W studzience kanalizacyjnej w Wałbrzychu odnaleziono zwłoki mężczyzny

ADA
Karolina Misztal
W studzience kanalizacyjnej przy ulicy Reja w Wałbrzychu znaleziono ciało mężczyzny. Na miejscu, do późnych godzin wieczornych pracowała policja i prokuratura. Wstępnie ustalono, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.

Ciało mężczyzny znaleziono przy ulicy Reja w Wałbrzychu we wtorek wieczorem. Przez kilka godzin na miejscu pracowała policja i prokuratura. Jak udało nam się ustalić, doszło tam do nieszczęśliwego wypadku, a ofiarą jest 81-letni mężczyzna.

- Wiele wskazuje na nieszczęśliwy wypadek. Wstępnie wykluczono działanie osób trzecich. Mężczyzna wpadł do studzienki kanalizacyjnej. Zginął na miejscu... - mówi nam podkom. Wojciech Jabłoński z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W studzience kanalizacyjnej w Wałbrzychu odnaleziono zwłoki mężczyzny - Gazeta Wrocławska

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

E
Emes
19 sierpnia, 9:16, MiłośnikGór:

DB i wszystko jasne. biedaszyby i patologia. Ukradną wszystko co się da na złom. Tak pięknie położone między ślicznymi górami miasto, a ludzie tacy beznadziejni. Współczuję tym kilku procentom normalnych, którzy cierpią przez resztę patologii na socjalu , która tam mieszka.

Niestety masz rację. Sam byłem zmuszony się wyprowadzić z rodzinnego miasta bo nie mogłem już znieść tej wszechobecnej patologii, cwaniactwa i kolesiostwa. Nieraz mam ochotę wrócić do tego pięknie położonego miasta, ale wystarczy że przejadę się autobusem i już mam dość.

G
Gość

A gdzie był właz pokrywa studni? Zapewne na skupię złomu. Złapać skur wie li złodziei i wsadzić na dożywocie do obozu pracy

Wróć na i.pl Portal i.pl