Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Usiłowanie zabójstwa pod Kutnem. Pokłóciła się z mężem o... muzykę

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Grzegorz Gałasiński
Usiłowanie zabójstwa pod Kutnem. Poróżniła ich muzyka ukraińska. Ona ją uwielbiała, on jej nie znosił. Na tym tle doszło do awantury i Ukrainka ugodziła męża nożem w pierś

Na ławie oskarżonych zasiądzie 42-letnia Maria B. z Ukrainy, która od 17 lat przebywa w Polsce. Prokuratura Rejonowa w Kutnie zarzuca jej, że chciała zabić swego męża Grzegorza Sz. Grozi jej dożywocie. Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Małżonkowie pobrali się w 2014 roku. Najpierw mieszkali u jego matki, a potem przeprowadzili się do wynajętego domu pod Kutnem. Według śledczych, ich pożycie nie układało się najlepiej, bowiem co jakiś czas dochodziło do kłótni i bywało, że gospodarz obrywał garnkiem po głowie. Ponadto dzwonił do swej siostry, aby szybko przyjechała i uspokoiła krewką małżonkę.

**CZYTAJ TEŻ:

Usiłowanie zabójstwa w Łódzkiem. Mężczyzna usłyszał zarzuty

**

Do dramatycznego starcia doszło wieczorem 16 stycznia br. On spał w pokoju, a ona siedziała w kuchni z sąsiadką. Gdy Grzegorz Sz. obudził się usłyszał muzykę ukraińską, której nie znosił. Zerwał się, wpadł do kuchni i ujrzał kobiety słuchające muzyki ze smartfona. Gospodarz nie zdzierżył. Chwycił za nóż, aby ze swojego telefonu wyjąć kartę SIM, która należała do żony. Doszło do szarpaniny. Nagle Ukrainka chwyciła za nóż i wbiła go w klatkę piersiową małżonka. Ten zaczął mocno krwawić. Położył się na łóżku. Miał problemy z oddychaniem.

**CZYTAJ TEŻ:

Usiłowanie zabójstwa w Tomaszowie. W noc przed Wigilią rzuciła się z nożem na partnera

**

Nożowniczka nie przejęła się i zarzuciła poważnie rannemu mężowi, że jest symulantem. Poleciła mu nawet, aby zaraz wstał i nie udawał, że umiera. Grzegorzowi Sz. pomogła jego siostra, która przybyła do domu i zobaczywszy, co się stało, natychmiast zaalarmowała policjantów, a ci wezwali pogotowie ratunkowe. Gospodarz trafił do szpitala w Kutnie, w którym lekarze uratowali mu życie.

Podczas przesłuchania Maria B. nie przyznała się do winy. Oznajmiła, że był to wypadek, gdyż małżonek natknął się na nóż, który ona trzymała.

CZYTAJ TEŻ: Usiłowanie zabójstwa w Brzezinach. 21-latka dźgnęła nożem konkubenta

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki