O problemach Wisły Kraków z pseudokibicami i grupami przestępczymi, które wpływają na losy klubu, pisaliśmy w „Dzienniku Polskim” wielokrotnie. To na naszych łamach pokazaliśmy np., jak na halach w budynkach Towarzystwa Sportowego Wisła (będącego właścicielem piłkarskiej Wisły) kibole szkolą się do walki z policjantami lub ustawek z innymi grupami kibolskimi.
Czytaj także: Brutalny gang rządzi w Wiśle Kraków? Klub reaguje na zarzuty
Teraz reporterzy „Superwizjera” TVN pokazali, jak władze klubu zatrudniają osoby z wyrokami, a człowiek będący do niedawna wiceprezesem brał udział w organizacji ostrzelania stadionu Wisły racami w 2014 r. Do tego dochodzi wspieranie oficjalnie przez klub kibica Ruchu Chorzów rannego rzekomo w wypadku, a tak naprawdę - postrzelonego wskutek porachunków gangsterskich. Władze Wisły odniosły się już do reportażu TVN, ale nie wyjaśniają wielu wątpliwości.
Race i kasjerzy z wyrokami
Z reportażu „Piłka nożna i gangsterzy”, wyemitowanego w sobotę, dowiadujemy się m.in., że Damian Dukat, do niedawna wiceprezes Wisły Kraków (od sierpnia 2016 r. do lipca 2018 r.), a wcześniej prezes Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków, miał zorganizować i kontrolować ostrzelanie stadionu Wisły racami w marcu 2014 r. Dukat wydał już oświadczenie w tej sprawie. Twierdzi, że w czasie incydentu był w Barcelonie, na co ma dowody. Zapowiada też pozew wobec TVN, głównie za zamazanie jego twarzy i przedstawienie go jako Damiana D. (jak osobę z zarzutami karnymi).
CZYTAJ WIĘCEJ: Brutalny gang rządzi w Wiśle Kraków? Klub reaguje na zarzuty postawione w programie „Superwizjer” na antenie TVN
Inny wątek, który podniesiono w materiale, to zatrudnianie przez klub jako kasjerów osób z wyrokami. To m.in. Wojciech Ł. (został skazany za udział w zabójstwie kibica Cracovii Tomasza C., ps. Człowiek), a także kibole o ksywkach „Korek” i „Młody Maczo” (wyroki za brutalne pobicie 16-latka). Jak wynika z materiału „Superwizjera”, władze Wisły doskonale wiedziały, kogo zatrudniają. Dowodzi tego korespondencja podpisana przez prezes Marzenę Sarapatę, która zapewnia, że umowa z jednym z kasjerów zostanie przedłużona, gdy ten wyjdzie z aresztu, a nie zacznie jeszcze odbywać właściwej kary.
Kraków. Mecz Wisła Kraków - Lechia Gdańsk. Tak bawili się ki...
Postrzał drogowy
Inną bulwersującą sprawą było oficjalne działanie tego klubu na rzecz wsparcia dla Kamila, ps. Dudek, kibica Ruchu Chorzów, który miał ulec wypadkowi w drodze na mecz Wisły w grudniu 2016 r. Piłkarze, a także koszykarki Wisły zakładali koszulki z hasłem „Dudek wracaj do zdrowia”. Tymczasem z relacji „Superwizjera” wynika, że „wypadkiem” były porachunki gangsterskie, a z ciała „Dudka” wyciągnięto kulę z broni palnej.
Inny problem to wspomniane na początku „ćwiczenia” w budynkach TS. W siedzibie TS swoją siłownię prowadzi także „Misiek”, ten sam, który rzucił nożem w głowę piłkarza Parmy Dino Baggio w 1998 r., za co Wisła została wykluczona z europejskich pucharów na rok. Menedżerem siłowni był także Damian Dukat. Po naszej publikacji o ćwiczeniu walk przez kiboli prezes Sarapata odrzucała zarzuty o związki ze światem przestępczym i zapewniała, że Paweł M. nie kieruje klubem.
„Misiek” jest poszukiwany przez policję listem gończym. Uciekł z kraju dwa dni przed wielką obławą na kiboli zamieszanych w handel narkotykami, do której doszło w maju.
Nic nie tłumaczą
Do materiału TVN w oficjalnym oświadczeniu odniosły się władze Wisły. Czytamy w nim, że klub wielokrotnie podejmował działania wymierzone w kibiców łamiących prawo, a zadanie zwalczania przestępczości to zadania organów państwa. Klub krytykuje TVN za Damiana D. i zasłanianie jego twarzy.
„Materiał Superwizjera został przekazany do uważnej analizy przez prawników. Nie ma naszej zgody na niszczenie dobrego imienia Wisły Kraków SA” - takimi słowami kończy się oświadczenie klubu. Nie odnosi się ono jednak do ani jednego zarzutu z materiału. Niczego nie próbuje tłumaczyć.
Czytaj także: Brutalny gang rządzi w Wiśle Kraków?! [ZARZUTY, POLEMIKI]
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
