Ulewne deszcze we Wrocławiu. Wiele ulic znalazło się pod wodą [FILMY, ZDJĘCIA]

Artur Szkudlarek
Artur Szkudlarek
Zalana ulica Sygnałowa na Brochowie (boczna Konduktorskiej)
Zalana ulica Sygnałowa na Brochowie (boczna Konduktorskiej) Jakub Tuła
Burza i ulewne deszcze we Wrocławiu. W czwartek po południu burzowe chmury nadeszły z południowego-wschodu. Wiele ulic, zwłaszcza na Brochowie, Tarnogaju, Jagodnie, Stabłowicach, Gaju i Wielkiej Wyspie, zostało zalanych.

Piątek, godz. 16.30

  • Uas na osiedlu Tarnogaj, na ulicy Klimasa i bocznych, mamy już małe stawy, mini jeziorka i oczka wodne... - pisze czytelniczka Joanna.
Tarnogaj
Tarnogaj Czytelnika Joanna

Piątek, godz. 10.30

Wrocławska straż pożarna podsumowuje, że od czwartkowego wieczora do piątkowego przedpołudnia odnotowali 50 interwencji związanych z obfitymi opadami deszczu. Wzywano ich głównie do pompowania wody z zalanych piwnic i garaży. Najwięcej zgłoszeń było z Tarnogaju, Brochowa, rejonu ulicy Borowskiej, Krakowskiej i Grota-Roweckiego. Nikt nie ucierpiał fizycznie, zanotowano tylko straty materialne. W piątek po godz. 10 sytuacja wróciła do normy.

Z godnie z zapowiedziami meteorologów, w czwartek po południu opady deszczu zanotowano w wielu rejonach Dolnego Śląska. Najmocniej padało w Kotlinie Kłodzkiej, np. w Kłodzku spadło 30,5 mm. Jak informuje fanpage Meteo Alert-Dolny Śląsk, pierwsza burza została zanotowana w powiecie lubańskim przed godz. 15.

Zalany cmentarz w Kłodzku
Zalany cmentarz w Kłodzku OSP Szalejów Dolny

Po godz. 18 burzowe chmury dotarły również do Wrocławia od południowego-wschodu, z rejonu Radwanic i Iwin. Momentami na padało bardzo mocno. Wiele ulic, zwłaszcza na Brochowie, Jagodnie, Księżu Małym, Gaju, Przedmieściu Oławskim, a także na Wielkiej Wyspie, znalazło się pod wodą. Tradycyjnie już zalane zostały jezdnie pod wiaduktami, m.in. na ul. Pułaskiego i Grota-Roweckiego.

Tak wyglądały okolice Parku Brochowskiego:

Pełne ręce roboty mieli też strażacy z Długołęki:

Gdzie najmocniej padało? Tak prezentuje się mapa z opadem deszczu we Wrocławiu między godz. 18 i 19. W wielu miejscach spadło ponad 30 mm na mkw.

Suma opadów na godzinę w czwartek, godz. 19.10
Suma opadów na godzinę w czwartek, godz. 19.10 meteo.imgw.pl

Pełne ręce roboty mieli strażacy, którzy wzywani byli do dziesiątków interwencji, zwłaszcza do wypompowywania wody z zalanych piwnic i podziemnych garaży. W akcji uczestniczyły również zastępy spod Wrocławia, np. OSP Żórawina interweniował na terenie Brochowa i Jagodna.

OSP Żórawina w akcji na jednej z ulic we Wrocławiu
OSP Żórawina w akcji na jednej z ulic we Wrocławiu OSP Żórawina

Po godz. 22 nadeszła do Wrocławia druga fala ulewnych opadów. Tym razem z północnego-wschodu. Natężenie deszczu było tak duże, że nawet główne ulice, jak choćby Osobowicka czy Legnicka, bardzo szybko na wielu odcinkach znalazły się pod wodą.

***

Przypomnijmy, że dla całego województwa dolnośląskiego wydano dziś ostrzeżenie meteorologiczne. Dla południowych i zachodnich powiatów to ostrzeżenie II stopnia, dla Wrocławia i okolic I stopnia.

We Wrocławiu i okolicach prognozuje się burze z opadami deszczu do 30 mm, punktowo do 40 mm, oraz porywami wiatru do 70 km/h. Lokalnie grad. Ostrzeżenie obowiązuje do godz. 2 w nocy.

Na tym jednak nie koniec. W związku z opadami w ciągu dnia i nocnych, Biuro Prognoz Hydrologicznych IMGW-PIB we Wrocławiu wydało dla całego Dolnego Śląska ostrzeżenie hydrologiczne III, najwyższego stopnia. Zgodnie z nim mogą wystąpić miejscami gwałtowne, krótkotrwałe wzrosty stanów wody. Na wyżynach i w zlewniach górskich mogą wystąpić przekroczenia stanów ostrzegawczych. W zlewniach górskich na pograniczu polsko-czeskim mogą lokalnie zostać przekroczone stany alarmowe.

Sprawdź, gdzie jest burza online - radar burzowy
Kolor czerwony na poniższej mapie oznacza miejsca, w których w danym momencie odnotowano wyładowania atmosferyczne, kolor pomarańczowy - takie, w których odnotowano je 10-25 minut temu, a żółty - 25-40 minut temu

Mapa burzowa Polski południowo-zachodniej

GDZIE JEST BURZA? OSTRZEŻENIE METEOROLOGICZNE DLA POLSKI ONLINE
Mapa ostrzeżeń dla Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ulewne deszcze we Wrocławiu. Wiele ulic znalazło się pod wodą [FILMY, ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
ssutryk MUSI ODEJŚĆ

Co tam zalene ulice,trelemorele.Ważne,że sutryk i czosnkowski poprowadzą marsz pederastów,lesbijek,zboczeńców.To jest sukces tych polonofobów.

M
Mr-eeek

Takie tam straszenie - przecież mamy suszę w Polsce i problemy z małą ilością wody :

t
tubylec
19 czerwca, 12:26, Gość:

Majątek Jacka Sutryka wzrósł rok do roku o 770 ty.Niestety komentować nie można.Pewnie jest pod ochroną Gazety W...czytaj Wyb..czej .Natomiast można komentować i tutaj nigdy komentarze nie są wyłączone oświadczenia majątkowe Premiera Morawieckiego,Prezydenta Dudu,Prezesa Kaczyńskiego czyli całej prawej strony politycznej.Zaś liberalno-lewacka jest pod szczególna ochroną.

Totalsi udają ,że nie widza i nie słyszą?

G
Gość
19 czerwca, 09:05, Gość:

jest teraz okazja żeby zobaczyli "drogowcy" chodzi o służby, gdzie jest spadek poziomu ziemi i tam trzeba ulokować studzienki burzowe, a nie na środku płaskiej drogi - prawa fizyki, grawitacja - nie oszuka się tego. Do pracy, przecież nie było zimy, nie były odśnieżane ulice to są oszczędności, naprawiać i udrażniać studzienki !!!

19 czerwca, 9:56, Gość:

Na płaskiej drodze też studzienki powinny odebrać wodę a skosy są zapewnione w kanałach.

Niestety studzienki są często pozapychane i wolniej zbierają wodę więc ta spływa w niższe rejony.

Coraz więcej trawników przerabia się na miejsca parkingowe.Coraz więcej działek się zabudowuje.

Nie buduje się zbiorników kumulujących wodę.

Jedyny taki jest pod SkyTowerem.

Wiele trawników jest klepiskami zajeżdżonymi przez auta i woda nie ma jak wsiąknąć

19 czerwca, 11:42, Hydrauliczny:

Ty sam jesteś jak skos w kanale. Nie masz pojęcia o zasadach działania sieci kanalizacyjnych więc nie ośmieszaj się i nic nie pisz. A w kanałach są spadki to raz nie ma takiej kanalizacji co odebrała by takie ilości wody opadowej w tak krótkim czasie. Fizyka na to nie pozwala

Fizyka fizyką, ale

1) przyjrzyj się rowom we Wrocławiu - w większości są zarośnięte, nieczyszczone, mnóstwo śmieci i syfu

2) betonoza wszechobecne, bo teraz modne są zieleńce na ... dachach

więc teraz miejmy nadzieję, żeby nie przyszła jakaś powódź, bo te wrocławskie mariny i Olimpia park pójdą z wodą

G
Gość
19 czerwca, 09:05, Gość:

jest teraz okazja żeby zobaczyli "drogowcy" chodzi o służby, gdzie jest spadek poziomu ziemi i tam trzeba ulokować studzienki burzowe, a nie na środku płaskiej drogi - prawa fizyki, grawitacja - nie oszuka się tego. Do pracy, przecież nie było zimy, nie były odśnieżane ulice to są oszczędności, naprawiać i udrażniać studzienki !!!

19 czerwca, 9:56, Gość:

Na płaskiej drodze też studzienki powinny odebrać wodę a skosy są zapewnione w kanałach.

Niestety studzienki są często pozapychane i wolniej zbierają wodę więc ta spływa w niższe rejony.

Coraz więcej trawników przerabia się na miejsca parkingowe.Coraz więcej działek się zabudowuje.

Nie buduje się zbiorników kumulujących wodę.

Jedyny taki jest pod SkyTowerem.

Wiele trawników jest klepiskami zajeżdżonymi przez auta i woda nie ma jak wsiąknąć

19 czerwca, 11:42, Hydrauliczny:

Ty sam jesteś jak skos w kanale. Nie masz pojęcia o zasadach działania sieci kanalizacyjnych więc nie ośmieszaj się i nic nie pisz. A w kanałach są spadki to raz nie ma takiej kanalizacji co odebrała by takie ilości wody opadowej w tak krótkim czasie. Fizyka na to nie pozwala

To dlaczego są obszary miasta, które nie są stale zalewane? Może Niemcy umieli budować kanalizację?

////

To w ramach akcji łap deszczówkę. Oczywiście podatek od deszczu został pobrany.

H
Hydrauliczny
19 czerwca, 09:05, Gość:

jest teraz okazja żeby zobaczyli "drogowcy" chodzi o służby, gdzie jest spadek poziomu ziemi i tam trzeba ulokować studzienki burzowe, a nie na środku płaskiej drogi - prawa fizyki, grawitacja - nie oszuka się tego. Do pracy, przecież nie było zimy, nie były odśnieżane ulice to są oszczędności, naprawiać i udrażniać studzienki !!!

19 czerwca, 9:56, Gość:

Na płaskiej drodze też studzienki powinny odebrać wodę a skosy są zapewnione w kanałach.

Niestety studzienki są często pozapychane i wolniej zbierają wodę więc ta spływa w niższe rejony.

Coraz więcej trawników przerabia się na miejsca parkingowe.Coraz więcej działek się zabudowuje.

Nie buduje się zbiorników kumulujących wodę.

Jedyny taki jest pod SkyTowerem.

Wiele trawników jest klepiskami zajeżdżonymi przez auta i woda nie ma jak wsiąknąć

Ty sam jesteś jak skos w kanale. Nie masz pojęcia o zasadach działania sieci kanalizacyjnych więc nie ośmieszaj się i nic nie pisz. A w kanałach są spadki to raz nie ma takiej kanalizacji co odebrała by takie ilości wody opadowej w tak krótkim czasie. Fizyka na to nie pozwala

G
Gość

Osiedle Toskania - przecież tam jest sam beton, trawnika tyle co kot napłakał, więc proszę się nie dziwić, że zalało. Ludzie wolą betonowy parking, to muszą się zaopatrzyć w ponton, nie ma innej możliwości.

Z drugiej strony gratulacje dla magistratu - np. od pl. Nankiera po plac Dominikański sam beton, nie ma skrawka ziemi, to się kiedyś zemści

G
Gość
19 czerwca, 09:05, Gość:

jest teraz okazja żeby zobaczyli "drogowcy" chodzi o służby, gdzie jest spadek poziomu ziemi i tam trzeba ulokować studzienki burzowe, a nie na środku płaskiej drogi - prawa fizyki, grawitacja - nie oszuka się tego. Do pracy, przecież nie było zimy, nie były odśnieżane ulice to są oszczędności, naprawiać i udrażniać studzienki !!!

Na płaskiej drodze też studzienki powinny odebrać wodę a skosy są zapewnione w kanałach.

Niestety studzienki są często pozapychane i wolniej zbierają wodę więc ta spływa w niższe rejony.

Coraz więcej trawników przerabia się na miejsca parkingowe.Coraz więcej działek się zabudowuje.

Nie buduje się zbiorników kumulujących wodę.

Jedyny taki jest pod SkyTowerem.

Wiele trawników jest klepiskami zajeżdżonymi przez auta i woda nie ma jak wsiąknąć

G
Gość

jest teraz okazja żeby zobaczyli "drogowcy" chodzi o służby, gdzie jest spadek poziomu ziemi i tam trzeba ulokować studzienki burzowe, a nie na środku płaskiej drogi - prawa fizyki, grawitacja - nie oszuka się tego. Do pracy, przecież nie było zimy, nie były odśnieżane ulice to są oszczędności, naprawiać i udrażniać studzienki !!!

G
Gość

jak widzimy polska deweloperka buduje na terenach bez kanalizacji.

Wróć na i.pl Portal i.pl