Wenezuela odzyskała kontrolę nad swoim więzieniem. Odbili Tocorón z rąk mega-gangu

Tocorón, to więzienie znajdujące się na północy kraju. Przez wiele lat budynek ten był pod kontrolą mega-gangu Tren de Aragua. Organizacja ta narodziła się w tym miejscu, a zrzesza ludzi m.in. w Brazylii, Peru, Chile, Boliwii oraz w co najmniej sześciu stanach Wenezueli. Władze kraju postanowiły rozbić kolebkę gangu i wysłały doy Tocorón armię około 11 tysięcy żołnierzy.

Osadzeni mogli swobodnie poruszać się po lokacji. Mieli udogodnienia, takie jak basen, mini zoo, a nawet klub nocny. Członkowie gangu odsiadywali wyroki za morderstwa, gwałty i handel narkotykami. Lider gangu, Héctor Guerrero Flores odbywał w placówce wyrok 17 lat pozbawienia wolności za zabójstwo i rozprowadzanie narkotyków. Według Carlosa Nieto, koordynatora grupy zajmującej się prawami więziennymi „A Window to Freedom”, Flores miał tak potężną władzę, że podobno swobodnie wychodził i wchodził do więzienia, zanim został osadzonym na pełen etat.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Władze miały tego dość i do akcji odbicia więzienia wysłano aż 11 tysięcy żołnierzy. Po długiej potyczce udało się odzyskać kontrolę nad Tocorón. Wenezuelskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych pogratulowało funkcjonariuszom sukcesu i likwidacji „ośrodka spisku i przestępczości”.

6000 więźniów resztę swoich kar odsiedzi w innych placówkach. Na osadzonych, którzy nie stawiali oporu, na zewnątrz czekali krewni, którzy bali się o zdrowie i życie swoich najbliższych. Stali na zewnątrz i płakali.

Czekam, gdzie zabiorą mojego męża — powiedziała agencji prasowej AFP Gladys Hernández.

Sprawę skomentował prezydent kraju Nicolas Maduro. Napisał on na Twitterze:

Gratuluję ponad 11 tysiącom żołnierzy oraz policji udanej interwencji w ośrodku penitencjarnym w Tocorón. Teraz przygotowujemy się do drugiej fazy Operacji Wyzwolenia Cacique Guaicaipuro. Zmierzamy w stronę Wenezueli wolnej od gangów!

Źródło: larepublica.pe/BBC