Do zdarzenia doszło we wtorek na ul. Prostej. Z zeznań matki chłopca i świadka stojącego na zewnątrz wynika, że dziecko samo otworzyło sobie okno i spadło z wysokości około 5 metrów na kostkę brukową.
W mieszkaniu obecna była 32-letnia matka chłopca, która opiekowała się jeszcze dwójką młodszych dzieci. - Zdarzenie było najprawdopodobniej nieszczęśliwym wypadkiem, ale oczywiście sprawę zbada policja- mówi Jarosław Janicki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. - Od sąsiadów wiemy jednak, że chłopiec nie pochodzi z rodziny patologicznej, a matka dobrze opiekuje się dziećmi. kobieta była trzeźwa.
- Chłopiec przywieziony został do nas w godzinach południowych, nie miał widocznych obrażeń zewnętrznych - mówi Joanna Kozłowiec, rzecznik prasowy szpitala w Białej Podlaskiej. - 4-latek jest jednak hospitalizowany i sprawdzamy, czy nie ma obrażeń wewnętrznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?