Ulicami Nowego Sącza przeszedł Marsz Równości w asyście kilkuset policjantów. Obok skandowane były hasła nienawiści

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
Ulicami Nowego Sącza po raz pierwszy w historii przeszedł Marsz Równości, nawołujący do tolerancji i poszanowania środowisk LGBT. Tuż obok nich Młodzież Wszechpolska, a w zasadzie pseudokibice wykrzykiwali takie hasła jak: „Nowy Sącz nie chce pedałów”. Kolorowych demonstrantów ochraniało kilkuset policjantów.

- Nie jesteśmy żadną ideologią, zarazą czy potworami, ale waszymi sąsiadami i sąsiadkami. Żyjemy tutaj, pracujemy i płacimy podatki. Jesteśmy fajnymi, kolorowymi ludźmi - zaznacza Justyna Bołoz ze Stowarzyszenia Queerowy Maj, organizatora Marszu Równości w Nowym Sączu, który jeszcze 10 dni temu miał się nie odbyć.

Prezydent się nie zgadza

Ludomir Handzel nie wyraził zgody na organizację manifestacji. Jako powód podał to, że wcześniej zarejestrowany został tego samego dnia Marsz dla Życia i Rodziny, organizowany przez diecezję tarnowską.

- Przedmiotowe marsze skupiające liczną grupę uczestników mogą spowodować fizyczny kontakt pomiędzy uczestnikami poszczególnych zgromadzeń, co może spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi - zaznaczył w wyjaśnieniu, ale Stowarzyszenie Queerowy Maj odwołało się w tej sprawie i Sąd Okręgowy w Nowym Sączu przyznał mu rację. Sędzia podkreślała w uzasadnieniu, że „Nie można też posądzać o agresję uczestników Marszu LGBT, bowiem zazwyczaj jest to marsz wesoły, kolorowy, otwarty dla każdego”.

Jesteście u siebie

Marsz Równości w Nowym Sączu przeszedł pod wspólnym hasłem „Pierwszy raz u siebie”.

- W Nowym Sączu żyją osoby LGBT, które się z nami kontaktowały i prosiły nas o pomoc w zorganizowaniu Marszu Równości. Jesteśmy tutaj wsparciem, ale pomysł to inicjatywa społeczności lokalnej - wyjaśnia Justyna Bołoz. Stąd wśród zebranych osób dominowali goście z Krakowa i innych stron Polski, także kandydaci w nadchodzących wyborach jak prof. Maciej Gdula, który startuje z listy SLD, ale w sąsiednim okręgu nr 13.

Wśród sądeczan można było spotkać kilku działaczy tutejszego Komitetu Obrony Demokracji.

- Popieram wszelkie mniejszości i jestem za tym, żeby Polska była wolna od wszelkiej pogardy i szowinizmu, rasizmu i przemocy. Prawa wszystkich ludzi powinny być szanowane jednakowo - zaznacza sądeczanka Anna Majka.

Narodowcy i chuliganie z kontrą

Obok Marszu Równości za szczelnym kordonem policji ustawili się przeciwnicy kolorowej demonstracji. Warto wspomnieć, że na wyłączonych z ruchu ulicach ustawiło się kilkuset policjantów uzbrojonych w hełmy i tarcze, a przede wszystkim długolufową broń. Do dyspozycji była również armatka wodna. „Takiej mobilizacji nie było tu od stanu wojennego” - komentowali przechodnie, z uwaga przyglądający się wydarzeniu.

- Chciałbym dożyć takiej chwili, że ludzie w Polsce będą mogli wychodzić na ulice i demonstrować swoje poglądy bez ochrony policji przed złem – żali się w rozmowie z „Gazeta Krakowską” Piotr Środa z Krakowa.

Dlaczego po drugiej stronie Alei Wolności ustawili się narodowcy?

- Sprzeciwiamy się dewiacji, która wychodzi na ulicę. Większość tych osób jest spoza naszego miasta. My nie godzimy się na to i bronimy tradycyjnych wartości katolickich - wyjaśnia Daniel Michalak, prezes Młodzieży Wszechpolskie w Nowym Sączu. - Boli nas to, że policja broni nie tych co trzeba. Wiele razy na takich marszach równości dochodzi do profanowania symboli katolickich czy propagowanie komunizmu czy dokonywanie aktów seksualnych, co jest niezgodne z prawem, a policja przymyka na to oko.

Policja miała jednak poważniejsze wyzwanie, bo do narodowców dołączyli pseudokibice, którzy skandowali hasła:„Nowy Sącz nie chce pedałów”. Kiedy prewencyjnie zatrzymano jednego z nich, reszta groziła policji użyciem siły. Padały wyzwiska. Mężczyzna po wylegitymowaniu został wypuszczony z policyjnego auta.

WIDEO: Trzy Szybkie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ulicami Nowego Sącza przeszedł Marsz Równości w asyście kilkuset policjantów. Obok skandowane były hasła nienawiści - Gazeta Krakowska

Wróć na i.pl Portal i.pl