V Hajnowski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych 2020 w Hajnówce. Czy się odbędzie? Jest zgłoszenie

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
W ubiegłorocznym Marszu wzięło udział około trzystu osób. Uczestnicy mieli flagi narodowe i ONR. Skandowali hasła jak: "Cześć i chwała bohaterom", "Bóg, honor i ojczyzna!", "Precz z komuną!", czy "Bury - nasz bohater!".
W ubiegłorocznym Marszu wzięło udział około trzystu osób. Uczestnicy mieli flagi narodowe i ONR. Skandowali hasła jak: "Cześć i chwała bohaterom", "Bóg, honor i ojczyzna!", "Precz z komuną!", czy "Bury - nasz bohater!". Wojciech Wojtkielewicz
Zgromadzenie zostało formalnie zarejestrowane w urzędzie miasta. Burmistrz, który w ubiegłych latach próbował wstrzymać inicjatywę, przegrywał w sądzie. Czy w tym roku zakaże marszu? Decyzja w poniedziałek.

Zgłoszenie wpłynęło 28 stycznia. Marsz chce ponownie zorganizować Barbara Poleszuk. Miałby się odbyć w niedzielę 23 lutego. Początek o godzinie 13.15. Zmienia się dzień tygodnia (w innych latach była to sobota), trasa bez zmian: od kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i Św. Stanisława BPA, przez ul. 3 Maja, ul. Stefana Batorego, ul. Ks. Antoniego Dziewiatowskiego, ul. Tamary Sołoniewicz, aż do Hajnowskiego Dom Kultury. Ma to być upamiętnienie żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia z okazji święta narodowego 1 marca.

Jak poinformował w czwartek burmistrz Hajnówki, miasto przekaże wnioskodawcy formalny identyfikator - potwierdzenie zgłoszenia. Taka jest procedura. Czy władze miasta spróbują powstrzymać zgromadzenie? 

- Jeszcze nie podjąłem decyzji. Muszę wziąć pod uwagę różne aspekty, skonsultować się z policją. Dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo w mieście - zaznacza Jerzy Sirak. - Myślę, że zdecydowana większość mieszkańców Hajnówki nie akceptuje tego marszu. Ale ustawa o zgromadzeniach publicznych się nie zmieniła. Marsz pewnie się odbędzie.

Nawiązuje do poprzednich orzeczeń podlaskich sądów, które jego decyzje administracyjne o zakazie organizacji marszu konsekwentnie uchylały (za każdy razem przechodziło przez dwie instancje). Argumentacja sądów koncentrowała się na prawie do wolności zgromadzeń.

Tak było dokładnie rok temu. Wówczas burmistrz zakaz zgromadzenia uzasadniał nie tylko wrogim i prowokacyjnym przekazem marszu wobec mniejszości białoruskiej, ale także podejrzeniami zachowań sprzecznych z prawem. Prokuratura Rejonowa w Białymstoku prowadzi bowiem śledztwo ws. propagowania symboli faszystowskich i nawoływania do nienawiści na tle narodowym i religijnym przez uczestników Marszu jeszcze z 2016 r.

Duże kontrowersje budzi też gloryfikowana postać kpt. Romualda Rajsa ps. Bury, którego oddział dokonał pacyfikacji w 1946 r. kilku wsi w okolicach Bielska i Hajnówki (po śledztwie prokurator IPN uznał, iż nosiła ona znamiona zbrodni przeciw ludzkości). Zginęło w nich 79 osób, w tym dzieci. Co ciekawe, data złożenia wniosku o zorganizowanie V Marszu zbiegła się z rocznicą tych wydarzeń.

Zobacz też: III Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce 2018. Policja użyła siły (zdjęcia, wideo)

Ubiegłoroczne wydarzenie przebiegło wyjątkowo spokojnie. Były za to do przypadki blokowania trasy legalnego marszu oraz utrudniania ruchu na drodze publicznej przez przeciwników tej inicjatywy. To wykroczenia, za które policja skierowała do sądu wnioski o ukaranie około 80 osób. Wśród obwinionych są osoby niezrzeszone w żadnej organizacji, ale przede wszystkim członkowie Komitetu Obrony Demokracji (KOD) i obywatele RP. co ostatni, zanim uczestnicy marszu żołnierzy wyklętych dotarli do prawosławnego Soboru Świętej Trójcy, stanęli im na drodze z białymi różami i transparentami "Bury nie nasz Bohater".

W październiku 2019 r. ruszyły pierwsze procesy, a w listopadzie - zapadł pierwszy wyrok. Hajnowski sąd skazał 10 osób na kary grzywny w wysokości 180 lub 200 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: V Hajnowski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych 2020 w Hajnówce. Czy się odbędzie? Jest zgłoszenie - Gazeta Współczesna

Komentarze 33

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anna

Nie trzeba być wcale skomunizowanym, żeby nie lubić partyzantów, którzy palą wsie i mordują wieśniaków. Nikt nie lubi terrorystów.

b
bury burak

bury burak

J
Joanna K.
1 lutego, 21:38, Stop!:

Bury to morderca! Przestańcie idealizować bandziorów tylko dlatego, że "walczyli" z komuną! Spójrzcie prawdzie w oczy!

Podobnie z "Ogniem", Sałapatkiem i innymi...

Ma pan rację, ONI walczyli z komuną a przecież komuniści to było chodzące dobro i prawość. Szczególnie ci z KZZB podpbni do A.Jurczuka albo tacy sami. Może przedstawię panu próbkę tych szlachetnych komunistów:

„..chłopi schwytali sześciu polskich oficerów. Poddano ich okrutnym, wielogodzinnym torturom, a następnie zabito kijami i widłami”.

„…chłopi zamordowali beznogiego inwalidę, kapitana WP Twardowskiego, którego uduszony sypiąc mu piach do gardła”.

„…rannego żołnierza z okolic Poznania najpierw zapytano o narodowość, a kiedy oświadczył, że jest rodowitym Polakiem, skwitowano to śmiechem i powiedzeniem ‘zakalonnyj Polak’. W chwilę potem pchnięto go bagnetem w okolicę serca i skonał”.

„… policjantowi Stanisławowi Mucha (lat ok. 40) zabójcy rozpruli brzuch, wyrwali wnętrzności i zawiesili je na drzewie”.

G
Gość
1 lutego, 14:32, Sąsiad:

Gdzie się można zapisać na ten marsz?

Sturmabteilung Chajnuffka.

S
Stop!

Bury to morderca! Przestańcie idealizować bandziorów tylko dlatego, że "walczyli" z komuną! Spójrzcie prawdzie w oczy!

Podobnie z "Ogniem", Sałapatkiem i innymi...

S
Sąsiad

Gdzie się można zapisać na ten marsz?

G
Gość

Dlaczego Bogusław Ł. już nie jest organizatorem?

M
Marcin

nacjonanizm osłabia organizm

G
Gość

bury to morderca co tu świętowac

P
Patriota

Żołnierze jbnieci donosili na gestapo

G
Gość
31 stycznia, 17:15, Gość:

PO wojniu białorusini pojechali do gomółki aby białostoczyne przyłączyc do białorusi no i powiedział jem VETO

To mądry ten Gomólka był

G
Gość

Prewencyjnie aresztować basię i resztę prowodyrów na trzy miechy. Będzie spokój z tymi czubami.

G
Gość
31 stycznia, 21:33, Gość:

"Barbara Poleszuk, skazana prawomocnym wyrokiem w sierpniu 2017 r. na 4 miesiące pozbawienia wolności za podrapanie policjanta, po protestach środowisk patriotycznych i zamianie przez prokuraturę kary na dozór elektroniczny, wyszła na wolność. Święta Bożego Narodzenia spędziła razem z rodziną." Nie ma co, drapie jak kocica, zamiast brylantów woli obrożę elektroniczną z wi-fi do starszego celi...Jednym słowem niewiasta niezłomna tzn. cnotliwa (bo nikt jej cnoty nie chciał).

31 stycznia, 21:38, Gość:

Nie była kolaborantką jak wy Sowieci spod Hajnówki.

Dostała za co dostała.

Bury też wam wymierzył sprawiedliwość.

A towarzysz Poleszuk z Komunistycznej Partii Zachodniej Białorusi to pradziadek może?

G
Gość
31 stycznia, 21:33, Gość:

"Barbara Poleszuk, skazana prawomocnym wyrokiem w sierpniu 2017 r. na 4 miesiące pozbawienia wolności za podrapanie policjanta, po protestach środowisk patriotycznych i zamianie przez prokuraturę kary na dozór elektroniczny, wyszła na wolność. Święta Bożego Narodzenia spędziła razem z rodziną." Nie ma co, drapie jak kocica, zamiast brylantów woli obrożę elektroniczną z wi-fi do starszego celi...Jednym słowem niewiasta niezłomna tzn. cnotliwa (bo nikt jej cnoty nie chciał).

Nie była kolaborantką jak wy Sowieci spod Hajnówki.

Dostała za co dostała.

Bury też wam wymierzył sprawiedliwość.

G
Gość

"Barbara Poleszuk, skazana prawomocnym wyrokiem w sierpniu 2017 r. na 4 miesiące pozbawienia wolności za podrapanie policjanta, po protestach środowisk patriotycznych i zamianie przez prokuraturę kary na dozór elektroniczny, wyszła na wolność. Święta Bożego Narodzenia spędziła razem z rodziną." Nie ma co, drapie jak kocica, zamiast brylantów woli obrożę elektroniczną z wi-fi do starszego celi...Jednym słowem niewiasta niezłomna tzn. cnotliwa (bo nikt jej cnoty nie chciał).

Wróć na i.pl Portal i.pl