Warszawa: Święto Niepodległości 11 listopada [TRASA] Marsz Niepodległości 2017, KOD i antifa [MAPA]

Eliza Stępień (AIP)
Marsz Niepodległości 2017. Oficjalny plakat
Marsz Niepodległości 2017. Oficjalny plakat materiały prasowe
Święto Niepodległości. 11 listopada ulicami Warszawy przejdzie w sumie 12 pochodów. Najliczniej zapowiada się Marsz Niepodległości 2017. Do utrzymania porządku w stolicy zaangażowano ponad sześć tysięcy funkcjonariuszy - mówi szef MSWiA Mariusz Błaszczak.

Trzy największe pochody organizowane są przez Komitet Obrony Demokracji, Koalicję Antyfaszystowską i narodowców. Pozostałe zgłosiły mniejsze ugrupowania, w tym religijne. Do marszu narodowców zgłosiło się aż 50 tys. ochotników - wynika z danych przedstawionych przez dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy Ewę Gawor. Marsz Niepodległości 2017 odbędzie się pod hasłem przewodnim „My chcemy Boga”, co spotkało się z krytyką duchownych. Jezuita ojciec Grzegorz Kramer zarzucał organizatorom bluźnierstwo. „Chłopaki, to ja Wam mówię: BÓG CHCE WAS, Waszych serc nawróconych, Waszej miłości do nieprzyjaciół, Waszej wierności w codzienności, Waszego codziennego mozolnego świadectwa wypracowanego w cichości serca. Biorąc po raz kolejny Boga na sztandar, który jest przeciwko człowiekowi, zastanówcie się mocno, czy nie grzeszycie przeciw I i II przykazaniu Bożemu. Kto jest Waszym Bogiem i dlaczego Imię Boga bierzecie przeciwko drugiemu?” - pytał na Facebooku Kramer.

Takiego samego zdania był publicysta Rafał Ziemkiewicz, który uważa, że Ruch Narodowy nie powinien dublować Krucjaty Różańcowej. Ostatecznie jednak organizatorzy Marszu Niepodległości zostali przy swoim.

Święto Niepodległości 2017. Błaszczak: Jesteśmy gotowi

Źródło:
TVN 24

- To wydarzenie wyjątkowe, konsolidujące tych, którym zależy na dobru Narodu i Państwa - uważa z kolei rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej Mateusz Pławski.

Narodowcy wyruszą o godz. 15 z okolic ronda Dmowskiego, przejdą przez most Poniatowskiego, kierując się w stronę Stadionu Narodowego PGE. Trasa Marszu Niepodległości miała przebiegać przez most Świętokrzyski, ale wstępne plany pokrzyżowała prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz. We wtorek poinformowała, że nie wyraża zgody na przemarsz tą trasą. Urzędnicy ze stołecznego ratusza tłumaczyli później, że o zakazie przeważyło to, że przemarsz przez most Poniatowskiego jest zgromadzeniem cyklicznym mającym pierwszeństwo przed innymi.

11 listopada 2017 | Marsz Niepodległości TRASA

(kliknij, aby powiększyć mapę)

Warszawa: Święto Niepodległości 11 listopada [TRASA] Marsz Niepodległości 2017, KOD i antifa [MAPA]
um.warszawa.pl

Uroczystości Święta Niepodległości odbędą się również w wielu miastach Polski. Podniosły nastrój mogą jednak zakłócić przeciwnicy pokojowego świętowania. Niepokojów na przykład obawiają się władze Poznania, bo może dojść do starcia Antify z narodowcami w związku z przyjazdem 15 listopada posła Roberta Winnickiego z Ruchu Narodowego. - Wygląda na to, że szykuje się najazd hord lewackiej dziczy, która będzie chciała doprowadzić do ulicznych awantur. Mam nadzieję, że państwo polskie skutecznie to uniemożliwi - komentował poseł.

10 listopada przemówienie z okazji Święta Niepodległości wygłosi Jarosław Kaczyński. Dzień później prezydent

Antifa poprosiła nawet o wsparcie swoich zwolenników we Włoszech i Francji. Mogą się spotkać z kontratakiem narodowców. Członkowie tej grupy będą też manifestować w Warszawie. Zgromadzą się o godz. 14 przy placu Politechniki, skąd wyruszą przed gmach Sejmu przy ul. Wiejskiej. Uczestnictwo zadeklarowało blisko 10 tys. osób.

Miejsce znalazło się również dla sportowców biegaczy, którzy planują pokonanie blisko 10 kilometrów na trasie al. Jana Pawła II - ul. Rakowiecka. W stolicy rozpocznie się tego dnia o godz. 13.30 także parada motocyklowa. Ochotnicy zjadą do Warszawy na Rock Niepodległości.

Szef resortu spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak uspokaja i zapowiada wzmożoną czujność policji. Minister poinformował też, że do utrzymania porządku w stolicy zaangażowano ponad sześć tysięcy funkcjonariuszy. - Święto Niepodległości to bardzo ważny dzień dla Polski i Polaków. Zależy nam na tym, by przebiegał w atmosferze spokoju i bezpieczeństwa. (...) Jesteśmy przygotowani także, żeby przeciwdziałać wszelkim prowokacjom - mówił podczas konferencji, zaznaczając, że przebieg wszystkich zdarzeń będzie monitorowany, a sprawcy ewentualnych burd - surowo karani.

Warszawa: Marsz Niepodległości. Tak było w 2016 roku

Najważniejsze wydarzenia w stolicy poprzedzą obchody miesięcznicy smoleńskiej i wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. Mając na uwadze poprzednie wystąpienia 10. dnia każdego miesiąca, można przypuszczać, że prezes Prawa i Sprawiedliwości odniesie się do budowy pomników upamiętniających 96 ofiar katastrofy prezydenckiego TU-154M. Możliwe, że wygłosi przemowę w pobliżu placu Piłsudskiego, tak jak w poprzednich latach. Ostatnio miejsce to stało się powodem konfliktu pomiędzy Ministerstwem Infrastruktury a władzami Warszawy. Zdaniem szefa resortu Andrzeja Adamczyka plac ten powinien zostać zwrócony wojewodzie ze względu na odbywające się tam liczne uroczystości, w tym właśnie obchody Święta Niepodległości. I w tej sprawie wystosował pismo do ratusza.

Urzędników jednak uzasadnienie takie nie przekonuje. Snują przypuszczenia, że ministerstwo chce w ten sposób uniknąć przewidzianych sporów z władzami miasta co do powstania w tym miejscu pomników. Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera w sprawę zdaje się nie mieszać. Komentuje krótko, że w niedalekiej przyszłości pomniki i tak się pojawić muszą „w jakieś przestrzeni”. Na razie projekty zostały wybrane, co ogłosił niedawno poseł PiS Jacek Sasin.

11 listopada w okolicach placu przemówi prezydent Andrzej Duda. Po południu wygłosi przemówienie, wcześniej złoży wieniec przy grobie śp. prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego oraz weźmie udział w Mszy Świętej za Ojczyznę odprawianej w Świątyni Opatrzności Bożej. Wieczorem, tuż po uroczystościach przed Grobem Nieznanego Żołnierza, Andrzej Duda odwiedzi województwo podkarpackie, gdzie został zaproszony na V Ognisko Patriotyzmu. Spotkanie ma się odbyć w Stalowej Woli. Jest już pewne, że podczas uroczystości na placu Piłsudskiego głowa państwa nie wręczy nominacji generalskich. Ma to związek z konfliktem na linii Duda - Macierewicz, który trwa już od dłuższego czasu. Pałac przekonywał, że „trwające prace i brak uzgodnień dotyczących nowego systemu kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP nie stwarzają warunków do merytorycznej oraz uwzględniającej potrzeby armii oceny przedstawionych kandydatur do awansów generalskich”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

e
emk
Jak się nie chce pracować - to się nie pracuje, tylko pajacuje!
Z
Zibi
10 tys kilometrów? Do Pekinu biegną?
G
Gość
Dziś niemal w każdym z mediów pisze się o wrednych ruskich choć zaborców było więcej. Dzięki szlacheckim warchołom, arystokracji, "kapitalistom" dokonywał zaborów i grabił nas każdy kto tylko chciał, ale tylko ruskie to dopiero byli. Kilka wojen w tym ostatnia światowa, gdzie kolejny raz wspaniała zachodnia cywilizacja do której "należeliśmy, wreszcie znów należymy i należeć będziemy" dała nam tak popalić, że naród co przeżył nie miał nawet kupy kamieni oprócz kilku obywateli szmalcowników, zdrajców, szantażystów, bandziorów a którzy dziś dzięki zdobytym w ówczesnym czasie bogactwu wraz z transformacyjnymi ustrojowymi gangsterami są solą ziemi solidarnej RP z medalami za zasługi w klapach, zaś ludzie którzy w czynie społecznym odbudowywali kraj ale byli zatrudnieni przez " wrednych czerwonych komuchów" stracili emerytury, godność i każe się im udowadniać że byli lekarzami, pielęgniarkami, strażakami, nauczycielami i tak dalej a nie psychicznymi "ubekami". Których pełno jest dziś w każdym państwie a najwięcej w Największej Demokracji, ale to dobrzy "ubecy". Świętujmy więc prawdziwą wolność z tv narodową " Bitwą Warszawską" z tylko wrednymi ruskimi bo tylko oni nas zniewalali a z resztą niczym innym nie możemy świętować bo przez 28 lat prawdziwej wolności solidarnych patriotów nic innego nie powstało. Nie było czasu. Trzeba było sprzedawać kraj byłym zachodnim zaborcom i wojennym oprawcom ale ze swojego kręgu kulturowego wyższej cywilizacji, to jakby przyjaciołom.
W
Wojtek
Kremer gdzie wyczytałeś, że BÓG jest przeciwko człowiekowi. Ty jesteś idiota, albo diabelski wypierdek.
b
bbbbbbbbbbbbb
marsz kibolskiej holoty patusow i brunatnych
my chcemy do piekla
G
Gość
Bezrobocie spadło w Polsce poniżej 6.6 % a Mateusz Kijowski dalej bez pracy.
P
POLAK
BRAWO POLACY !!! I MŁODZI I STARSI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BRAWO !!!!!!!
P
Polak
Pomimo drastycznych represji, prowokacji, niebywałej nagonki medialnej, blokad etc etc Marsz jest największym sukcesem Polski i Polaków od wielu lat. Polacy (i nie tylko bo goście czy lojalni przedstawiciel mniejszości także uczestniczą) w różnym wieku, z różnych miast i regionów Polski o różnych poglądach systematycznie przywracają patriotyzmowi należne mu miejsce. Jest to przykład, że warto walczyć nawet jak z pozoru walka wydaje się beznadziejna. Na początku niewielka grupa
a protestujących przeciw marszowi więcej niż uczestników. Jednak przeciwników po raz kolejny gubi brak umiaru w atakowaniu Polski i Polaków. My po prostu mamy dosyć opluwania nas i naszych bohaterskich przodków. Mamy dosyć perfidii i plugastwa przeciwników, którzy "tolerancyjnie" nie cofają się przed niczym żeby jeśli nie zablokować to zwiększyć represje. Na szczęście od czasu kiedy czasy perfidnej "demokracji" (obecnie POdobno zagrożonej) odeszły w polityczny niebyt i nastała prawdziwa demokracja - Marsz przechodzi spokojnie. Cuda irlandzkie?!
Dla mnie, mojej rodziny i znajomych (okazja do spotkania znajomych z innych regionów Polski) jest to przede wszystkim okazja do świętowania Niepodległości.
Jednak ważne jest także protestowanie przeciw kanaliom opluwającym Polskę.
A
Adam Antoni

Bojówki PISlamu pod przykryciem młodzieży wszech wiejskiej i "pasjonatów kibicowania" już gotowe do zadym?

Prowokacje przygotowane?

Płaszczak już przemówienie ma ustalone - wina PO ;)

Wróć na i.pl Portal i.pl