USA: zwalniają więźniów z powodu koronawirusa, a oni na wolności znów mordują

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
pixabay
Amerykanie są podzielni w sprawie zwalniania skazańców, aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się koronawirusa, a ci na wolności znów dokonują przestępstw.

Amerykanie są podzieleni w sprawie polityki wypuszczania z więzień nawet najbardziej niebezpiecznych przestępców w obawie przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa za kratami.

Okazuje się bowiem, że niektórzy z bandziorór, morderców i włamywaczy po wyjściu z więzienia dokonało przestępstw, w tym najgroźniejszych, jak morderstwa.

Demokraci tymczasem wzywają do uwolnienia jeszcze większej liczby więźniów z powodu COVID-19. Przeciwne są temu władze niektórych stanów, mając na uwadze zachowanie zwolnionych na wolności.

Ogólna skala przestępstw dokonanych przez zwolnionych nie jest znana, ale niemal każdego dnia media donoszą o kolejnym mordzie lub innym przestępstwie dokonanym przez zwolnionego.

Wszystko w założeniu miało być humanitarne i logiczne, gubernatorzy i lokalni urzędnicy zwalniali więźniów, aby spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa w więzieniach. Tyle że niektórzy skazańcy po wyjściu na wolność zostali ponownie aresztowani, w niektórych przypadkach w związku z brutalnymi przestępstwami.

Przykładem jest skazaniec zwolniony w Kolorado w marcu, a już niecały miesiąc później został aresztowany pod zarzutem morderstwa.

Podobny przypadek był na Hawajach, też zwolnienie i mord po opuszczeniu zakładu karnego. I kolejna, niemal identyczna sprawa, tym razem na Florydzie.

Jak podały władze penitencjarne w Nowym Jorku 50 uwolnionych więźniów popełniło później przestępstwa. W nieco mniejszym stopniu problem ten dotyczy uwolnionych w Kalifornii.

Przewodniczący senackiej Komisji Sądownictwa Jerry Nadler, Demokrata z Nowego Jorku ponowił jednak wezwanie do zwalniania jeszcze większej liczby więźniów, aby spowolnić rozprzestrzenianie się COVID-19.

Nadler broni ustawy regulującej ten problem. Jego zdaniem zwalnianie więźniów w tych trudnych czasach wydaje się był najlepszym wyjściem, jeśli chce się ograniczyć lub powstrzymać rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Dlatego stanowe władze dostają dotacje na ten cel, zachęcając do zwalniania kolejnych skazańców. Płyną również do nich środki na zapobieganie i leczenie tych, którzy zostali zakażeni COVID-19 w więzieniach.

Zdaniem Nadlera, dziennikarze powinni swoje publikacje skierować na tych, którzy nie stwarzają ryzyka wyrządzenia krzywdy innym, a nie na przypadkach fatalnego finału wypuszczania skazańców.

Republikańscy senatorowie mówią, że są za kolejną transz a pieniędzy na walkę z zagrożeniami koronawirusem w więzieniach, ale nie palą się do pomysłu zwalniania skazańców.

Na to Demokrata Hakeem Jeffries mówi, że „żaden wyrok nie powinien być wyrokiem śmierci” dla więźniów.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl