Większe Opole. Mediatorka jedzie do Warszawy

Artur  Janowski
Artur Janowski
Dobrzeń Wielki stracił na rzecz Opola sołectwa Czarnowąsy, Krzanowice i Świerkle oraz części sołectw Brzezie i Dobrzeń Mały. Teraz w granicach miasta jest m.in. elektrownia.
Dobrzeń Wielki stracił na rzecz Opola sołectwa Czarnowąsy, Krzanowice i Świerkle oraz części sołectw Brzezie i Dobrzeń Mały. Teraz w granicach miasta jest m.in. elektrownia. Sławomir Mielnik
Miasto Opole oraz gmina Dobrzeń Wielki pracują na projektem wstępnego porozumienia. Ale aby mogło wejść w życie, konieczne są konsultacje w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Pomysł na porozumienie powstał podczas mediacji, trwających od połowy stycznia. Na razie nie wiadomo, jak wygląda kompromis, ale obie strony są gotowe go zaakceptować, są również gotowe do kolejnych mediacji.

- Nie mogę mówić o szczegółach, mogę jedynie zdradzić, że jeszcze w tym miesiącu będę w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, które musi wyrazić zgodę na wprowadzenie w życie tego rozwiązania - mówi Aneta Gibek-Wiśniewska, mediator, prowadząca rozmowy.

- Mamy pewien postęp i to cieszy, po dzisiejszym spotkaniu jestem optymistą - przyznaje Rafał Kampa, lider komitetu "Tak dla Samorządności" i jeden z reprezentantów gminy w negocjacjach.

Wyjazd do MSWiA oznacza, że porozumienie dotyczy kolejnej zmiany granic. Obie strony mediacji, a także mediatorka nie chcą jednak mówić o szczegółach.

- Obowiązuje cisza mediacyjna i ja będę ją szanował, poza tym pan minister może mieć zupełnie inne spojrzenie niż my. Dlatego nie ma co świętować porozumienia - zastrzega Kampa.

Dobrzeń Wielki stracił na rzecz Opola sołectwa Czarnowąsy, Krzanowice i Świerkle oraz części sołectw Brzezie i Dobrzeń Mały.

Aktualizacja

Już po opublikowaniu tej informacji urząd miasta rozesłał od mediów oświadczenie:

"W związku z doniesieniami medialnymi i wypowiedzią pani mediator Anety Gibek-Wiśniewskiej, które sugerować mogą, że w ramach mediacji zostało osiągnięte porozumienie informuję, że takich uzgodnień nie ma" - napisała Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prezydenta. "Wszelkie propozycje ze strony Ratusza dotyczą kwestii finansowych i majątkowych, i tylko te mogą być powodem wizyty Pani mediator w MSWiA. Kwestie zmiany granic nie są przedmiotem rozmów."

"Jednocześnie podkreślam, że mediacje to naszym zdaniem jedyny sposób osiągnięcia porozumienia, do którego zbliżamy się z każdym kolejnym spotkaniem" - kończy rzecznik prezydenta.

Mediacje ws. porozumienia Opola z Dobrzeniem trwały od połowy stycznia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska