W Alabamie po raz pierwszy dokonano egzekucji za pomocą azotu

Świadek egzekucji skazanego za morderstwo na zlecenie w 1988 roku 50-letniego Kennetha Eugene’a Smitha opisał ją jako „przerażającą”. Opowiedział, że słyszał wzdychanie skazańca, który umierał przez 22 minuty.

50-letniemu zabójcy założono szczelną maskę gazową na nos i usta. Następnie wtłoczono do niej 100-procentowy azot.

Pastor Smitha mówił wcześniej, że skazaniec bał się egzekucji i zjadł tylko niewielką część ostatniego posiłku składającego się ze steku, placków ziemniaczanych i jajek.

Kiedy włączono azot, Smith dostał konwulsji, raz po raz podnosił się na noszach – opowiadał świadek egzekucji pastor Jeff Hood.

Wypowiadając swoje ostatnie słowa, Smith wykonał rękami znak serca w stronę rodziny, po czym oświadczył: Dziś wieczorem Alabama powoduje, że ludzkość cofa się o krok… Odchodzę z miłością i spokojem. Dziękuję za wspieranie mnie. Kocham, kocham was wszystkich – powiedział Smith.

Mike Sennett, syn ofiary Smitha, powiedział tuż przed egzekucją: „był w więzieniu prawie dwa razy dłużej niż znałem moją mamę”. Nic, co się tu wydarzyło, nie przywróci mamie życia. To rodzaj słodko-gorzkiego dnia. Nie będziemy skakać, wrzeszczeć i tak dalej. ... Zakończę stwierdzeniem, że dziś wieczorem Elizabeth Dorlene Sennett doczekała się sprawiedliwości” – powiedział.

Władze stanu podejmowały już wcześniej próbę wykonania egzekucji na Smithie. W 2022 r. miał mieć podany śmiertelny zastrzyk, ale decyzja została odwołana, ponieważ nie można było skazańcowi podłączyć kroplówki.

Egzekucja nastąpiła po toczącej się w ostatniej chwili batalii, w której prawnicy utrzymywali, że stosując azot państwo czyni ze Smitha obiekt testów eksperymentalnej metody egzekucji, która narusza konstytucyjny zakaz okrutnego karania.

Źródło: CNN, The Guardian