Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W czwartek rusza proces Ryszarda C.

Wiesław Pierzchała
Ryszard C. przebywa w piotrkowskim więzieniu
Ryszard C. przebywa w piotrkowskim więzieniu Krzysztof Szymczak
Proces Ryszarda C., który w łódzkiej siedzibie Prawa i Sprawiedliwości zastrzelił z pistoletu jednego działacza tej partii, a drugiego ciężko zranił nożem, rozpoczyna się w czwartek w Sądzie Okręgowym w Łodzi.

Pierwszego dnia procesu 5-osobowy skład orzekający (dwóch sędziów i trzech ławników) zaplanował przesłuchać siedmiu świadków. Akta sprawy liczą 35 tomów. Zainteresowanie rozprawą jest ogromne. Przybycie zapowiedzieli przedstawiciele 50 gazet oraz stacji radiowych i telewizyjnych z całego kraju.

Oskarżony przebywa w Piotrkowie

Oskarżony zostanie przywieziony z zakładu karnego w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie przebywa na oddziale dla szczególnie niebezpiecznych przestępców. Jego cela cały czas jest monitorowana, gdyż służba więzienna obawia się próby samobójstwa. Dlatego zapewne swojemu obrońcy z urzędu Ryszard C. oznajmił, że jest najlepiej strzeżonym więźniem tego oddziału. Poskarżył się mu, że na oddziale zrobiło się tak zimno, iż przestał chodzić do świetlicy.

Co powie Ryszard C.?

- Na procesie mój klient złoży szczegółowe wyjaśnienia oraz przedstawi motywy swojego działania - zapowiada adwokat Maciej Krakowiński. - Tego co powie, nie mogę ujawnić. W przeciwieństwie do pełnomocników pokrzywdzonych nie złożę wniosku o wyłączenie jawności procesu, gdyż uważam, że nie ma podstaw do takiego posunięcia.

ZOBACZ TEŻ:
Strzelanina w biurze PiS w Łodzi. Jedna osoba nie żyje (ZOBACZ FILM)
Ryszard C., który zaatakował łódzkie biuro PiS - należał do PO
Jest akt oskarżenia w sprawie zabójstwa w łódzkim oddziale PiS

**************
19 października 2010 roku Ryszard C. wtargnął do siedziby PiS przy alei Schillera, w centrum Łodzi. Zastrzelił Marka Rosiaka, asystenta europosła Janusza Wojciechowskiego, oraz zranił nożem Pawła Kowalskiego, asystenta posła Jarosława Jagiełły. Krzyczał, że chciał zabić prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiegoo, ale nie miał odpowiedniej broni.

Został obezwładniony przez strażników miejskich i przekazany policji. Grozi mu dożywocie.
Na przełomie grudnia i stycznia Ryszard C. przez cztery tygodnie przebywał na oddziale psychiatrycznym szpitala więziennego w Zakładzie Karnym nr 2 przy ul. Kraszewskiego w Łodzi. W tym czasie był badany i obserwowany przez psychiatrów i psychologów. Biegli orzekli, że 63-latek jest poczytalny, a więc będzie mógł stanąć przed sądem.

Ryszard C. pochodzi z Częstochowy. Pracował jako taksówkarz. Przez pewien czas był członkiem Platformy Obywatelskiej w tym mieście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki