Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tesco walczą o podwyżki. Ile zaproponowano pracownikom?

Sławomir Bobbe
350 zł podwyżki brutto oczekują w tym roku związkowcy Tesco. Zarząd - jak twierdzą - oferuje dużo mniej.
350 zł podwyżki brutto oczekują w tym roku związkowcy Tesco. Zarząd - jak twierdzą - oferuje dużo mniej. Tomasz Czachorowski
Po roku pracownik Tesco zarabia nie mniej niż 2295 złotych brutto. Związkowcy walczą o podwyżki, ale mieli usłyszeć: 43 zł brutto na etat i basta! Zarząd zaprzecza, jakoby deklarował taką kwotę.

Płacowa konkurencja między największymi sieciami handlowymi, takimi jak Lidl i Biedronka, mobilizuje do walki pracowników innych sklepów. Spór pomiędzy zarządem Tesco a zakładową Solidarnością trwa od początku roku. Związkowcy domagają się podwyżek rzędu 350 złotych brutto.

To upokorzenie i kpina z pracowników!

Jak podaje NSZZ Solidarność Tesco, podczas spotkania dotyczącego sporu zbiorowego w Krakowie, zarząd Tesco Polska podał kwotę 42,97 zł brutto (na etat) jako jedyną i ostateczną propozycję wzrostu wynagrodzeń w roku 2017.
- Grupa Tesco propozycją wzrostu wynagrodzeń na powyższym poziomie, w opinii Solidarności, obraża i upokarza pracowników w Polsce. Za ciężką pracę i wciąż przybywające obowiązki, lojalność i zaangażowanie zakpiła sobie z pracowników. Propozycja podwyżki wynagrodzeń niższa niż minimalny wzrost płacy w naszym kraju w roku 2017 to „policzek wymierzony” pracownikom - oświadczają związkowcy na swojej stronie internetowej.

Po ubiegłorocznej podwyżce najniższe miesięczne wynagrodzenie w strukturach Tesco wynosi 2295 zł brutto.

Działacze Solidarności nie boją się ostrych słów

- Kolejny raz firma szuka oszczędności kosztem pracowników i na pracownikach. Kwota 42,97 zł brutto jest tylko próbą zamknięcia im ust. Obawiamy się jednak, że skutek może być odwrotny! - piszą (całe oświadczenie na www.solidarnosc-tesco.pl).

Zobacz:

W IV kwartale 2016 r. Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przeprowadziła kontrole. Pod lupę wzięto makarony, przetwory owocowe i rybne, tłuszcze do smarowania, koncentraty spożywcze i wyroby cukiernicze.Lista nieprawidłowości jest porażająca. Jak czytamy, stwierdzono na przykład... "obecności niedozwolonych pozostałości pancerzyków i odnóży stawonogów - w przypadku przetworów rybnych".Co jeszcze odkryli inspektorzy i jakie kary nałożono? Zobacz na następnych stronach.

Pozostałości stawonogów, dżem, który nie jest dżemem. Bulwer...

Co na to zarząd Tesco Polska? I on wystosował oświadczenie, które przesłał jednej z gazet. Przypomina w nim, między innymi, o ubiegłorocznej podwyżce płac.

Nie było kwoty na etat - twierdzi zarząd Tesco

- Kwestie dotyczące wynagrodzeń, świadczeń dodatkowych czy warunków pracy są dla nas kluczowe, chcemy bowiem być firmą konkurencyjną, o doskonałym poziomie obsługi klienta. Nasza długoletnia współpraca ze związkami zawodowymi oparta jest na otwartości i dialogu. Poinformowaliśmy organizacje związkowe o łącznej kwocie, jaką planujemy przeznaczyć na inwestycje w płace. Nie przekazywaliśmy jednak kwot podwyżek w przeliczeniu na etat - kwota podwyżek dla poszczególnych stanowisk jest cały czas przedmiotem dyskusji, zatem podane liczby nie mają pokrycia w rzeczywistości - oświadcza zarząd Tesco Polska.

Zarząd dodaje też, że o wszelkich zmianach zawsze w pierwszej kolejności informuje pracowników. Szczegóły dotyczące planu wynagrodzeń na lata 2017/18 planuje przekazać im w ciągu kilku najbliższych tygodni.

- Po ubiegłorocznej podwyżce najniższe miesięczne wynagrodzenie w strukturach Tesco wynosi 2295 zł brutto na pełny etat dla osób z co najmniej 12-miesięcznym stażem pracy. W naszej firmie zatrudniamy ponad 26 tysięcy pracowników na podstawie umów o pracę - czytamy w oświadczeniu.

Treścią oświadczenia wzburzeni są związkowcy, którzy wczoraj na nie odpowiedzieli.

- Komisja Zakładowa Solidarność jest w posiadaniu nagrania audio ze spotkania, w którym przedstawiciele pracodawcy przeliczają kwotę propozycji podwyżki wynagrodzeń na liczbę etatów i pada ze strony przedstawiciela pracodawcy stwierdzenie „to jest niecałe 43 złote na etat” i jest to ostateczna propozycja.

W Bydgoszczy też czekają na podwyżki

W Bydgoszczy sieć ma jeden market - przy ulicy Toruńskiej, w Inowrocławiu - dwa punkty, a także po jednym w Żninie, Łabiszynie, Barcinie i Nakle. W Toruniu Tesco ma cztery sklepy. Pracownicy tych placówek też są zainteresowani podwyżkami.
Jak podkreśla wiele razy Solidarność, pracownicy zatrudnieni w całej sieci są przytłoczeni nadmiarem obowiązków, co nie wpływa dobrze na jakość obsługi.

Zobacz również:

Modelki, piosenkarki, aktorki, celebrytki. Kochają pokazywać swoje piękne ciała w mediach społecznościowych. Oto najbardziej seksowne zdjęcia z ich profili na Instagramie. Zapraszamy do obejrzenia galerii [18 +]

Seksowne gwiazdy pokazują piękne ciała na Instagramie [ZDJĘCIA, 18+]

Polub "Express" na Facebooku

UWAGA TVN: Nagrali jak zabijają kota. "Zostało to jakby utajnione":

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!