Uzbrojeni w pałki pobili nastolatków. Bo wyglądali na lewaków

Ewelina Oleksy
Brutalna napaść w centrum Oliwy. Nastolatków zaatakowali przedstawiciele skrajnej prawicy, krzycząc:„ Klepać mordy je***ym lewakom!”

Dwie pary 19-latków wracały z Domu Zarazy w Oliwie w ostatnią sobotę około godz. 21. Odbywała się tam dyskoteka pod hasłem „DIY SAFE DISCO”. Wydarzenie organizatorzy opisywali jako imprezę równościową: „Seksizm, rasizm, homofobia, transfobia i każdy inny rodzaj przemocy nie będą tu tolerowane” - podkreślali w opisie. To widocznie nie spodobało się środowiskom skrajnie prawicowym, których członkowie pojawili się na miejscu. Czwórka nastolatków została zaatakowana, gdy przechodzili przez bramę Domu Zarazy, wychodząc z imprezy.

Do „Dziennika Bałtyckiego” zgłosiła się osoba z bliskiej rodziny jednego z pobitych nastolatków [dane do wiad. red.]. Mężczyzna opowiada, że gdy młodzi wychodzili z Domu Zarazy, pojawiła się przed nimi kilkunastoosobowa grupa osób ubranych na czarno, niektórzy w czapkach z nazwą piłkarskiego klubu. Nastolatkowie nie zwracali na nich uwagi. - Pierwszy rząd tej grupy ich minął, a kolejni otoczyli. Część z tych osób wyjęła pałki teleskopowe i zaczęła ich nimi okładać po głowie i całym ciele. W ruch poszły też pięści - opowiada osoba z rodziny poszkodowanego. - Młodzi nie prowokowali, ich wygląd nie rzuca się specjalnie w oczy. Wraz z pierwszymi uderzeniami padły też słowa: „Klepać mordy je***ym lewakom” i że „Je***ych lewaków trzeba zniszczyć!- opowiada mężczyzna.

Relacjonuje także, że gdy na miejsce zdarzenia przybiegł mężczyzna, który usłyszał krzyki i chciał zareagować, został potraktowany gazem łzawiącym. Policji na miejsce nikt nie wezwał, uzbrojona banda bezkarnie poszła więc dalej.

Chłopak, który po pobiciu pojechał do szpitala, ma guzy na głowie, rozwalone usta, jest poobijany. Jego kolega ma guza na czole, a ich dziewczyny rany na twarzach. Na szczęście dużo uderzeń padało w puchowe kurtki, które złagodziły siłę ciosów. - Sprawę zgłosiliśmy na komisariat w Oliwie. Początkowo mundurowi chcieli to podpiąć pod bójkę, ale wyraźnie zaznaczaliśmy, że to nie była bójka, tylko rozbój. Ponoć na monitoringu udało się wyłapać tę grupę agresorów. Liczymy więc, że szybko zostaną złapani i ukarani - mówi osoba z rodziny poszkodowanego nastolatka. - Po mieście krąży jakaś grupa, która terroryzuje innych, używa siły w nieuzasadniony sposób i wykrzykuje przy tym skandaliczne hasła. Niepokojąco zbiegło się to w czasie z wyemitowanym w telewizji materiałem o tym, jak działają polscy neonaziści - dodaje mężczyzna.

Współorganizatorzy imprezy w Domu Zarazy, zespół Samba Rhythms of Resistance Trójmiasto, odnieśli się do sprawy w mediach społecznościowych.

„Chcemy wyrazić solidarność z osobami, które spotkała krzywda. Jaką chorą ideologię trzeba mieć w głowie, żeby atakować zorganizowaną grupą ludzi, którzy chcą potańczyć na imprezie, której głównym założeniem była wolność od przemocy? Takie rzeczy dzieją się coraz częściej i dzieją się m.in. dlatego, że na przestępstwa z nienawiści jest coraz większe ciche, a czasem też jawne przyzwolenie władzy” - napisali organizatorzy.

Policja potwierdza, że zawiadomienie o pobiciu 19-latek złożył w sobotę około godz. 00.40.

- Pokrzywdzony nie znał sprawców i nie był w stanie ich opisać. Ci mieli go uderzać pałką teleskopową oraz pięściami po całym ciele. Mężczyzna nie informował wcześniej policjantów, dzwoniąc np. na numer alarmowy, przez co policjanci nie mieli możliwości zareagowania natychmiast na to zdarzenie. Mężczyzna dopiero po kilku godzinach poprosił o pomoc policjantów - mówi asp. Karina Kamińska, rzecznik KMP Gdańsk.

Wszczęte zostało postępowanie ws.pobicia. - Dokładnie sprawdzamy okoliczności tego zdarzenia oraz dążymy do zatrzymania sprawców tego przestępstwa - dodaje Kamińska.

Policjanci zabezpieczyli m.in. zapis monitoringu, dokumentację lekarską poszkodowanego, przesłuchali świadków oraz powołali biegłego medycyny sądowej. - Z opinii sądowo- lekarskiej wynika, że uszkodzenia ciała, jakich doznał 19-latek, nie naraziły go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia - zaznacza asp. Kamińska.

Dodaje też, że w ostatnim czasie w miejscu ataku na nastolatków policja nie odnotowała bójek oraz pobić. Sprawa dotarła do miejskich urzędników z Wydziału Rozwoju Społecznego.

- W opracowywanym właśnie modelu na rzecz równego traktowania stworzymy rozwiązania, dzięki którym osoby zaatakowane lub doznające przemocy motywowanej nienawiścią będą mogły zgłaszać takie przestępstwa i mieć dostęp do pomocy, także psychologicznej - mówi Piotr Olech, wicedyrektor WRS. - Na pewno to, co się wydarzyło w Oliwie, będzie przedmiotem dyskusji na naszej najbliższej radzie ds. równego traktowania. Musimy przeciwstawiać się każdej mowie nienawiści, niechęci czy dyskryminacji. W kwietniu odbędą się konsultacje tego modelu, a w maju liczymy na przyjęcie go przez Radę Miasta. Od tego momentu będziemy wdrażać konkretne rozwiązania w życie - podkreśla Olech.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Uzbrojeni w pałki pobili nastolatków. Bo wyglądali na lewaków - Plus Dziennik Bałtycki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl