Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walter Tevis – Gambit królowej. Czy sierota pokona sowieckiego arcymistrza?

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Walter Tevis – Gambit królowej
Walter Tevis – Gambit królowej Wydawnictwo Czarne
Walter Tevis pisząc „Gambit królowej” odwołuje się do tradycji wielkich pojedynków szachowych arcymistrzów, które jeszcze kilka dekad teku ekscytowały cały świat. Tworząc przepiękną fikcję, pozwolił dowodzić szachowymi bitwami utalentowanej ośmioletniej sierocie.

Ach te amerykańskie mity o karierze od pucybuta do milionera. Zostały opowiedziane już w tylu wersjach – także tych sportowych, bo kimże jest obijający mrożoną wołowinę w rzeźniach Rocky, jak nie takim uosobieniem pucybuta w boksie. Walter Tevis poszedł jeszcze dalej, bo w roli pucybuta, czy może raczej jakiejś uśpionej królowej obsadził zaledwie ośmiolatkę. I uczynił z niej tak fascynującą postać, że nawet nie przepadając za szachami trudno nie tylko jej nie polubić, ale wręcz nie kibicować. A jest komu, bo pisarz stworzył postać genialnej dziewczynki, obdarzonej w dodatku świetną pamięcią, a co więcej – umiejącą bardzo szybko przewidywać ruchy swoje i szachowego przeciwnika. Co będzie dalej – łatwo przewidzieć. Wygrana za wygraną, jakaś porażka, aż wreszcie wielkie starcie przy szachownicy w Moskwie.

A co jeszcze? Obraz bezdusznego domu dziecka, faszerującego dzieciaki pigułkami uspokajającymi, operującego licznymi zakazami. Świat widzialny i ten ukryty, z pierwszymi kontaktami seksualnymi i mimo wszystko – dojmującą samotnością. Z uzależnieniem od środków uspokajających, a później nie ma z otarciem się o nałóg alkoholowy. A wszystko w okolicach 18-tki. Główna bohaterka nazwana tu Beth Harmon ma tylko siebie i podręczniki szachowe. Zdobywając uznanie doświadczonych szachistów znajdzie chwilowego kochanka, kilku przyjaciół, ale tak naprawdę będzie sama z szachami. Czy wygra życie, czy wygra potyczkę z sowieckim arcymistrzem? Mistrzowskie opisy rozgrywek, planowanych posunięć, naprawdę wciągają. Tłumacząca książkę Hanna Pustuła-Lewicka przyznała, że konsultowała ją z kilkoma szachowymi mistrzami i efekt jest zaiste mistrzowski.

„Gambit królowej” wkrótce trafi do sieci jako serial, w którym gra między innymi Marcin Dorociński, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że kamera odda tę głębię emocji, jakie towarzyszą kolejnym posunięciom, w sposób w jaki opisał je Walter Tevis. Książkę gorąco polecam.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny