Umowy zlecenia 2021. Będzie oskładkowana ZUS-em każda złotówka - na tej umowie zarobisz mniej

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Firmy zapłacą wyższe składki  od wynagrodzeń osób, które pracują na co najmniej dwóch umowach zleceniach lub łączą pracę na zleceniu z etatem czy działalnością gospodarczą
Firmy zapłacą wyższe składki od wynagrodzeń osób, które pracują na co najmniej dwóch umowach zleceniach lub łączą pracę na zleceniu z etatem czy działalnością gospodarczą Fot.Unsplash
Rząd potrzebuje pieniędzy i zamierza od 2021 roku opodatkować umowy zlecenia. To ma być pełne oskładkowanie przychodów z takich umów, czyli od każdej złotówki.

Dziś wysokość składek na poszczególne ubezpieczenia w przypadku umowy zlecenia wynosi - emerytalne to 19,52 proc. podstawy wymiaru składek (po 9,76 proc. finansują je zleceniodawca i zleceniobiorca).

Umowy zlecenia od 2021. Wyższe koszty dla firm, mniej w kieszeni zleceniobiorców

W przypadku rentowego to 8 proc. (6,5 proc. finansuje zleceniodawca, a 1,5 proc. zleceniobiorca), chorobowego - 2,45 proc. (w całości finansuje je zleceniobiorca, jeżeli przystąpi do tego ubezpieczenia - jest dobrowolne). Zaś wypadkowe jest zróżnicowane w zależności od stopnia ryzyka i wynosi od 0,67 proc. do 3,33 proc. (w całości finansuje je zleceniodawca) oraz zdrowotnego - 9 proc. i tę składkę płaci z własnych pieniędzy zleceniobiorca – oblicza i pobiera z dochodu ubezpieczonego zleceniodawca (7,75 proc. pokrywane jest z zaliczki na podatek, a 1,25 proc. z dochodu zleceniobiorcy).

Polecamy także: Umowy zlecenia z pełnym ZUS. Będą wyższe emerytury?

- Oprócz składek na wymienione ubezpieczenia niektórzy zleceniodawcy mają obowiązek opłacania składek za zleceniobiorcę na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. - informuje Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS województwa kujawsko-pomorskiego. - Konieczność opłacania tych składek zależy także od wieku zleceniobiorcy i wysokości uzyskiwanego przez niego przychodu.

Tymczasem zmiany, które zamierza wprowadzić rząd, mogą oznaczać dodatkowy koszt dla firm w wysokości nawet 2,5 miliarda złotych - twierdzi „Rzeczpospolita”.

Szczegóły nie są znane, ale - według informacji „Rz” - firmy zapłacą wyższe składki od wynagrodzeń osób, które pracują na co najmniej dwóch umowach zleceniach lub łączą pracę na zleceniu z etatem czy działalnością gospodarczą.

W myśl obecnie obowiązujących przepisów, jeśli z pierwszej umowy opłacili składki od co najmniej minimalnego wynagrodzenia, od kolejnych umów płacą już tylko składkę zdrowotną i przez to otrzymują na rękę wynagrodzenie wyższe o około 30 proc.

Pełne oskładkowanie przychodów oznacza jednak nie tylko zwiększenie kosztów ich zatrudnienia dla przedsiębiorców, ale także zmniejszenie wypłaty dla zleceniobiorcy.

„To dlatego rząd zrezygnował z tej zmiany zaplanowanej jeszcze w zeszłym roku. Na przeszkodzie stanęły zbliżające się wybory parlamentarne. Teraz, gdy do następnych zostały trzy lata, a w czasie kryzysu budżet będzie miał rekordowy deficyt, propozycja zmian wróciła” - czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Tak rząd kontynuuje walkę niestandardowymi formami zatrudnienia.

Pumowach o dzieło przyszedł czas na umowy zlecenia. Dziś zatrudnienie na kilku umowach jest stosowane w turystyce czy gastronomii, które najmocniej odczuły kryzys gospodarczy wywołany przez pandemię koronawirusa, a nałożenie na nie obowiązku zapłaty wyższych składek od zleceń trudno uznać za wsparcie w wychodzeniu z kryzysu gospodarczego.

Polecamy także: Zmiany w Kodeksie Pracy? Wszystkie umowy śmieciowe oskładkowane - tego chce "Solidarność"

Zmiany uderzą po kieszeni głównie osoby, których pozycja na rynku pracy jest najsłabsza - zarabiają już teraz najmniej i objęte są tzw. umowami śmieciowymi po obligatoryjnym szusowaniu umów cywilnych stracą sporo z obecnych zarobków.

Im więcej składek ZUS, tym większa emerytura

- Jednak dłuższa praca i oskładkowana umowa to wyższe świadczenie. Im dłużej pracujemy, tym więcej odkładamy składek, uzyskujemy dodatkowe waloryzacje składek i kapitału początkowego, a średnie dalsze trwanie życia będzie krótsze. Każdy przepracowany rok po osiągnięciu wieku emerytalnego podwyższa świadczenie o 8-10 proc. - podsumowuje Krystyna Michałek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Umowy zlecenia 2021. Będzie oskładkowana ZUS-em każda złotówka - na tej umowie zarobisz mniej - Gazeta Pomorska

Wróć na i.pl Portal i.pl