Ukraińskie ministerstwo gospodarki złożyło skargi do WTO na Polskę, Węgry i Słowację ws. embarga na zboże. Piotr Müller odpowiada

Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Wideo
od 16 lat
Ukraina złożyła w poniedziałek skargi do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację w związku z przedłużeniem przez te kraje embarga na ukraińskie produkty rolne – wynika z informacji, jakie przekazała ukraińska minister gospodarki Julia Swyrydenko. Do informacji tej odniósł się rzecznik polskiego rządu Piotr Müller.

Ukraińska minister gospodarki Julia Swyrydenko w komunikacie poinformowała, że Ukraina złożyła w poniedziałek skargi do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację w związku z przedłużeniem przez te kraje embarga na ukraińskie produkty rolne.

„Skarga nie robi na nas wrażenia”

Sprawę skomentował w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.

– Podtrzymujemy swoje stanowisko. Taka skarga do WTO nie robi na nas wrażenia w tym sensie, że nie mamy zamiaru z tego powodu cofać się z embarga, które wprowadziliśmy. Podtrzymujemy swoje stanowisko, uważamy, że ono jest trafne, wynika też z analizy ekonomicznej i uprawnień, które wynikają i z prawa unijnego i międzynarodowego – powiedział Müller.

W piątek Komisja Europejska nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże dla pięciu krajów - Polski, Węgier, Słowacji, Bułgarii i Rumunii. Po tej decyzji Warszawa, Budapeszt i Bratysława przedłużyły zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy.

Resort gospodarki Ukrainy składa pozew

– Zasadniczo ważne jest dla nas udowodnienie, że poszczególne państwa członkowskie nie mogą zakazać importu ukraińskich towarów. Dlatego składamy przeciwko nim pozwy w WTO. Jednocześnie mamy nadzieję, że państwa te zniosą swoje ograniczenia i nie będziemy musieli wyjaśniać tej kwestii w sądach – napisała Swyrydenko w komunikacie opublikowanym na stronie jej resortu.

Podkreśliła, że w kwestii ochrony interesu rolników potrzebna jest solidarność między zaangażowanymi w tę sprawę krajami.

– Podjęte przez nas kroki oraz naciski Komisji Europejskiej i innych państw członkowskich pomogą przywrócić normalny handel między Ukrainą a krajami sąsiadującymi – stwierdziła ukraińska minister gospodarki.

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do pięciu krajów UE został wprowadzony przez KE na początku maja w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo zakaz obowiązywał do 5 czerwca, a następnie został przedłużony do 15 września.

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 36

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
Realne wyliczenie
Jak ktoś Ekonomię zna tylko z TVP to niedziwne, że pierdołki wygaduje typu "W Niemczech zapłaci mieszkanie i będzie się zastanawiał czy nie płacić za prąd czy gaz."

Mieszkanie około 40m2 mieszkanie z 2 pokojami w centrum Hamburga wynajmuję za 800 euro. Biorąc pod uwagę średnią krajową 4000 euro to Niemcowi zostaje 3200 na inne wydatki (czyli ok. 15 tyś zł) . W Polsce takie samo mieszkanie to 1500 zł czyli ze średniej krajowej (7 tyś) zostanie Polakowi 5500 zł.

A teraz drogi "Ekonomisto" powiedz czy lepiej jak po opłaceniu mieszkania zostanie na koncie 15000 zł czy też 5500 zł.
E
Ekonomista
Generalnie z Ukraińcami jest trochę tak jak z emigrantami z Polski. Osobiście uważam, że każdy Polak, który chce wyjechać do pracy do innego kraju, powinien dostać od Polski bilet. Mogliby też dawać jakieś pieniądze na start. W dużej mierze ludzie, którzy wyjeżdżają, nie są potrzebni Polsce. Tak samo ta część Ukraińców, co chce wyjechać. Niech jadą. Tam dopiero zaznają euro biedy. Pracownik w Polsce opłaci mieszkanie, jedzenie, ubranie i jeszcze na wakacje pojedzie. W Niemczech zapłaci mieszkanie i będzie się zastanawiał czy nie płacić za prąd czy gaz. Tak już jest na przykład we Włoszech, Grecji itp. Tak więc bilet i wyprawka i papa. Pojadą, spokornieją i wrócą, chyba że im duma nie pozwoli. Wtedy do końca życia będą pracowali w Aldi.
G
Grzegorz
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

19 września, 15:14, .:

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

19 września, 19:12, Grzegorz:

Coś w tym jest. Chiny - co by złego o nich nie powiedzieć - myślą i kombinują dalekosiężnie. Może dlatego pchnęli ruskich do tej wojny, aby i Rosja i Ukrainy się osłabiły, lepiej wtedy cyckać Rosję z tanich węglowodorów, a w zabiedzonej Ukrainie nabierać wpływów.

Plan troszkę nie wypalił ponieważ Zachód za mocno się zjednoczył i wstawił za Ukrainą.

19 września, 19:33, .:

W jaki sposób Zachód zjednoczył się?

Wojny z Rosją rękami Ukraińców chce USA, popiera ich Wielka Brytania i Polska. Pozostała część UE chce jak najszybciej pokoju.

19 września, 21:10, Grzegorz:

Pomagają ponieważ USA i GB mają podpisane umowy o udzieleniu wsparcia w razie ataku na Ukrainę. To właśnie w ramach tych umów Ukraina pozbyła się broni jądrowej, wyrwali im zęby trzonowe, to teraz wywiązują się z dotrzymanego słowa.

19 września, 22:01, .:

Umowa o przekazaniu broni jądrowej postsowieckiej z terenu Ukrainy do Rosji wiązała się z gwarancjami nienaruszalności granic Ukrainy. Gwarantami były USA I GB. Naruszeniem integralności była utrata Krymu w 2014 - gwaranci nie wypełnili swych zobowiązań. Od początku nie zamierzali. Chodziło w tym dealu o to żeby Ukraińcy nie przehandlowali atomówek państwom i organizacjom wrogim USA. Już wtedy Amerykanie bardziej wierzyli Rosji niż Ukrainie.

Racja, wtedy amerykanie mieli pro rosyjskie poglądy, później prezydent Tramp w ogóle się z tym nie krył. No i bali się handlu atomówkami na czarnym rynku. Europa też podążała tym prorosyjskim nurtem, prezydent Lech Kaczyński i inni polscy politycy ostrzegali, ale nie traktowali nas Polaków poważnie, aż w końcu w lutym 2022 prawda o Rosji wyszła na wierzch.

.
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

19 września, 15:14, .:

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

19 września, 19:12, Grzegorz:

Coś w tym jest. Chiny - co by złego o nich nie powiedzieć - myślą i kombinują dalekosiężnie. Może dlatego pchnęli ruskich do tej wojny, aby i Rosja i Ukrainy się osłabiły, lepiej wtedy cyckać Rosję z tanich węglowodorów, a w zabiedzonej Ukrainie nabierać wpływów.

Plan troszkę nie wypalił ponieważ Zachód za mocno się zjednoczył i wstawił za Ukrainą.

19 września, 19:33, .:

W jaki sposób Zachód zjednoczył się?

Wojny z Rosją rękami Ukraińców chce USA, popiera ich Wielka Brytania i Polska. Pozostała część UE chce jak najszybciej pokoju.

19 września, 21:10, Grzegorz:

Pomagają ponieważ USA i GB mają podpisane umowy o udzieleniu wsparcia w razie ataku na Ukrainę. To właśnie w ramach tych umów Ukraina pozbyła się broni jądrowej, wyrwali im zęby trzonowe, to teraz wywiązują się z dotrzymanego słowa.

Umowa o przekazaniu broni jądrowej postsowieckiej z terenu Ukrainy do Rosji wiązała się z gwarancjami nienaruszalności granic Ukrainy. Gwarantami były USA I GB. Naruszeniem integralności była utrata Krymu w 2014 - gwaranci nie wypełnili swych zobowiązań. Od początku nie zamierzali. Chodziło w tym dealu o to żeby Ukraińcy nie przehandlowali atomówek państwom i organizacjom wrogim USA. Już wtedy Amerykanie bardziej wierzyli Rosji niż Ukrainie.

G
Grzegorz
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

19 września, 15:14, .:

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

19 września, 19:12, Grzegorz:

Coś w tym jest. Chiny - co by złego o nich nie powiedzieć - myślą i kombinują dalekosiężnie. Może dlatego pchnęli ruskich do tej wojny, aby i Rosja i Ukrainy się osłabiły, lepiej wtedy cyckać Rosję z tanich węglowodorów, a w zabiedzonej Ukrainie nabierać wpływów.

Plan troszkę nie wypalił ponieważ Zachód za mocno się zjednoczył i wstawił za Ukrainą.

19 września, 19:33, .:

W jaki sposób Zachód zjednoczył się?

Wojny z Rosją rękami Ukraińców chce USA, popiera ich Wielka Brytania i Polska. Pozostała część UE chce jak najszybciej pokoju.

Pomagają ponieważ USA i GB mają podpisane umowy o udzieleniu wsparcia w razie ataku na Ukrainę. To właśnie w ramach tych umów Ukraina pozbyła się broni jądrowej, wyrwali im zęby trzonowe, to teraz wywiązują się z dotrzymanego słowa.

.
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

19 września, 15:14, .:

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

19 września, 19:12, Grzegorz:

Coś w tym jest. Chiny - co by złego o nich nie powiedzieć - myślą i kombinują dalekosiężnie. Może dlatego pchnęli ruskich do tej wojny, aby i Rosja i Ukrainy się osłabiły, lepiej wtedy cyckać Rosję z tanich węglowodorów, a w zabiedzonej Ukrainie nabierać wpływów.

Plan troszkę nie wypalił ponieważ Zachód za mocno się zjednoczył i wstawił za Ukrainą.

W jaki sposób Zachód zjednoczył się?

Wojny z Rosją rękami Ukraińców chce USA, popiera ich Wielka Brytania i Polska. Pozostała część UE chce jak najszybciej pokoju.

N
NieDajmySię
19 września, 13:30, .:

Ukraińcy nienawidzą Polski za kolonialną eksploatację od XIV w do 1939. Myślicie dlaczego Rzeczpospolita nie miała kolonii w Ameryce, Afryce i Azji - bo mogła je mieć, i miała dużo bliżej.

Te kilka batonów czy rękawiczek rozdanych na dworcu w Przemyślu niczego nie zmieniło.

Choć genetycznie jesteśmy jedną nacją - nienawiść z obu stron jest nie do zasypania.

Prędzej Serb z Chorwatem będą przyjaciółmi niż Polak z Ukraińcem.

Tak niestety jest - ubolewam nad tym. Chciałbym żebyśmy byli razem ze wszystkimi Słowianami jednym narodem. Ale tak niestety nie będzie - USA i potomkowie Chazarów na to nie pozwolą.

Sporo prawdy, ale to raczej nie USA kombinuje, tylko Niemcy. Nie chcą zacieśnienia więzów Ukraina-Polska to by powstała potęga gospodarcza, z najliczniejsza ludnościowo i z dostępem do bogatych zasobów naturalnych oraz dwóch mórz.

G
Grzegorz
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

19 września, 15:14, .:

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

Coś w tym jest. Chiny - co by złego o nich nie powiedzieć - myślą i kombinują dalekosiężnie. Może dlatego pchnęli ruskich do tej wojny, aby i Rosja i Ukrainy się osłabiły, lepiej wtedy cyckać Rosję z tanich węglowodorów, a w zabiedzonej Ukrainie nabierać wpływów.

Plan troszkę nie wypalił ponieważ Zachód za mocno się zjednoczył i wstawił za Ukrainą.

.
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

19 września, 13:53, Polak:

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

Myślę że większość Ukraińców zdaje sobie z tego sprawę - i to po ubu stronach frontu.

Wbrew pozorom również "neobanderowcy" próbują wykorzystać UE i USA instrumentalnie - próbowali ograć tak jak III Rzeszę. Wtedy im się nie udało - tym razem wg mnie też się nie uda. Zostaną potraktowani w podobny sposób jak potraktowali ich Polacy w Traktacie Ryskim czy Hitler Banderę w 1941 za proklamację niepodległości.

Nadzieją dla Ukrainy mogą być tylko Chiny - jeśli zechcą mieć swój przyczółek w tej części świata.

P
Polak
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

19 września, 13:10, .:

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

Nareszcie jeden, który to rozumie! Ale jeśli chodzi o Ukraińców, tylko niewielu z nich ma świadomość roli amerykanoli. Większość ma mózgi wyprane propagandą szerzoną przez Amerykańców właśnie :(

.
Ukraińcy nienawidzą Polski za kolonialną eksploatację od XIV w do 1939. Myślicie dlaczego Rzeczpospolita nie miała kolonii w Ameryce, Afryce i Azji - bo mogła je mieć, i miała dużo bliżej.

Te kilka batonów czy rękawiczek rozdanych na dworcu w Przemyślu niczego nie zmieniło.

Choć genetycznie jesteśmy jedną nacją - nienawiść z obu stron jest nie do zasypania.

Prędzej Serb z Chorwatem będą przyjaciółmi niż Polak z Ukraińcem.

Tak niestety jest - ubolewam nad tym. Chciałbym żebyśmy byli razem ze wszystkimi Słowianami jednym narodem. Ale tak niestety nie będzie - USA i potomkowie Chazarów na to nie pozwolą.
.
Jeśli USA tak się nie podoba Rosja, to czemu nie zaatakują jej bezpośrednio używając własnych obywateli tylko próbują wysługiwać się Ukraińcami?

Oligarchowie ukraińscy biorą kasę od Amerykanów, a zwykli Ukraińcy giną w nie swojej wojnie
.
19 września, 12:44, Polak:

Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!

Bo to nie jest ich wojna tylko próba rozszerzania amerykańskiej dominacji.

Ukraińcy doskonale o tym wiedzą i coraz mniej z nich chce ginąć zamiast żołnierzy USA.

.
Jak warszawscy ministrowie, którzy sami powiedzieli że są "sługami Narodu Ukraińskiego", mogą działać przeciw swym "Ukraińskim Panom"?

To w końcu kto jest czyim sługą, a kto Panem?

Ledwo pozdejmowali z polskich urzędów niebiesko-żółte flagi, a już im zboże że Spichlerza Europy nie smakuje?

W XVII wieku było najlepsze - bo sprzedawali je magnaci kresowi: spolonizowani Rusini - a teraz nadaje się tylko dla Murzynków?
P
Polak
Drą japy, że nie mają żarcia i przyjmują zza granicy a swoich płodów rolnych koniecznie chcą się pozbyć i nas karmić skażonym zbożem? Co bezczelne za s-k-ur-wysyny!

Trzeba łapać dezerterów i przerzucać na ich stronę granicy, będą mogli ich karmić swoim technicznym zbożem na froncie!
Wróć na i.pl Portal i.pl