W referendum wzięło udział 57 proc. pracowników zatrudnionych w kolejowej spółce. Spośród nich 96 proc. jest za tym, aby w najbliższym czasie zacząć strajk.
O co walczą kolejarze? Domagają się podwyżek płac o 250 zł dla każdego z pracowników oraz ochrony miejsc pracy.
Związkowcy są w sporze z władzami spółki od lipca, kiedy to menedżerowie ogłosili, że przyznają sobie po 10 tys. zł podwyżki, a pracownikom chcieli zwiększyć pensje o 110 zł.
Przedstawiciele kolejarskiej Solidarności w Małopolsce apelują też o to, aby nie sprzedawać majątku spółki i nie ograniczać miejsc pracy. Związkowcy protestują przeciwko decyzji o likwidacji centrali PKP Cargo w Krakowie przy ul. Kamiennej i przeniesieniu jej do Katowic, co ma się wiązać z likwidacją około 120 miejsc pracy.
Pracownicy nie zgadzają się na przyjęcie za porozumieniem stron nowego miejsca pracy w Katowicach i grożą strajkiem. W PKP Cargo obawiają się też, że zatrudnienie będzie ograniczone w Nowym Sączu, Stróżach oraz Tarnowie.
Większość kolejarzy w referendum opowiedziała się za strajkiem, ale liczy na porozumienie z władzami spółki. Prezes PKP po ogłoszeniu wyników referendum zaprosił związkowców na rozmowy. Ma do nich dojść 7 września.
PKP Cargo jest największym przewoźnikiem kolejowym w Polsce i drugim co do wielkości w Unii Europejskiej. Obsługuje prawie tysiąc pociągów dziennie. W całym kraju zatrudnia ponad 22 tys. osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?