Chodzi o molestowanie seksualne jednego z więźniów. Według prowadzącego sprawę prokuratora, jako funkcjonariusz publiczny, przekroczył on też swoje uprawnienia w celu osiągnięcia korzyści osobistej.
- Oskarżonemu grozi teraz od roku do dziesięciu lat więzienia - wyjaśnia Dariusz Dul, prokurator rejonowy w Głubczycach. - Ze względu na charakter sprawy i jej delikatność, nie udzielamy na ten temat więcej informacji.
Postępowanie zostało wszczęte po zawiadomieniu złożonym przez jednego z osadzonych w głubczyckim więzieniu. Oskarżony pracownik głubczyckiego zakładu karnego nie przyznaje się do winy.
- Więzień, który zgłosił sprawę został przeniesiony do innego zakładu karnego - dodaje prokurator Dul.
Jak informuje porucznik Katarzyna Idziorek, rzecznik prasowy dyrektora Okręgowej Służby Więziennej w Opolu, oskarżony pracownik został zawieszony do czasu prawomocnego wyroku. Dodaje, że skazany nie zgłaszał wcześniej, że może być niewłaściwie traktowy przez jakiegokolwiek pracownika.
- Jednostka dowiedziała się o tym dopiero z oficjalnego pisma z głubczyckiej prokuratury - mówi Katarzyna Idziorek.
W zeszłym roku skazani z opolskiego okręgu złożyli 3062 skargi na pracowników służby więziennej. Dotyczyły one różnych spraw (m.in. warunków bytowych, opieki medycznej).
Niecałe dwa procent okazało się zasadnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?