W miesiąc 2.5 raza więcej pracowników w depresji. Pracodawcy zmieniają polisy zdrowotne o psychologa i psychiatry: 1.07.2020 r.

Zbigniew Biskupski
Zbigniew Biskupski
Przed pandemią, dwukrotny wzrost zainteresowania poradami psychiatrycznymi zaobserwowano na przestrzeni 3 lat. Teraz wystarczył nieco ponad miesiąc, żeby dynamika była jeszcze większa. Depresja, zaburzenia nerwicowe oraz nastroju przestają być powoli tematem tabu, co sprawia, że coraz więcej osób decyduje się na szukanie pomocy.
Przed pandemią, dwukrotny wzrost zainteresowania poradami psychiatrycznymi zaobserwowano na przestrzeni 3 lat. Teraz wystarczył nieco ponad miesiąc, żeby dynamika była jeszcze większa. Depresja, zaburzenia nerwicowe oraz nastroju przestają być powoli tematem tabu, co sprawia, że coraz więcej osób decyduje się na szukanie pomocy. Fot. Mariusz Kapała / Polska Press
Liczba wizyt psychiatrycznych i psychologicznych wzrosła 2,5-krotnie od marca. Najbardziej narażone na problemy są osoby do 39 r. życia, które rezerwują niemal połowę wizyt. Pracodawcy modyfikują więc pakiety ubezpieczeń zdrowotnych. Poza usługami psychologów i psychiatrów poszerzają je o usługi z zakresu telemedycyny.

Choć w wyniku pandemii pracodawcy likwidują wiele benefitów pozapłacowych, to w przypadku grupowych ubezpieczeń zdrowotnych raczej decydują się na modyfikację lub pewne ograniczenie świadczeń, a nie całkowite ich zniesienie, wynika z obserwacji SALTUS Ubezpieczenia.

Obecnie można zauważyć dwa główne trendy w zainteresowaniu pracodawców oraz sposobie korzystania z usług przez pracowników – wzrost znaczenia świadczeń psychiatrycznych i psychologicznych oraz telemedycyny.

– Wyjątkowa sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy, spowodowała, że wiele osób potrzebuje wsparcia psychologicznego z powodu stanów depresyjnych wywołanych pandemią. Od połowy marca liczba zamawianych porad psychiatrycznych i psychologicznych wzrosła 2,5-krotnie. Fakt ten nie umknął uwadze pracodawców, którzy zdają sobie sprawę, jak ważnym elementem naszego samopoczucia oraz funkcjonowania firmy jest równowaga psychiczna. W związku z tym świadczenia psychiatryczne i psychologiczne dołączyły do grona najbardziej pożądanych elementów grupowego ubezpieczenia zdrowotnego dla pracowników. Pytania o nie i telemedycynę są pierwszymi z zadawanych obecnie przez ubezpieczających – mówi Xenia Kruszewska, Dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych w SALTUS Ubezpieczenia.

Zaburzenia psychiczne przestają być tematem tabu

Świadomość tego, jak ważnym elementem ogólnego stanu zdrowia jest kondycja psychiczna, rośnie już od kilku lat. Depresja, zaburzenia nerwicowe oraz nastroju przestają być powoli tematem tabu, co sprawia, że coraz więcej osób decyduje się na szukanie pomocy.

Kliknij, przeczytaj, skorzystaj!

Według ostatnich danych GUS prezentowanych w Banku Danych Lokalnych ponad 800 tys. osób jest zarejestrowanych w poradniach dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Ich liczba na pewno się zwiększy w najbliższych miesiącach. Widać to chociażby po danych SALTUS Ubezpieczenia.

Przed pandemią, dwukrotny wzrost zainteresowania poradami psychiatrycznymi zaobserwowano na przestrzeni 3 lat. Teraz wystarczył nieco ponad miesiąc, żeby dynamika była jeszcze większa.

Depresja ma wpływ nie tylko na życie prywatne, ale też i zawodowe. Jej skutkiem bardzo często są przemęczenie wynikające najczęściej z zaburzeń snu, spadek koncentracji, opóźnienie reakcji, rozdrażnienie oraz brak motywacji. Wszystkie te czynniki przyczyniają się do spadku produktywności pracownika, ale przede wszystkim zwiększają ryzyko wypadków, czyli stanowią też bezpośrednie zagrożenie fizyczne.

Warto wiedzieć, kliknij!

– Pracodawcy oprócz zapewnienia dostępu do odpowiednich specjalistów, powinni również zadbać o regularne informowanie pracowników o możliwościach otrzymania pomocy i zachęcać do korzystania z niej w razie potrzeby. Szczególnie w tak wyjątkowej sytuacji, jak obecnie. Przyczyni się to do przełamania dotychczasowych barier, które miało w sobie wiele osób, uważających problemy psychiczne za wstydliwe. Z takich działań płyną same korzyści, zarówno dla pracowników, jak i pracodawcy – dodaje Xenia Kruszewska.

Kliknij i przeczytaj!

Pokolenie Y i Z to prawie połowa pacjentów

Pracownikami, którzy w szczególności docenią takie działania pracodawcy, są przedstawiciele pokoleń Y i Z. Z dwóch powodów. Po pierwsze, jak zauważają eksperci, osoby te borykają się ogólnie z większą liczbą problemów zdrowotnych niż ich rodzice, gdy byli w ich wieku.

Kliknij, przeczytaj-skorzystaj!:

Poza tym częściej diagnozowane są u nich zaburzenia psychologiczne. Wynika to też z tego, że są bardziej otwarte na szukanie pomocy. W efekcie, jak wynika z danych SALTUS Ubezpieczenia, osoby do 39 r. życia stanowią 45% pacjentów rezerwujących wizyty psychiatryczne i psychologiczne.

Kto czyta, nie błądzi - kliknij!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W miesiąc 2.5 raza więcej pracowników w depresji. Pracodawcy zmieniają polisy zdrowotne o psychologa i psychiatry: 1.07.2020 r. - Strefa Biznesu

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

l
linki

https://www.heypasteit.com/clip/0IUS1F

G
Gość

Co to lekarze boją się pacjentów czy ich mają za idiotów patrz tzw telemedycyna za pieniądze .Zlikwidować NFZ

G
Gość

Nie przeczę że są pracodawcy którzy źle traktują pracowników ale często jest to ich własną wina. Ilu dobrze traktowany nadużywa zaufania i udaje że pracuje albo bierze L4 na głowę bo trudno udowodnić że wszystko jest ok i trwa to a tymczasem pracownik bawi się na imprezach dzień w dzień. Wielka depresja.....

p
piotr mieczyslaw

najpierw doprowadza sie pracownikow do szalu ,a pozniej zdziwienie ze trzeba ich leczyc bo innych brak .....

Wróć na i.pl Portal i.pl