Ukraiński wywiad zdradza: rosyjskie elity boją się o przyszłość i chcą od nas gwarancji bezpieczeństwa

OPRAC.:
Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Głównie dotyczy to tak zwanej elity biznesowej, ale są już też przedstawiciele politycznego segmentu wierchuszki mieszkańców Kremla.
Głównie dotyczy to tak zwanej elity biznesowej, ale są już też przedstawiciele politycznego segmentu wierchuszki mieszkańców Kremla. fot. pixabay.com / Zdjęcie ilustracyjne
Przedstawiciele rosyjskich elit próbują nawiązać kontakt z Ukrainą i innymi krajami, bo boją się o swoją przyszłość i chcą otrzymać gwarancje bezpieczeństwa po rosyjskiej klęsce - przekazał Andrij Jusow, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR).

Jusow, cytowany w sobotę na stronie HUR, podkreślił, że przedstawiciele rosyjskich elit "próbują otrzymać personalne gwarancje bezpieczeństwa dla siebie, swojego majątku i swoich rodzin". Jak dodał, Rosjanie podejmują te działania przede wszystkim, by uniknąć możliwego pociągnięcia do odpowiedzialności w przyszłości.

"Teraz głównie dotyczy to tak zwanej elity biznesowej, ale są już też przedstawiciele politycznego segmentu wierchuszki mieszkańców Kremla. Ten proces będzie tylko narastał" - powiedział Jusow.

Takich kontaktów będzie więcej, im większe będą sukcesy ukraińskich sił bezpieczeństwa i obrony - uważa przedstawiciel HUR.

"Realizowanych jest wiele kontaktów i operacji, o których teraz nie możemy mówić. Ale po zwycięstwie - proszę uwierzyć - będzie dużo ciekawych (informacji)" - zapowiedział Jusow.

Rosjanie chcą końca wojny?

Ostatnio głośno było także o tym, że Jewgienij Prigożyn zaapelował do Władimira Putina o ogłoszenie zakończenia wojny na Ukrainie. Według szefa Grupy Wagnera, efekty wojny można przedstawić społeczeństwu jako sukces Kremla.

- Idealnym rozwiązaniem byłoby poinformowanie wszystkich, że Rosja osiągnęła zaplanowane przez siebie cele, bo w pewnym sensie rzeczywiście je osiągnęliśmy. Wyeliminowaliśmy ogromną liczbę żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy i zastraszyliśmy znaczną część ukraińskiego społeczeństwa, która uciekła do Europy - w tym sensie cel "specjalnej operacji wojskowej" został zrealizowany - napisał Prigożyn w tekście opublikowanym przez jego służby prasowe.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

mm

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
Temida
Żeby nie było wojny wystarczy żeby Rosja nikogo nie atakowała. To Rosja jest agresorem łamiącym złożone obietnice . USA nigdy nie rościły sobie praw do terytoriów innych krajów. Rosja tak ....
D
Dede
22 kwietnia, 17:14, Gauleiter:

Jesteście tak żałośni w tej swojej prymitywnej propagandzie, że nawet nie chce mi się już śmiać. Przecież za rok nie będzie w ogóle takiego nowotworu, jak "Ukraina". Do Dniepru będzie Polska, a od Dniepru Rosja. To od kogo ci Rosjanie rzekomo domagają się "gwarancji"? Od nieistniejącego bytu?

22 kwietnia, 18:02, Drop:

Kiedy defilada wojska ukraińskiego w Moskwie ?

rozkładane przy drogach improwizowane ładunki wybuchowe - były zmorą amerykańskich żołnierzy w Iraku. Teraz o ich skuteczności przekonali się Rosjanie w okupowanej Ukrainie

O walce Ukraińców na okupowanych terytoriach wiadomo niewiele. Na aktualizowanych codziennie mapach Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) od dłuższego czasu tereny w pobliżu Melitopola zaznaczone są jako obszary, gdzie Ukraińcy prowadzą partyzanckie działania. P

P
Putler
Nie ma czegoś takiego jak naród rosyjski. To zlepek podbitych krajów i narodów świata. Wkrótce te narody wystawią oprawcom krwawy rachunek....
T
Temoda
22 kwietnia, 17:14, Gauleiter:

Jesteście tak żałośni w tej swojej prymitywnej propagandzie, że nawet nie chce mi się już śmiać. Przecież za rok nie będzie w ogóle takiego nowotworu, jak "Ukraina". Do Dniepru będzie Polska, a od Dniepru Rosja. To od kogo ci Rosjanie rzekomo domagają się "gwarancji"? Od nieistniejącego bytu?

22 kwietnia, 18:02, Drop:

Kiedy defilada wojska ukraińskiego w Moskwie ?

Ruscy podludzie już nie wytrzymują ciśnienia, hehehe

O
Obserwator
To,co się do tej pory dzieje w Rosji jest efektem niepociągnięcia zbrodniarzy wojennych rosyjskich do odpowiedzialności od 2 wojny swiatowej.Rosji potrzebne jest to,co stało się w Niemczech i Japonii w 1945 roku.
C
Chwała bohaterom
Nasze elyty się nie boia niczego , kupili nieruchomości w szwajcari jakby co to bohatersko będą tam uciekać hak sanacyjny Rząd w 39 r
t
tyi
a ja widze ze rosyjskie elity sa za Putinem i maja w d ukraine
N
Naprzód!
Prać w kacapow ile wlezie.
Wróć na i.pl Portal i.pl