W ciągu roku na swoim zamieszkało 330 tys. młodych Polaków

Bartosz Turek, analityk
Nasz modelowy singiel chcąc wynająć w dużym mieście kawalerkę musi na comiesięczne opłaty przeznaczyć około 40% swojej pensji, a wynik ten nie uwzględnia zużycia mediów.
Nasz modelowy singiel chcąc wynająć w dużym mieście kawalerkę musi na comiesięczne opłaty przeznaczyć około 40% swojej pensji, a wynik ten nie uwzględnia zużycia mediów. 123RF
2,6 miliona osób w wieku 25-34 lat mieszka z rodzicami. Problem ten jest palący – mówimy przecież o osobach, które są już w wieku sugerującym zakończenie nauki i rozpoczęcie pracy zawodowej. Gdyby tego było mało, wynik pasuje nas w ogonie Europy. Młodym Polakom po prostu wciąż trudno jest się usamodzielnić. Winne są przede wszystkim ceny mieszkań. Są one wysokie, bo mieszkań „nad Wisłą” wciąż jest za mało.

Prawie pół pensji za klucze do własnego „M”

Jak drogie są rodzime mieszkania? Spójrzmy na problem z punktu widzenia singla z przeciętnym wynagrodzeniem. W 2017 roku było to prawie 4,3 tys. zł netto w Warszawie czy niecałe 3,2 tys. zł netto w Łodzi. Warto dodać, że większość osób zarabia mniej niż wynika ze średniej.

Przeczytaj także:

Nasz modelowy singiel chcąc wynająć w dużym mieście kawalerkę musi na comiesięczne opłaty przeznaczyć około 40% swojej pensji, a wynik ten nie uwzględnia zużycia mediów. Niewiele lepiej jest w przypadku zakupu mieszkania na kredyt.

Tu dużym problemem jest konieczność posiadania kilkudziesięciu tysięcy złotych na pokrycie niezbędnego wkładu własnego i kosztów transakcyjnych, a po drugie spłata 25-letniego długu wraz z opłatami administracyjnymi pochłaniają w dużych miastach i tak około 30% przeciętnego wynagrodzenia – wynika z szacunków Open Finance. Podkreślmy, że ten udział jest obecnie i tak relatywnie niski w związku z rekordowo niskim poziomem stóp procentowych, czyli w miarę tanimi kredytami.

Koniunktura sprzyja dorosłości

Pomimo tych obiektywnych przeciwności w 2017 roku na wyprowadzkę z domu rodzinnego zdecydowało się 330 tysięcy młodych Polaków. Chodzi tu wciąż o osoby w wieku 24-35 lat. Jest to wynik o 38 tysięcy wyższy niż w 2016 roku oraz o ponad 70% wyższy niż w roku 2015. Sytuacja wyraźnie się więc w ostatnich latach poprawiła. Dlaczego? Jednym z powodów może być poprawiająca się sytuacja na rynku pracy. W ciągu ostatnich 3 lat wynagrodzenia wzrosły o 19% (pomiędzy sierpniem 2015 i sierpniem 2018 roku), a zatrudnienie o 11,5%.

To powoduje, że także młodym łatwiej jest znaleźć pracę z solidnym wynagrodzeniem. Problem w tym, że młodzi często pracują na tzw. umowach śmieciowych lub na samozatrudnieniu. Nie znaczy to, że nie mogą wziąć kredytu hipotecznego, ale banki przeważnie wymagają od nich dwukrotnie dłuższego stażu pracy niż od zatrudnionych na normalny etat.

Dane o coraz częstszych wyprowadzkach z rodzinnego domu pokazują mimo wszystko, że obecnie łatwiej jest zostać najemcą lub kupić mieszkanie na własność. Nie bez znaczenia był też we wspomnianych latach program „Mieszkanie dla młodych”, w ramach którego w latach 2014 – 2018 z budżetu wtłoczono na rynek mieszkaniowy prawie 3 miliardy złotych, które wsparły Polaków w zakupie mieszkań wartych około 25 miliardów złotych -wynika z szacunków Open Finance.

Oczywiście bardzo często jest tak, że bez pomocy rodziców młodzi nie daliby rady się usamodzielnić. Rodzice pomagają w sfinansowaniu zakupu, zdobyciu wkładu własnego lub pieniędzy na przeprowadzenie transakcji albo żyrują kredyt.

Obejrzyj wideo:

60 Sekund Biznesu: Polska musi się przeprosić z OZE, ale kar nie uniknie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: W ciągu roku na swoim zamieszkało 330 tys. młodych Polaków - Strefa Biznesu

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

b
banieczke
odcinek 3ci :) kupujta :D
M
M:-)
Stoi opuszczonych,do remontu idzie sie do ADM i chuj czekaj 10lat
Inne kraje po ukonczeniu 18lat daja mieszkanie,dofinansowanie na umeblowanie...
Kto glupi niech bierze kredyt na mieszkanie i wchodzi w betonowe buciki,ludzie boja sie samowolnie zajac pustostan bo zaraz wywalaja...mam nadzieje,ze to sie zmieni bo nawet mieszkanie dla mlodych nie spelnilo oczekiwan....a ludzie chca sie usamodzielnic tylko nie maja jak bo mieszkania tak drogie!!!! Panstwo podatki bierze i nic z tego nie mamy wywalaja na jakies maratony przy czym pol miasta stoi ,nowe tramwaje,a moze asfalt by wymienili i poniemiecka kostke brukowa ,podworko przy Ptasiej we Wrocku wyglada jak melina...
Ot moze nowy prezydent cos zmieni.
Pozdrawiam
E
Edek
Treść artykułu można posumować tak, że brakuje 1,3 mln mieszkań, bo do mieszkań generalnie wprowadzają się pary, które na potrzeby mieszkaniowe muszą wydać 20 % swoich dochodów, czyli nic nadzwyczajnego. Deweloperzy mogą zatem być spokojni i dalej budować ile się da bo młodzi w zależności od zamożności albo kupią przy pomocy kredytu albo wynajmą.
Mieszkanie z rodzicami w odpowiednim wieku jest problemem. Ciężej się usamodzielnić, ciężej wypracować własny sposób życie, własne zachowania.
O
Oj, taka strata
Już nie możecie tego przeboleć. Mieszkają bo uważają, że ceny są za wysokie i że musi nastąpić solidna korekta cen.
Mieszkając z rodzicami nie płacą pół wypłaty za wynajem i po paru latach będą mogli kupić swoje z pomocą rodziców bez kredytu.
Następnie będą mogli pomóc rodzicom jak ich emerytura będzie niska.

Młody człowiek i tak jest długo w pracy więc po co mu za ściany płacić...
Wróć na i.pl Portal i.pl