Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiktor Dyduła, finalista The Voice of Poland, zapowiada prace nad własnym materiałem. Będzie nowa płyta?

Agnieszka Kostuch
Agnieszka Kostuch
Wideo
od 16 lat
Wiktor Dyduła dotarł do finału „The Voice of Poland”. Chociaż 24-latek z Przywidza nie wygrał muzycznego show, zdobył mnóstwo fanów, którym obiecał, że przygotuje muzyczne niespodzianki.

Wiktor Dyduła, który pochodzi z Przywidza, związał swoją drogę zawodową z muzyką. Dlatego zgłosił się do programu „The Voice of Poland”, gdzie już podczas pierwszego etapu, „Przesłuchań w ciemno”, oczarował jurorów swoim talentem.

Dyduła dołączył do drużyny Tomsona i Barona. Przez cały program świetnie sobie radził i dotarł do finału. Chociaż pojawiały się głosy, że to 24-latek jest faworytem, jako pierwszy z finałowej czwórki pożegnał się z programem.

Wiktor Dyduła komentuje wyniki „The Voice of Poland”. Będzie nowa płyta?

Gdy przygoda Dyduły z „The Voice of Poland” dobiegła końca, dodał nowy wpis na Instagramie. Na wstępie podziękował tym, którzy wspierali go w ciągu ostatnich tygodni:

Dziękuję przede wszystkim mojej ukochanej rodzinie i ukochanej @esterandrosiuk, którzy dopingowali mnie od początku do końca, czy to przed telewizorem, czy w studio. Jesteście kochani i cieszę się, że mogę na Was liczyć!

Skierował też kilka słów do fanów:

Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali podczas całego programu. Za wiadomości, za głosy, za brawa i uśmiechy w moim kierunku. Za sztuczne wąsy pod nosem!! Nigdy bym się nie spodziewał, że tak wielu osobom może spodobać się to, co robię i że dotrę aż do finału!

Wiktor Dyduła zwrócił się w stronę trenerów, którzy pomogli mu rozwinąć skrzydła, a także do pozostałych jurorów, którym podziękował za wszystkie cenne rady i miłe komplementy. Artysta nawiązał również do swojego debiutanckiego singla:

Jestem mega szczęśliwy, spełniony i dumny, że mogłem Wam przedstawić w programie stworzony przeze mnie utwór, nad którym miałem zaszczyt pracować w studio @hotel_torino razem z @patrykkumor i @minuunim !

Wiktor Dyduła napisał, że teraz zabiera się do pracy, by przedstawić sympatykom własne utwory. Można więc przypuszczać, że za jakiś czas pojawi się na rynku jego nowa płyta

…Zabieram się teraz do pracy, bo chcę Wam dostarczyć pięknie opakowane własne utwory! Do zobaczenia! Trzymajcie za mnie kciukyyyy, bo teraz będą potrzebne jeszcze bardziej! Wasz Wąs. PS. Macie w końcu jakiegoś chomika, którego mógłbym przygarnąć i nazwać Czester? Teraz to już nie mam wyjścia!

Poniżej przypominamy jeden z finałowych występów Wiktora Dyduły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki