Wiceminister Olga Semeniuk: Każdy ruch Tuska, Lubnauer, Leszczyny doprowadzi do hiperinflacji

Podczas briefingu przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk zwróciła uwagę, że od kilku tygodni obserwujemy chęci Donalda Tuska do tego, aby stał się głównym ekonomistą kraju. – Zaczął od programu, którego założenia dotyczyły wprowadzania pustego pieniądza do obrotu i tym samym doprowadzenia do hiperinflacji, takiej sytuacji, która ma miejsce np. w Turcji, gdzie inflacja oscyluje na poziomie 60-70 proc. Tusk idzie w tym dalej i ogłasza kolejne programy, jak ratować Polaków przed inflacją – mówiła.

Semeniuk zwróciła uwagę, że opozycja krytycznie podchodzi też do decyzji rządu o przyznaniu w tym roku 14. emerytury. – Nie wyobrażam sobie, żeby rządy PiS nie kontynuowały programów społecznych. (...) Koszyk potrzeb seniorów jest zupełnie inny niż osób aktywnych zawodowo. (...) Emeryci zasługują na to, żeby te 14. emerytury mieć – oświadczyła.

– Rząd PiS stanowczo kontynuuje i realizuje dane obietnice i programy społeczne. Mowa o polityce prorodzinnej oraz pomocy, wsparciu dla seniorów. Nie powtarzamy, nie wzorujemy się na bierności naszych poprzedników – podkreśliła.

Jednocześnie wiceminister wskazała na działania, które mają na celu łagodzenie skutków inflacji. – Wczoraj Rada Ministrów przyjęła pakiet pomocowy dla kredytobiorców. To m. in. dopłaty z funduszu dla osób bezrobotnych mających kredyt, odroczenie spłaty i zmiana wskaźnika WIBOR – mówiła. – To działania, które realizujemy. To działania, które uwiarygadniają nasze rządy i naszą politykę gospodarczą - dodała.

– Inflacja - zwracam się tu do przewodniczącego Tuska - nie jest winą Zjednoczonej Prawicy. Inflacja nie jest winą PiS, jest to wina wojny, która wybuchła w lutym, ale także trudnych czasów postpandemicznych. Każdy ruch Tuska, Lubnauer, Leszczyny doprowadzi do hiperinflacji, tym samym do jeszcze większego poziomu utraty środków finansowych przez obywateli – mówiła i podkreśliła, że rząd PiS na to nie pozwoli. – Pracujemy także nad polityką eksportową, importową w kontekście polityki energetycznej, ale do tego potrzebny jest jednolity głos europejski – dodała.

Z kolei wiceminister finansów Artur Soboń zwracał uwagę na stan polskiej gospodarki. – Obecnie w Polsce mamy niskie bezrobocie, wysoki wzrost produkcji oraz wysoki wzrost gospodarczy. To, co jest złe jest z zewnątrz, dzieje się niezależnie od naszego państwa. Na ten stan wpłynęła pandemia oraz wojna wywołana przez Rosję na Ukrainie – tłumaczył.

– Rząd PiS aktywnie działa i robi wszystko, aby wspierać Polaków. Zmniejszamy obciążenie ze strony przedsiębiorców i pracowników odnośnie podatków. Nie dopuszczamy do hamowania gospodarki, jak działo się to za naszych poprzedników – podkreślił.