Waszyngton domaga się dopuszczenia swoich dyplomatów do aresztowanego w Rosji dziennikarza Evana Gershkovicha

Evana Gershkovicha, pochodzącego z Rosji obywatela USA, zatrzymano w restauracji w Jekaterynburgu na Uralu. Trafił do aresztu i oskarżono go o szpiegostwo na rzecz Stanów Zjednoczonych.

Tymczasem, jak podaje „Wall Street Journal”, Rosja mogłaby rozważyć możliwość wymiany więźniów na Gershkovicha dopiero po wydaniu na niego wyroku przez sąd.

Wiceszef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Riabkow powiedział agencji TASS, że „kwestia wymiany kogokolwiek może zostać rozważona po wydaniu przez sąd wyroku w sprawie konkretnego zarzutu.

Riabkow dodał, że rozmowy w sprawie wymiany Gershkovicha, a także Paula Whelana, byłego żołnierza piechoty morskiej USA odsiadującego 16-letni wyrok za szpiegostwo, będą wykorzystywać kanał, który Moskwa i Waszyngton wykorzystywały w przeszłości do takich rozmów. - Mamy do tego specjalny kanał, służby specjalne są w to zaangażowane i będą zajmować się tym problemem – powiedział Riabkow, dodając, że nie będzie potrzeby angażowania państwa trzeciego w takie rozmowy.

W Rosji postępowanie w takich sprawach, może czasami trwać dłużej niż rok. Szefostwo "Wall Street Journal" i rząd USA zaprzeczają zarzutom i wzywają do natychmiastowego uwolnienia reportera, który w momencie zatrzymania był akredytowany jako dziennikarz przez ministerstwo spraw zagranicznych tego kraju.

dś