Załoga Ambulansu Wodnego, stacjonująca przy Bazie Centralnej BWOPR w Polańczyku została zadysponowana do dziecka, które spadło ze skarpy w Solinie. Mały pacjent z urazem głowy musiał jak najszybciej trafić do szpitala.
Załoga R1 Bieszczadzkiego WOPR z obstawą drugiej łodzi ratowniczej oraz Policji Wodnej zabezpieczyła lądowisko dla Ratownika 10 na wyspie okresowej.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
29 sierpnia, 20:31, Michał:
Kto się opiekował dzieckiem? Ktoś powinien zapłacić za całą akcję.
30 sierpnia, 8:59, gosia:
Kto powinien zapłacić?A po co płacimy podatki ,tam darmozjady samolotami latają i nie płacą.
W punkt!
K
KA
Kto robi te skarpy nad Jeziorem Solińskim, to co robią w zatoce drewnianej, te koparki wycinające las i brzeg są przerażające. Pewnie niedługo ogrodzą całe jezioro? A tak właściwie po co "umacniają" te brzegi nad Soliną? Będą nowe hotele?
g
gosia
29 sierpnia, 20:31, Michał:
Kto się opiekował dzieckiem? Ktoś powinien zapłacić za całą akcję.
Kto powinien zapłacić?A po co płacimy podatki ,tam darmozjady samolotami latają i nie płacą.
G
Gire
Szybkiego powrotu do zdrowia dzieciaku
G
Gire
Dzieckiem opiekowali się opiekunowie był to wypadek ośle a za akcje możesz zapłacić jak chcesz bezmozgowcy mihale
G
Gość
29 sierpnia, 20:31, Michał:
Kto się opiekował dzieckiem? Ktoś powinien zapłacić za całą akcję.
Ruchciński zabrałby za darmo ?
G
Gość
nad wyraz wyczerpujący artykuł
M
Michał
Kto się opiekował dzieckiem? Ktoś powinien zapłacić za całą akcję.