Wielka Brytania: Więzienie dla 18-letniego Polaka, który chciał dokonać zamachu w Londynie

Osiemnastoletni Polak Jacek T. skazany został przez brytyjski sąd na cztery lata więzienia za posiadanie materiałów służących do produkcji bomb i broni palnej.

Mieszkaniec High Wycombe przyznał się do winy. Potwierdził, że zbierał informacje o działaniach terrorystycznych i miał materiały pozwalające przeprowadzać zamachy. Wyjaśnił również, że dokonanie zamachów terrorystycznych było jego marzeniem.

Sędzia Anuja Dhir uznał Polaka za bardzo niebezpiecznego dla społeczeństwa, bo reprezentował on skrajne, neonazistowskie poglądy. Był nasz rodak powiązany z ultraprawicową grupą Sonnenkrieg Division. Linki do tej skrajnie prawicowej grupy publikował w mediach społecznościowych.

Jacek T. został w lutym bieżącego roku zatrzymany na lotnisku Luton. Miał przy sobie instrukcje, jak skonstruować bombę i zbudować broń palną. W więziennej celi z kolei znaleziono jego notatnik, w którym pisał, że chciałby „wypełnić serca strachem, a ulice Londynu krwią". 

Jacek T. był również powiązany ze skazanym terrorystą Oskarem D. K., który zachęcał do ataku na księcia Harry'ego i został skazany na więzienie w czerwcu tego roku.

Sam Jacek T. określał siebie jako „najbardziej radykalnego nazistę”, który chwalił innych wyobcowanych ludzi, którzy zionęli nienawiścią wobec ludzkości. Znaleziono w jego mieszkaniu książki o tematyce okultystycznej, które ujawniały jego obsesję na punkcie krwi.

Prokurator Naomi Parsons mówiła, że sposób myślenia Polaka odzwierciedlały książki o tematyce neonazistowskiej, które posiadał.