Pilnie poszukiwani są nie tylko kucharze i kelnerki, ale także pomoce kuchenne. Tu też średnia stawka to 30 zł za godzinę pracy na rękę, a umowę można zawrzeć nawet na dwa wakacyjne miesiące lub na krócej. Wybrzydzać jednak nie warto, bo przy zlewaku czy w roli wsparcia dla kucharza kwalifikacje językowe potrzebne nie są więc szybko daje o sobie znać ukraińska konkurencja gotowa na niższe stawki bez zbędnych nocjacji.

Z każdym dniem trudniej o ofertę pracy w Sopocie czy Międzyzdrojach. Najwięcej ofert pracy pochodzi obecnie z mniejszych miejscowości nadmorskich: Rewala, Pobierowa, Grzybowa, Międzywodzia. Mniej z kurortów mocno zurbanizowanych jak np. Świnoujście czy Kołobrzeg.

W knajpkach, hotelach i pensjonatach praca najczęściej trwa 12 godzin i więcej 9do ostatniego klienta), jest więc wyjątkowo męcząca i wymaga dobrej kondycji. Uregulowane godziny pracy za to (choć dla chętnych plus godziny nadliczbowe) oferują nadmorskie sklepy dyskontowe. Stawki za godzinę netto podobne - 25-40 zł za godzinę. Co ważne, wielu pracodawców zapewnia zakwaterowanie i wyżywienie, co pozwala sporo zaoszczędzić z zarabianych na bieżąco pieniędzy.

Sezonowego wsparcia rąk do pracy potrzebują nie tylko sieci handlowe, ale także działające samodzielnie sklepy - butiki, trafiki z pamiątkami itp. Tu też bez trudno znaleźć wciąż można oferty pracy sezonowej i negocjować stawki od 25 zł za godzinę na rękę wzwyż. praca z pewnością mniej płatna, ale za to lżejsza, z gwarantowanymi godzinami pozwalającymi połączyć pracę sezonową z relaksem w fajnym miejscu nad morzem, nad które ciągną wt ym roku miliony Polaków gotowych płacić fortunę.