiegłoroczny Marsz Równości w Lublinie. Urzędnik stwierdził m.in., że "takie obnoszenie się ze swoją seksualnością na ulicy jest po prostu obrzydliwe". Dodawał, że świadczy też o braku kultury osób, które uczestniczą w tego typu wydarzeniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?