W Angelikę na pasach uderzyło auto. Wyjdzie ze śpiączki?

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Rehabilitacja na drugim końcu Polski ma sprawić, że Angela wybudzi się ze śpiączki
Rehabilitacja na drugim końcu Polski ma sprawić, że Angela wybudzi się ze śpiączki Archiwum rodzinne
21-letnia dziewczyna dwa miesiące temu została potrącona na przejściu dla pieszych. Do tej pory jest w śpiączce. Pomóc może bardzo kosztowna terapia, ale rodzina nie ma pieniędzy.

Miała plany i marzenia. Przed nią było całe życie. Niestety, od dwóch miesięcy jest w śpiączce. Rodzina i przyjaciele walczą o jej powrót do zdrowia, ale na to potrzeba bardzo dużo pieniędzy. Dlatego w kwietniu chcą zorganizować akcję charytatywną i proszą o wsparcie dla fundacji, która pomaga dziewczynie.

Angelika Baran, 21-letnia fryzjerka ze Stanisławia Górnego w czwartek 12 stycznia jechała do pracy, do zakładu fryzjerskiego w Krakowie. Busem dojechała do Kalwarii Zebrzydowskiej i szła na przystanek autobusowy, by ruszyć w dalszą drogę. Weszła na przejście dla pieszych. Tam wjechał w nią osobowy hyundai. Doznała ciężkiego urazu mózgu i zapadła w śpiączkę.

- Ze względu na stan poszkodowanej wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał ją do szpitala - mówi Elżbieta Goleniowska - Warchał, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wadowicach.

Samochodem kierował mieszkaniec powiatu wadowickiego. Może stanąć przed sądem za nieumyślne spowodowanie trwałego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do trzech lat więzienia.

Angelika trafiła do Uniwersyteckiego Szpitala w Krakowie, gdzie trwała dramatyczna walka o jej życie. Zakończyła się powodzeniem, ale z dziewczyną nadal nie ma kontaktu.

- Po prostu cały czas śpi. Lekarze robili, co mogli, lecz się nie wybudziła. Zapadła więc decyzja o przeniesieniu Andzi do prywatnej kliniki specjalizującej się w prowadzeniu ludzi w śpiączce - mówi jej szkolna przyjaciółka Dagmara Moskała, która teraz z rodziną dziewczyny i grupą jej znajomych walczy o jej powrót do zdrowia.

Miesiąc temu 21-latka wróciła do domu, gdzie czuwa nad nią cała rodzina, ale już z początkiem kwietnia pojedzie na drugi koniec Polski, do kliniki w Kamieniu Małym, gdzie będzie przebywała pod opieką profesora Jana Talara, uznanego nie tylko w kraju specjalisty od tego typu przypadków.

- Dlatego mamy wiarę, że Angelika do nas wróci. Profesor dał nam wielką nadzieję na wybudzenie jej ze śpiączki - mówi Dagmara.

Przed wypadkiem Angelika była osobą pełną życia.

- Z marzeniami, które chciała realizować. A teraz my po prostu marzymy, że kiedyś się do nas odezwie, uśmiechnie - dodaje ze łzami w oczach Dagmara.

Problemem są jednak bardzo wysokie koszty dalszego leczenia i rehabilitacji. Żeby opłacić wszystkie zabiegi i codzienną, żmudną rehabilitację, potrzeba około 27 tys. zł miesięcznie. A to już znacznie przekracza możliwości finansowe rodziny 21-latki.

Zaplanowano więc akcję charytatywną. 2 kwietnia w hali sportowej przy ZS nr 1 w Kalwarii Zebrzydowskiej odbędzie się wyjątkowy turniej piłki nożnej. - Podczas niego będziemy licytować unikatowe gadżety sportowe i nie tylko - zapowiada przyjaciółka Angeliki. Na razie trwa ich zbiórka.

Bliscy dziewczyny nie ukrywają, że szczególnie pierwsze tygodnie po wypadku były dla nich ciężkie, bo w internecie pod informacjami o zdarzeniu pełno było niewybrednych komentarzy, w których winą obarczano 21-latkę.

- To było drugie potrącenie pieszego na pasach przez tego człowieka. Moja siostra nie wbiegła na przejście. To kierowca jechał bardzo szybko - twierdzi Magdalena Wojtaszek, siostra Angeliki. - Buty jej spadły z nóg od siły uderzenia - dodaje załamana kobieta.

Jak pomóc?

Dziewczynie można pomóc, wysyłając SMS pod numer 75165 o treści „POMAGAM 7474”. Koszt SMS to 6,15 zł brutto, z czego 5 zł stanowi darowizna na rzecz Angeliki. Można też wpłacać pieniądze na konto fundacji Avalon. Nr konta: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001. Tytuł wpłaty: „Baran 7474”. Można też przekazać 1 proc. podatku przy rozliczaniu PIT. Należy podać numer KRS 0000 270809, z dopiskiem w polu „cel szczegółowy o treści „ Baran, 7474”.
Wszystkie potrzebne informacje znajdziecie na stronie www.budzimyandzie.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W Angelikę na pasach uderzyło auto. Wyjdzie ze śpiączki? - Gazeta Krakowska

Komentarze 17

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

O
Obserwator
Dwie rzeczy w artykule nie są prawdą, szkoda, że ta nie prawda jest rozsiewana przez internet i gazety.
k
kierowca
do sprawcy tej tragedii! ..zrobimy wszystko byś z mamra nie wyszedł! ..będziesz płacił poszkodowanej wszystkie wydatki na jej powrót do zdrowia!
G
Gość
W dniu 12.03.2017 o 19:18, gosc napisał:

Poszedl link tego artykulu na [email protected] sie nie ciskaj bez potrzeby !!!

Jeśli myślisz, ze twój dyrygent Wielkiej Ściemy pomoże w tej sprawie to jesteś takim samym/ą idiotą/idiotką jak jego żebracy i ci wszyscy ogłupieni ludzie, którzy od 25 lat są przez niego dojeni.

Wracając do tematu to ktoś może i ile może to niech pomaga sms-ami, wpłatami lub odpisem 1% podatku

n
neron13
Też dojeżdżam do pracy. I też może mnie to spotkać. Cóż, nikt nie zna swego dnia ni godziny. Współczucie rodzinie i życzenia zdrowia Angielce.
g
gosc
W dniu 12.03.2017 o 19:47, amelka napisał:

nie liczcie ile zarobil ale ile pomaga......kazdy z nas moze kiedys z tego skorzysta

No ciekaw jestem czy wlasnie w tej sprawie pomoże !!! 

A co do liczenia , to on jakos dziwnie jest pobudzony zyskami i lata po mediach oznajmiajac jakies rekordy jakby to było najważniesze. Zamiast tego oglaszalby bez tych swoich cyferek medialne komunikaty  aby ludzie do niego sie zglaszali bo go stac na pomoc kazdemu po wsparciu od ludzi dobrej woli. Ale widac lubi tez sie chwalic nie potrzebnymi faktami!!!

a
amelka

nie liczcie ile zarobil ale ile pomaga......kazdy z nas moze kiedys z tego skorzysta

g
gosc
W dniu 12.03.2017 o 18:22, Gość napisał:

Pan Owsiak pomogl wiekszej ilosci ludzi niz ty potrafisz policzyc

Niech rodzina odpisze na forum , czy był od niego jakis odzew i zainteresowanie?

g
gosc
W dniu 12.03.2017 o 18:22, Gość napisał:

Pan Owsiak pomogl wiekszej ilosci ludzi niz ty potrafisz policzyc

Poszedl link tego artykulu na [email protected]

wiec sie nie ciskaj bez potrzeby !!!

g
gosc
W dniu 12.03.2017 o 18:22, Gość napisał:

Pan Owsiak pomogl wiekszej ilosci ludzi niz ty potrafisz policzyc

On pomógł czy ludzie mu pomogli? Co on by znaczył gdyby nie ludzkie dobre serce???  

 

Z tego serca równiez on biedy nie klepie pomimo , ze wplacali mu zapewne co poniektórzy, ostatni grosz , z dobrego serca. Czego sie ciskasz skoro ktos proponuje te pomoc teraz od niego uzyskac!!!

g
gosc
W dniu 12.03.2017 o 18:22, Gość napisał:

Pan Owsiak pomogl wiekszej ilosci ludzi niz ty potrafisz policzyc

Oj zabolało cos kogos.

ps.pomysl dobry bo go stac po kolejnym  rekordzie!!! I ten rekord wlasnie na to powinien byc dostepny!!! Jakis problem?

g
gosc
W dniu 12.03.2017 o 18:22, Gość napisał:

Pan Owsiak pomogl wiekszej ilosci ludzi niz ty potrafisz policzyc

To niech pomoze kolejnej !!!!  Z tego jego medialnego rekordu duzo nie ubedzie!!! 

a
adi

Teraz te małolaty nie myślą idąc przez przejście tylko w smartfon się gapią. Ostatnio miałem taką sytuację, że dziewczyna gadając przez telefon wlazła na przejście dla pieszych mając czerwone światło. Mało brakowało a też w najlepszym przypadku w szpitalu by wylądowała. Tak samo rowerzyści, nie znają przepisów ruchu drogowego i jeżdżą jakby 7 żyć mięli.

G
Gość
W dniu 12.03.2017 o 16:37, gosc napisał:

A pan owsiak nie łaskawy udzielic wsparcia! Tak sie chwalił ostatnio o pobitych rekordach!!!Moze ktos zna adres aby mu podesłac te informacje !!! Po to w koncu dostał wsparcie od ludnosci!!!!

Pan Owsiak pomogl wiekszej ilosci ludzi niz ty potrafisz policzyc

s
sdf

A dlaczego sprawca nie dokłada się do leczenia dlaczego jego rodzina nie łoży na leczenie ???Gówniarz z fantazją niszczy zdrowie dziewczyny i co żąłuje -to za mało !!!

g
gosc

A pan owsiak nie łaskawy udzielic wsparcia! Tak sie chwalił ostatnio o pobitych rekordach!!!

Moze ktos zna adres aby mu podesłac te informacje !!! Po to w koncu dostał wsparcie od 

ludnosci!!!!

Wróć na i.pl Portal i.pl