Trudno mi przytoczyć kto, co już obiecał Polakom, bo więcej jest w wystąpieniach kandydatów na najwyższy urząd w kraju i ich komitetów wzajemnego obrzucania się błotem niż merytorycznej dyskusji. I bardzo nad tym ubolewam. Podejrzewam, że wielu obywateli również jest tym zmęczonych.
Życzyłabym sobie usłyszeć od kandydatów realne, a nie populistyczne pomysły na to, co zrobią, by żyło nam się lepiej. Jakie mają koncepcje na uzdrowienie systemu opieki zdrowotnej, jakie są ich propozycje na zakończenie sporu o sądy czy ciągłych sporów z Unią. Życzyłabym sobie deklaracji, że będą respektować zapisy konstytucji i zrobią wszystko, by zapewnić Polakom bezpieczeństwo i godność. Że zakończą nagminne wykorzystywanie mediów publicznych do celów propagandowych i używanej tam nagonki na „niewygodnych” ludzi czy instytucji.
Życzyłabym sobie gwarancji kontroli nad publicznym rozdawaniem pieniędzy, by służyło ono poprawie warunków naszego życia i nie było jedynie chwytem na kupowanie sobie wyborców. Tego wszystkiego oczekiwałabym od każdej z osób, która dziś stara się o fotel prezydenta. Jak pokazał ostatni sondaż „Kuriera Lubelskiego”, zdecydowanym faworytem w I turze jest Andrzej Duda. Ale już w drugiej, on i Małgorzata Kidawa-Błońska mieliby podobne poparcie.
Do wyborów zostały jeszcze dwa miesiące. To dużo czasu na zaproponowanie mądrych rozwiązań i przekonania do siebie Polaków.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?