W Londynie odsłonięto tablicę poświęconą pamięci Janusza Kochanowskiego. "Cieszę się, że jego praca nie poszła na marne"

Uroczystość odbyła się 13 kwietnia 2023 roku. O jej przebiegu portal i.pl rozmawiał z żoną byłego dyplomaty, który zginął w katastrofie smoleńskiej, Ewą Kochanowską.

- Tablica została odsłonięta z inicjatywy konsula Mateusza Stąśka. Mój mąż Janusz Kochanowski był konsulem generalnym w Londynie w latach 1991-1995. Tę uroczystość planowano od dawna, pierwotnie miała się odbyć na 30. rocznicę objęcia przez niego urzędu. Mój mąż był bowiem pierwszym konsulem wolnej Polski, w związku z tym miał różne wyzwania. Poza wydawaniem paszportów i wiz były też takie, które sprawiały wszystkim dużo radości. To był wieczór pełen wspomnień - powiedziała w rozmowie z portalem i.pl Ewa Kochanowska.

- Organizacją uroczystości zajęła się pani konsul Anna Tarnowska-Waszak. Wszystko było przygotowane perfekcyjnie, a w wydarzeniu wzięli udział również wspaniali goście. Do uczestników znakomity list wystosował Piotr Wawrzyk. Wszystko było na wysokim poziomie, goście, piękna uroczystość, na której byłam obecna razem z dziećmi - dodała.

Ewa Kochanowska podzieliła się również z portalem i.pl refleksją dotyczącą ograniczenia życia rodzinnego, które wynikało z pracy jej męża. Jak zaznaczyła, jest zadowolona, że pamięć o jej mężu trwa.

- Jestem zadowolona, że tyle lat pracy mojego męża dla Polski nie poszło na marne. Naprawdę jestem szczęśliwa, że jego praca została doceniona. Że moje zmagania się z życiem, dziećmi, codziennością i obowiązkami, takimi jak reprezentacja oraz działalność charytatywna, również nie poszły na marne - powiedziała w rozmowie z portalem i.pl.

Janusz Kochanowski był konsulem generalnym RP w Londynie w latach 1991-1995, doradcą Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy 1998-1999, prezesem Fundacji i redaktorem naczelnym magazynu "Ius et Lex" oraz rzecznikiem praw obywatelskich w latach 2006–2010. Zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Wraz z polską delegacją leciał na obchody rocznicy zbrodni katyńskiej.

lena