Wernisaż gwiazdy Big Brothera. Alicja Walczak, jakiej jeszcze nie znacie. Jej wystawę będzie można zobaczyć w Nowej Zatoce w Sopocie

Nowa Zatoka zaprasza na wernisaż wystawy „Piękno życia” wyjątkowej artystki, znanej szerszemu gronu z pierwszej polskiej edycji Big Brothera. Alicja Walczak, bo o niej mowa, w malarstwie sztalugowym przekazuje głębię swoich doznań związanych z pięknem otaczającego świata, podróżą, jaką jest życie, oraz z rozwojem duchowym.

– Moja najnowsza wystawa opowiada o głębi przestrzeni widzialnego świata, w którym żyjemy, dzieląc się spostrzeżeniami z obserwacji tytułowego „Piękna życia”, w którym tworzymy i jesteśmy – tłumaczy malarka. – Czas ostatnich przemian żywo wskazuje nam na istotę docenienia tego, w jakim świecie żyjemy, zanurzając się w energetyzujących i uzdrawiających barwach i kształtach natury. Od przestrzeni pejzaży, kwiatów, które dają nam wytchnienie, ukojenie, aż po głębię doznanych emocji, które sztuka przenika do naszej wyobraźni. Często dotyka tego, co na pozór niedostrzegalne, bądź kieruje naszą uwagę ku głębszym obrazom wewnętrznego człowieka.

– To właśnie z tych głębin refleksji, które wpisują się w kształtowanie naszego sensu życia, często wynurza się abstrakcja, która jest bardziej formą wyrażenia duchowego aspektu przeżywania emocjami, natomiast realistyczne pejzaże, kwiaty pozwalają docenić świat już stworzony – dodaje.

Podkreśla, że symbolika stanowi pomost tych dwóch światów. Ze swoimi odbiorcami Alicja Walczak własnym światem dzieli się poprzez symbolikę znaków, słowa i przestrzeń duchową.

– Na wystawie głównym obrazem łączącym to, co realne, z nierealnym jest symboliczny obraz pt. „Drzewo Życia/Tree of Life”, który pokazuje przemianę, gdzie kluczem nadrzędnym jest świadomość – zdradza artystka. – W tej pracy użyłam prawdziwego złota, by podkreślić wagę tego przekazu.

Wplatanie płatków złota, szlagmetalu jest cechą charakterystyczną malarstwa Alicji Walczak. Zabieg ten ma reprezentować światłość i przemianę. Oprócz intensywnych czystych barw, pełnych życia, w pracach artystki można znaleźć także przytłumione, nostalgiczne, mgliste obrazy.

– Zauważyłam, że bardzo ważna jest intencja, z jaką maluję obraz, i jaki nadaję mu tytuł – mówi. – Osoby zamawiające i kupujące moje obrazy dają świadectwo, jaką dobrą energię wnoszą te dzieła do ich domów. Np. obraz zatytułowany „Miłość/Love” przynosi właśnie miłość odwzajemnioną. „Obfitość” zaś – pełnię obfitości dobrobytu. To po prostu się dzieje i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.

Zapytana o swojego ulubionego artystę, którego prace stanowią dla niej inspirację, nie jest w stanie wybrać jednego nazwiska.

– Musiałabym przytoczyć szereg wielkich nazwisk, od czasu sztuki renesansu po sztukę współczesną – podkreśla. – Zachwycają mnie Caravaggio ze swoim mistrzowskim ukazaniem światła i cienia, Leonardo da Vinci z niedoścignionym pięknem, a także geniuszem kreatywności, Wiliam Turner za atmosferę niesamowitych, mistycznych pejzaży, Gustaw Klimt za nieograniczoność swobody twórczej – symbolikę i ornamentykę. Impresjoniści: Claude Monet, Camille Pissarro, Sisley i inni. Za odwagę w odrzuceniu nauczania akademickiego i pełną swobodą wyrażania ulotnych momentów chwili. Nie można zapomnieć o polskich artystach, jak Aleksander Gierymski i Jacek Malczewski, za doskonałość warsztatu i moc przekazu symbolizmu.

– Mogłabym wymieniać dalej, bo tak naprawdę każdy może zachwycić, zainspirować, i nie musi to być artysta - dodaje. – To mogą być odbite światło, kolor, kształt czy myśl. My wszyscy jesteśmy dla siebie żywą inspiracją.

Prace artystki odzwierciedlają jej przemiany. Życie Alicji Walczak jest bardzo aktywne, co z łatwością można zauważyć w energii jej obrazów.

Swoją sztukę nazywa mianem „poszukującej” albo raczej – „wciąż się rozwijającej”. Z pewnością nie można nazwać jej „statyczną”, czy „jednolitą”.

– Uwielbiam doświadczać życia w wielu przestrzeniach, szukam nowych środków wyrazu – zdradza. – Rozpoczynając od malarstwa, rysunku, poprzez malowanie szpachlą, użycie kolażu, aż po ceramikę. Dwa tygodnie temu uczestniczyłam w warsztatach ceramicznych, których owocem jest maska. Ją także zaprezentuję na wystawie. Najczęściej od strony technicznej wykorzystuję olej, akryl lub tworzę w technice mieszanej.

Wystawę w Nowej Zatoce w Sopocie można oglądać do 18 października. Jej wernisaż odbędzie się w sobotę, 18 września o godz. 17:00.

Alicja Walczak to urodzona w Gdańsku artystka-malarz, fotografik, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Dyplom uzyskała na wydziale grafiki obroną pracy "Energia Światła". Jest również dziennikarką (ukończyła dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim i Wyższą Szkołę Komunikacji Społecznej w Gdyni) i tłumaczką języka włoskiego (ukończyła szkołę Scuola Intterpreti International School we Włoszech). Podróżniczka, pasjonatka śpiewu, tańca i sportu. Brała udział w zbiorowych plenerach i wystawach w Polsce i za granicą. Jej prace znajdują się w kolekcjach w Polsce, we Włoszech, w Norwegii i USA.