18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

UOKiK ostrzega: Wyprzedaże wcale nie oznaczają, że kupujemy taniej

Agnieszka Kasperska
UOKiK ostrzega: Wyprzedaże wcale nie oznaczają, że kupujemy taniej
UOKiK ostrzega: Wyprzedaże wcale nie oznaczają, że kupujemy taniej Jacek Babicz/Archiwum
Kurtka na wyprzedaży 70 procent okazuje się droższa niż w innym sklepie, dającym znacznie mniejszy rabat. Kawa z gratisową szklanką jest droższa niż bez niej. To tylko niektóre przykłady oszukiwania na promocjach, które zgłaszamy do UOKIK.

Promocyjne ceny i "gratisy" to najczęstsze sposoby naciągania klientów, zwłaszcza przy zimowych wyprzedażach. Aż 10 procent wszystkich skarg kierowanych do Urzędu Ochrony Konsumenta i Konkurencji dotyczy właśnie tego problemu.

- Często wydaje się, że konsument płaci znacznie mniej za pakiety wyprzedażowe, bo dostaje coś w "gratisie" lub coś jest większe niż zazwyczaj. Okazuje się jednak, że tak naprawdę większe jest tylko opakowanie, a w środku jest znacznie mniej produktu albo tyle samo - mówi Małgorzata Cieloch, rzeczniczka UOKiK.

Jak ostrzegają specjaliści, na wyprzedażach klienci zwracają uwagę tylko na to, o ile towar jest przece-niony. To duży błąd. Nie wolno zakładać, że każda pierwotna cena jest prawdziwa. Czasem, gdy oderwiemy kolejne naklejki, okazuje się, że dana rzecz najpierw podrożała, by później stanieć. -To stary chwyt marketin-gowy stosowny przez wiele sklepów, u nas również - mówi jeden z pracowników dużej polskiej sieci odzieżowej, mającej sklepy także w Lublinie.

- Żeby nie dać się oszukać, przed skorzystaniem z wyprzedaży warto porównać ceny w konkurencyjnych sklepach - radzi Lidia Baran-Ćwirta, miejski rzecznik konsumenta w Lublinie. - Zdarza się, że tę samą rzecz kupimy taniej w sklepie, który daje 20 procent zniżki niż w tym z 70-procentową bonifikatą.

Jak handlowcy nabierają nas na wyprzedażach

UOKiK: Sprawdzajmy ceny nie tylko w trakcie wyprzedaży, ale i przed nią. Nie wierzmy, we wszystko, co mówią sprzedawcy.

Żeby ułatwić nam dokonywanie promocyjnych zakupów UOKiK sporządził spis największych grzechów sprzedawców podczas sezonowych wyprzedaży.

Pycha - sprzedawca używa wywieszek "nasze promocje są najatrakcyjniejsze dla ciebie", "ostatnie dni wyprzedaży". Informuje też o korzystnych warunkach wyprzedaży sezonowej dotyczącej całego asortymentu w sklepie. W praktyce tylko część towaru jest objęta promocją. Żeby nie paść ofiarą oszustwa, warto dokładnie zapoznać się z obowiązującą ceną.

Chciwość - cena cenie nie jest równa. Sprzedawcy podają często zawyżone i nieprawdziwe ceny dotychczasowe lub oferują w promocji wyroby, po cenie identycznej jak przed okresem promocyjnym. Tym samym wprowadzają konsumentów w błąd, sugerując im, że kupując dany produkt w promocji, zaoszczędzają.

Nieumiarkowanie w obliczeniach - zdarzają się różnice w cenach podanych przy towarze z cenami zakodowanymi w kasie, czytniku oraz podanymi w gazetkach reklamowych.

- Cena podana na półce lub na metce jest obowiązująca. W związku z tym mamy prawo kupić produkt po tej właśnie cenie - radzą specjaliści z UOKiK.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski