Warszawa: Wjechał w kobietę elektryczną hulajnogą. Mandat otrzymała... poszkodowana!

REDAKCJA
Szymon Starnawski
W Warszawie doszło do dość nietypowego wypadku. Nastolatek potrącił bowiem kobietę jadąc... hulajnogą elektryczną. Poszkodowaną okazała się turystka z Czech. Kobieta została przewieziona do szpitala. Finał sprawy był taki, że policjanci ukarali mandatem... poszkodowaną! Wszystkiemu winne niejasne przepisy.

Do zdarzenia doszło w czwartek 18 kwietnia ok. 15:30 na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Nastolatek jechał chodnikiem hulajnogą elektryczną. W pewnym momencie wpadł na turystykę z Czech. 49-letnia kobieta została lekko poturbowana, opatrzona przez przebywających w pobliżu funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa oraz wysłana karetką do szpitala.

CZYTAJ TAKŻE: Gdzie można jeździć hulajnogą elektryczną? Nigdzie, ostatecznie po chodniku

Nim opuściła miejsce zdarzenia musiała jeszcze zapłacić... mandat. Policjanci stwierdzi, że to jej zachowanie doprowadziło do zderzenia. Po rozmowach ze świadkami oraz przejrzeniu zapisów monitoringu wystawili jej mandat. W efekcie Czeszka musiała zapłacić 50 zł.

„Policjanci ustalili, że piesza stojąc przez pewien czas w jednym miejscu na chodniku przy ul. Krakowskie Przedmieście zmieniła swoją pozycję w momencie kiedy była omijana przez nastolatka poruszającego się na hulajnodze. Osoby te były wówczas tak blisko siebie, że nastolatek nie zdążył wykonać żadnego manewru, który mógłby pozwolić mu na ominięcie kobiety. Wówczas doszło do kontaktu między ww. osobami, które przewróciły się. W efekcie piesza doznała lekkich obrażeń ciała” - tak wypadek opisywał komisarz Jarosław Florczak w rozmowie z portalem transport-publiczny.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Piesi będą fruwać a cykliści ,hulajnogiści ,jednokołowcy będą jeździć po chodnikach bo lobby rowerowe z oficerem na czele ma większą siłę przebicia i szantażowania innych niż oficer pieszych , oczywiście przy aprobacie urzędników i policjantów .Piesi powinni posiadać zamontowane na karku lusterka wsteczne .Policjant który ukarał potrąconą przez hulajnogę pieszą powinien przejść kolejne badania psychotechniczne z orzeczeniem stopnia inteligencji . Jeżeli wokół parku jest wybudowana piękna droga czy ścieżka rowerowa to powinien być w parku zakaz dla jakiegokolwiek ruchu kołowego aby dać bezpiecznie poruszać i wypocząć ludziom ,dzieciom ,starszym .Przykład Parku Tołpy gdzie na hulajnogach i rowerach jeżdżą między pieszymi lub okurzają siedzących na ławkach mimo ,że jest niedaleko droga rowerowa wyasfaltowana i to z każdej strony parku gdzie można przemieszczać się rowerem . Niektórzy rowerzyści traktują ścieżki w parku jako tory to jeżdżenia .
G
GRZESIU
, Kierowca:

Po co przyjęła mandat? Jeśli wg tych uczonych policjantów hulajnogi nie ma w przepisach to znaczy że ktoś poruszał się pojazdem niedozwolonym i to po chodniku. Poza tym prędkość 20 km/h na chodniku jest niedozwolona.

Przyjęła mandat bo nie jest takim filozofem jak Ty i zrozumiała że do kolizji doszło z jej winy. Swoją drogą takie kocopoly to możesz starej wciskać w Wielkanoc przy rosole

D
Donek
, antek:

Brawo kulsony - pisowskie kulsony.

Znaczy, jeżeli jazda czymś po jezdni jest niezgodna z prawem to należy tym jechać chodnikiem np. czołgiem, betoniarką, kosiarką, wózkiem widłowym (bo nie ma tablic rejestracyjnych) itp.

Znaczy, jeżeli pieszy chce skręcić w lewo do sklepu musi najpierw manewr zasygnalizować kierunkowskazem (ewentualnie ręką) po czym upewnić czy nie wyprzedza go jakiś deskorolkarz, czy nie jakiś kulson.

Pierydolnij się w łeb zaKODowany szKODniku i następnym razem czytaj ze zrozumieniem.

G
Gość
Mogli juz sobie darowac ten mandat, nie szczęśliwy zbieg okolicznosci i tyle, po co od razu mandat
a
anka
Do usunięcia jest art. 27 kodeksu drogowego, gdzie rowerzysta pędząc wjeżdża na jezdnię i kierowca, który nie ma szans go wcześniej zobaczyć także w razie wypadku/kolizji dostanie mandat. Tak samo i ta sytuacja jest KURIOZALNA. Z czego wnioskują, że człowiek jadący na hulajnodze to pieszy???? Czy człowiek na rowerze na chodniku to także pieszy, czy też jednak nie, a przecież w niektórych sytuacjach prawo pozwala na to, aby jechał chodnikiem.

Kobieta powinna się odwołać do sądu, bo ma taką możliwość.
l
lucyper
a dla siebie uchwalą coś jednej nocy,obywateli i prawo mają w doopie
G
Gość
Wprowadzić zakaz poruszania się po chodnikach na elektrycznych hulajnogach , elektrycznych rowerach . Mają silniczki na ulice lub ścieżki rowerowe .
a
antek
Brawo kulsony - pisowskie kulsony.

Znaczy, jeżeli jazda czymś po jezdni jest niezgodna z prawem to należy tym jechać chodnikiem np. czołgiem, betoniarką, kosiarką, wózkiem widłowym (bo nie ma tablic rejestracyjnych) itp.

Znaczy, jeżeli pieszy chce skręcić w lewo do sklepu musi najpierw manewr zasygnalizować kierunkowskazem (ewentualnie ręką) po czym upewnić czy nie wyprzedza go jakiś deskorolkarz, czy nie jakiś kulson.
K
Kierowca
Po co przyjęła mandat? Jeśli wg tych uczonych policjantów hulajnogi nie ma w przepisach to znaczy że ktoś poruszał się pojazdem niedozwolonym i to po chodniku. Poza tym prędkość 20 km/h na chodniku jest niedozwolona.
Wróć na i.pl Portal i.pl