Unia Europejska: Za próbę otrucia Siergieja Skripala najprawdopodobniej odpowiada Rosja

Aleksandra Gersz AIP
AFP/EAST NEWS
Za otrucie byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córki najprawdopodobniej odpowiada Rosja – ogłosili w czwartek liderzy państw członkowskich Unii Europejskiej. Bruksela zapowiedziała dalsze kroki, wśród których – jak nieoficjalnie mówią media – może być wydalenie rosyjskich dyplomatów z państw UE.

Atak z użyciem broni chemicznej na byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córkę w Salisbury był głównym temat czwartkowego spotkania liderów Unii Europejskiej w Brukseli. Premier Wielkiej Brytanii Theresa May, która w swoim wystąpieniu zdała relację ze śledztwa w sprawie Skripalów, za atak obwiniła Kreml. Jak podkreśliła, świadczy o tym między innymi fakt, że we krwi otrutych Rosjan, którzy wciąż walczą o życie, znaleziono ślady środka typu nowiczok – produkowanej w Rosji trucizny o działaniu paralityczno drgawkowym – lub substancji pokrewnej.

– Rosja zaplanowała bezczelną i bezmyślną napaść na Wielką Brytanię. Zdarzenie w Salisbury wpisuje się w rosyjską agresję wymierzoną w Europę oraz jej bliskich sąsiadów: od Zachodnich Bałkanów do Bliskiego Wschodu – mówiła szefowa brytyjskiego rządowa. Podkreśliła ona również, że – mimo Brexitu – Londyn jest „bezwarunkowo zaangażowany w przyszłe bezpieczeństwo w Europie”, a wobec ataków, takich jak ten Siergieja i Julię Skripalów, muszą zostać podjęte konsekwencje.

**CZYTAJ TAKŻE:

Siergiej Skripal. Podwójny agent, który wywołał nową Zimną Wojnę

**

Ze stanowiskiem May zgodzili się unijni liderzy, którzy po wieczornej dyskusji wydali wspólne oświadczenie. Jak podkreślili, to Rosja jest „najprawdopodobniej” odpowiedzialna za atak w Salisbury, nie ma bowiem „innego wiarygodnego wytłumaczenia”. – Jesteśmy bezwarunkowo solidarni z Wielką Brytanią w obliczu tego poważnego zagrożenia dla wspólnego bezpieczeństwa – dodali szefowie krajów członkowskich, w tym polski premier Mateusz Morawiecki, i surowo potępili całe zdarzenie oraz zapewnili swoje wsparcie dla toczonego na Wyspach śledztwa.

Jak dodano o oświadczeniu, stosowanie broni chemicznej jest „nie do przyjęcia”, stanowi zagrożenie dla całej Wspólnoty i musi być „bezwarunkowo i rygorystycznie” potępiane. Bruksela zaznaczyła, że konieczne jest przyjęcie wspólnych środków bezpieczeństwa wobec ewentualnych zagrożeń chemicznych, biologicznych, jądrowych i radiologicznych.

CZYTAJ TAKŻE: Były podwójny agent Siergiej Skripal otruty przez rosyjskie służby? Jeśli to prawda Londyn "stanowczo odpowie Moskwie"

Na czwartkowym spotkaniu liderzy UE zapowiedzieli tym samym, że będą działać w oparciu o „odpowiedzi udzielone przez rosyjskie władze”. Kreml zaprzecza bowiem, że to on odpowiada za otrucie swojego byłego agenta. Tym samym Bruksela zasugerowała, że możliwe jest nałożenie na Rosję sankcji. Jak podała nieoficjalnie stacja BBC, prawdopodobnie wydalony z Federacji Rosyjskiej zostanie unijny ambasador, Niemiec Markus Ederer. Media spekulują również, że pozostałe kraje członkowskie UE mogą pójść śladem Wielkiej Brytanii – która po zdarzeniu w Salisbury wydaliła z Wysp 23 rosyjskich dyplomatów (w odpowiedzi taką samą liczbę Brytyjczyków odwołał Kreml) – i wydalić ze swoich terytoriów pracowników rosyjskich placówek dyplomatycznych. Między innymi gotowość Litwy na taką ewentualność podkreśliła prezydent tego kraju Dalia Grybauskaite.

– Żałujemy, że Unia Europejska zdecydowała się wesprzeć kolejną antyrosyjską kampanię rozpoczętą przez Londyn i jego sojuszników zza oceanu, której oczywistym celem jest stworzenie kolejnej przeszkody na drodze normalizacji sytuacji na europejskim kontynencie – powiedziało w odpowiedzi rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

CZYTAJ TAKŻE: Wielka Brytania: Podwójny agent Siergiej Skripal zdradzał tajemnice rosyjskich służb. Został otruty w Salisbury. Jest w stanie ciężkim

Siergiej Skripal, były agent rosyjskiego Głównego Zarządu Wywiadowczego, który został skazany w Rosji za szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii, 4 marca został wraz z córką znaleziono nieprzytomny w supermarkecie w Salisbury. Badania wykazały, że zostali oni wystawieni na działanie toksycznych środków chemicznych. Oboje przebywają w szpitalu, ich stan jest krytyczny, lecz stabilny. Lekarze podkreślają jednak, że Skripalowie mogą już nie odzyskać pełnej sprawności umysłowej.

TVN24/x-news

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl