Wykopali je robotnicy pracujący na działce sąsiadującej z budynkiem, w którym w latach 1944-56 działał Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Śledztwo prowadziła tomaszowska prokuratura, ale tydzień temu przejęła je Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w IPN w Lublinie.
- Dotychczas zgromadzony materiał dowodowy dostatecznie uprawdopodabnia, że doszło do popełnienia zbrodni komunistycznej, czyli zabójstwa sześciu niezidentyfikowanych osób, w okresie od lipca 1944 do 1956 roku, przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego - tłumaczy Agata Fijuth, rzeczniczka lubelskiego IPN.
Fijuth dodaje, że wskazuje na to m.in. okres, z jakiego pochodzić mogą odnalezione szczątki oraz miejsce ich odnalezienia. - Poza tym znane są liczne relacje dotyczące zabójstw i zaginięć osób zatrzymywanych przez funkcjonariuszy PUBP oraz potajemnego grzebania zwłok ofiar, tak w obrębie siedziby PUBP, jak i na innych terenach miejskich - wyjaśnia.
Postępowanie komisji ma zmierzać do "identyfikacji osób, których szczątki odnaleziono, ustalenia okoliczności ich śmierci oraz wykrycia ewentualnych sprawców".
Prokurator Robert Kowalczuk apeluje do wszystkich, którzy dysponują jakimikolwiek informacjami w tej sprawie, o kontakt pod nr. tel. 81 532 16 43 lub 81 534 59 11.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?