W Łukawicy koło Leska z kranów leci brązowa woda, problem trwa od lat. Mieszkańcy: dzieci mają wysypki, skarżą się na bóle brzucha

Sabina Tworek
Sabina Tworek
– Problem z wodą występuje od dawna, jednak w ostatnim czasie w ogóle nie da się jej użytkować – mówi Michalina Car-Ziobrowska, mieszkanka Łukawicy.
– Problem z wodą występuje od dawna, jednak w ostatnim czasie w ogóle nie da się jej użytkować – mówi Michalina Car-Ziobrowska, mieszkanka Łukawicy. Zdjęcia Czytelnika
Z prośbą o interwencję zgłosili się do nas mieszkańcy Łukawicy, którzy od około 20 lat borykają się z problemem brudnej wody. Ratunkiem jest przyłączenie do wodociągu Glinne-Jankowce, oddalonego od wioski o 3 kilometry. Na to niestety brakuje teraz funduszy.

– Problem z wodą występuje od dawna, jednak w ostatnim czasie w ogóle nie da się jej użytkować – mówi Michalina Car-Ziobrowska, mieszkanka Łukawicy. – Trzy tygodnie temu na 10 dni praktycznie zostaliśmy bez wody. Do spłukiwania toalet ludzie nabierali wodę z rzeki i strumyków.

Pani Michalina dodaje, że brudne ubrania mieszkańcy Łukawicy muszą wozić do rodziny, natomiast w wodę pitną zaopatrują się w sklepach.

– Zakup wody to ogromny wydatek w skali miesiąca, nie każdego przecież na to stać. Jest duży problem z robieniem prania, bo na ciuchach zostają okropne plamy. Mnóstwo garderoby musimy wyrzucać do kosza, ponieważ nie nadaje się już do noszenia. Mamy zniszczone sanitaria, instalacje wodne, często naprawiamy pralki i zmywarki. Dzieci ciągle skarżą się na bóle brzucha, mają wysypki skórne

– zaznacza nasza Czytelniczka.

Burmistrz gminy Lesko: nie mamy teraz pieniędzy

Adam Snarski, burmistrz gminy Lesko przyznaje, że problem z wodociągiem to efekt wieloletnich zaniedbań. Twierdzi, że staje na głowie, aby zdobyć fundusze na budowę nowego wodociągu, ale nie jest to proste.

– Złożyliśmy w ostatnim czasie wniosek do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, jednak nie udało nam się otrzymać wsparcia. Szukamy więc innych źródeł finansowania, bo wodociąg w Łukawicy jest dla nas zadaniem priorytetowym. Myślę, że na początku pierwszego kwartału 2021 roku uda nam się inwestycję zrealizować.

Jak przyznaje Liliana Szymonowska, prezes Zarządu Leskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego, istniejąca technologia, pomimo modernizacji i stałego nadzoru, faktycznie nie jest doskonała.

– Jako zarządca wodociągu staramy się poprawić jakość i ciągłość w dostawie wody, prowadzimy dodatkowe płukania filtrów, zwiększamy częstotliwość mycia, czyszczenia i dezynfekcji zbiornika wody czystej, wykorzystując do tego specjalistyczny sprzęt – wylicza prezes Szymonowska. – Aby zapobiec przerwom w dostawie wody, zakupiliśmy wydajniejszą pompę tłoczną z uzbrojeniem.

Leskie Przedsiębiorstwo Komunalne stopniowo wymienia przyłącza z rur stalowych na PE. Jak zapewnia Liliana Szymonowska, do czasu braku poprawy jakości wody, mieszkańcy nie będą płacić za nią rachunków.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Łukawicy koło Leska z kranów leci brązowa woda, problem trwa od lat. Mieszkańcy: dzieci mają wysypki, skarżą się na bóle brzucha - Nowiny

Wróć na i.pl Portal i.pl