Walka o wpływy na opolskiej prawicy. "Ziobryści" w natarciu

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Violetta Porowska, Janusz Kowalski i Katarzyna Czochara - wszyscy walczą o wpływy w regionie
Violetta Porowska, Janusz Kowalski i Katarzyna Czochara - wszyscy walczą o wpływy w regionie Piotr Guzik
W ostatnich tygodniach w szeregi Solidarnej Polski wstąpiło kilku rozpoznawalnych ludzi PiS. Porozumienie zamiast transferów rozwija się oddolnie. - Oddajemy pola przystawkom! - denerwują się działacze PiS. Violetta Porowska, szefowa partii w regionie, odpiera, że to naturalne przetasowania, a PiS na Opolszczyźnie jest silniejszy niż był.

Najpierw głośno było o tym, że szeregi Solidarnej Polski zasilili Michał Nowak i Sławomir Batko. To radni klubu PiS w Opolu, pierwszy z nich jest jego przewodniczącym. Ten transfer sprawił, że jedynym przedstawicielem partii Jarosława Kaczyńskiego w klubie pozostał Marek Kawa.

Arkadiusz Sz., były doradca wojewody oraz wieloletni prominentny działacz PiS, oskarżony o jazdę samochodem pomimo braku prawa jazdy, od wakacji 2019 był już poza partią, a pod koniec roku został też wykluczony przez kolegów z klubu.

Potem szeregi "ziobrystów" zasilił Jacek Chwalenia, wieloletni polityk PiS oraz wicestarosta powiatu nyskiego. Do niedawna, bowiem na sesji pod koniec 2019 roku został pozbawiony tej funkcji, głosami m.in. części powiatowych radnych PiS. Skutek był taki, że Jacek Chwalenia oraz dwoje innych radnych prawicy wystąpiło z klubu PiS i założyło własny klub - Zjednoczona Prawica. Sprawa ma być na najwyższym szczeblu prawicowej koalicji.

Pozbawienie Jacka Chwaleni funkcji wicestarosty miało być przykładem na to, co spotyka tych, którzy odchodzą z PiS. Skutkiem jest jednak zamieszanie i poważne komplikacje w relacjach z partnerami - mówi polityk PiS.

Ponad sto donosów na Nowogrodzką

Ostatnie przejścia ludzi PiS do Solidarnej Polski to element tarć pomiędzy ugrupowaniami tworzącymi Zjednoczoną Prawicę. - Te transfery są owocem pracy Janusza Kowalskiego [poseł i wiceminister aktywów państwowych - red.], człowieka obozu Zbigniewa Ziobry. Dostał zadanie zbudowania struktur Solidarnej Polski w regionie i czynnie działa w tym temacie. Co nie służy jego relacjom z Violettą Porowską. Mimo tego, że powiedział jej, iż jego działania to nie jest nic osobistego, tylko zwykła polityka - słyszymy od działacza prawicy.

Solidarna Polska wyciąga ludzi PiS. A Porozumienie? Nasi rozmówcy twierdzą, że formacja Jarosława Gowina woli budować struktury oddolnie, na ludziach, którzy sami się do niej zgłaszają. - Jednocześnie bacznie śledzą to, co w regionie robią "ziobryści" - słyszymy.

Oświadczenia majątkowe opolskich posłów nowej kadencji. Kto ...

Odejścia ludzi PiS uzasadniane są też tym, że atmosfera w regionalnych strukturach nie jest najlepsza i nie wszystkim w smak są rządy posłanki Violetty Porowskiej.

Na Nowogrodzką regularnie idą na nią donosy. Z tego, co słyszałem, to zebrało się ich grubo ponad sto - twierdzi polityk PiS.

Jednym z punktów zapalnych ma być fakt, że "przystawki", czyli partnerzy PiS, bardzo rozpychają się na Opolszczyźnie. Drugim miało być niedawne mianowanie nowych pełnomocników powiatowych PiS.

- Niemalże wszędzie wycięto ludzi kojarzonych z Katarzyną Czocharą, poprzednią szefową PiS w regionie. Część ludzi twierdzi, że gdy ona kierowała partią, to był większy porządek. Choć ja mam wrażenie, że eskalacja napięć to skutek wieloletniego nawarstwiania się różnych animozji, jeszcze z czasów, gdy to Sławomir Kłosowski był szefem PiS - mówi działacz prawicy.

Violetta Porowska: W rok przybyło ponad sto osób

Violetta Porowska, zaznacza, że zmiana pełnomocników powiatowych była związana z upływem kadencji osób, które do tej pory pełniły te funkcje.

- Co do transferów, to te odbywały się w obie strony. Czy to więc świadczy o słabości Solidarnej Polski jeżeli ktoś przeszedł z niej do PiS? Ludzie, którzy przeszli do SP, od dawna sympatyzowali z tą formacją, więc dokonało się naturalne uporządkowanie szeregów partii - argumentuje.

Violetta Porowska dodaje, że docierają do niej "informacje, i to w formie oficjalnych pism, rozmów, a nie donosów, o zadowoleniu lokalnych struktur ze zmian oraz sposobu prowadzenia partii w regionie".

- Partia, która w ostatnim roku, za czasów moich rządów, przyjęła ponad stu nowych członków w skali całego województwa, a młodzieżówka PiS rozwinęła się do pięćdziesięciu osób nie może słabnąć - stwierdza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Walka o wpływy na opolskiej prawicy. "Ziobryści" w natarciu - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na i.pl Portal i.pl