W 2017 roku ogłoszono rekordową liczbę niewypłacalności przedsiębiorstw

AIP
Szymon Starnawski
W 2017 roku ogłoszono 900 przypadków niewypłacalności przedsiębiorstw, to o 12 proc. więcej niż w 2016 roku. W styczniu tego roku liczba niewypłacalności wzrosła aż o 19 proc.

Przedsiębiorcom w 2017 roku najbardziej doskwierały rosnące koszty wynagrodzeń i brak pracowników, ostra konkurencja w wielu branżach, wpływająca na wielkość marż, drogi i trudno dostępny kapitał inwestycyjny - szczególnie dla firm MSP oraz problemy kilku ważnych branż np. transportowej czy budowlanki. Niezmiennie istotnym zagrożeniem dla biznesu w Polsce są długie terminy płatności i powiększające się zatory płatnicze.

900 przypadków niewypłacalności (dane z Monitora Sądowego i Gospodarczego) to średnio 75 firm miesięcznie, o kilka więcej niż rok wcześniej. Co więcej, tyko w styczniu tego roku niewypłacalność ogłosiło 82 firmy, to wzrost o 19% w porównaniu ze styczniem 2017. Firmy szukają poprawy płynności, dla wielu przedsiębiorców powszechne w krajowym obrocie gospodarczym 90 - czy nawet 120-dniowe terminy płatności faktur są nie tylko problemem, ale wręcz okolicznościami, które bardzo trudno przezwyciężyć i pozostać na rynku.

- W mojej ocenie to jest rzeczywisty problem dla wielu firm. Według niektórych badań już ponad 14% firm z sektora MŚP korzysta faktoringu, który zresztą staje się coraz tańsza. W sytuacji, kiedy pozabankowe firmy faktoringowe, takie jak nasza, są w stanie połączyć dużą elastyczność z niskim kosztem finansowania, nawet na poziomie 0,045% dzienne, to ta metoda staje się coraz bardziej konkurencyjna np. wobec kredytu – mówi Piotr Gąsiorowski prezes zarządu eFaktor S.A.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Januszmng
Niby tak ale sensowniejsze byłoby rozwiązanie problemu... Chociaż nie wiem co trzeba by zrobić żeby Polacy uznali płacenie na czas za standard...
m
macikwalski
Ale to zależy od tego ile dni pozostało do spłaty przez kontrahenta.
a
artur
Zdecydowanie 3-6% to jest standard w tej branży.
n
nikodem
10 procent to jest zdzierstwo i nie ma co do tego wątpliwości ale dobra wiadomość jest taka, że to chyba jakieś skrajne wypadki, standardowo to może z 5% (u tych faktorów co się sam orientowałem) także to jest jak dla mnie oczywiście uczciwa cena za płynność finansową
H
HaloHans
Z tego co wiem, to fktoring to zazwyczaj do 10% prowizji, kredyty też nie są za darmo, więc jeśli nie znajdziemy worka z pieniędzmi na ulicy to żadne zewnętrzne finansowanie nie jest bez konekwencji
n
nikodem
To ja osobiście wolę być żniwem faktorów niż tyle czekać na kasę, masakra
P
Piotr3
120 dniowe?! to jest absurd... Faktorzy teraz zbierają żniwa.
Wróć na i.pl Portal i.pl