Ukrainka straciła rękę, bo wciągnął ją magiel. Jej pracodawca odpowiada przed sądem. "Nie było osłon zabezpieczających" - mówił biegły

Norbert Kowalski
Norbert Kowalski
Robert S. nie przyznał się do winy. Mężczyzna uważa, że całe zdarzenie było nieszczęśliwym wypadkiem
Robert S. nie przyznał się do winy. Mężczyzna uważa, że całe zdarzenie było nieszczęśliwym wypadkiem NK
Niecałe trzy lata temu Ukrainka Alona Romanenko straciła rękę po tym, jak została ona wciągnięta przez magiel w pralni w Luboniu koło Poznania. W sprawie oskarżono jej pracodawcę, którego prokuratura oskarżyła o narażenie kobiety na utratę życia lub zdrowia. W środę zeznawał biegły sądowy z dziedziny BHP, który opowiadał, że maszyna nie miała odpowiednich zabezpieczeń.

Alona Romanenko przyjechała do Polski w lipcu 2017 roku. Wtedy przepracowała dwa miesiące jako kelnerka, by w listopadzie 2017 roku wrócić do naszego kraju i zacząć pracę w pralni w Luboniu pod Poznaniem. 15 grudnia 2017 roku doszło do tragicznego wypadku. Magiel, przy którym pracowała, wciągnął jej rękę. Udało się ją wydostać dopiero po kilkudziesięciu minutach. Mimo starań lekarze nie mieli wyjścia i musieli amputować lewą rękę Alony.

Sprawdź też:

Sprawą zajęła się zarówno prokuratura, jak i Państwowa Inspekcja Pracy. Ta druga w swoim raporcie stwierdziła, że właściciel pralni Robert S. nie zabezpieczył odpowiednio urządzeń, co było bezpośrednią przyczyną wypadku. Ponadto mężczyzna został oskarżony przez prokuraturę, a jego proces ruszył w maju 2019 roku. Robert S. nie przyznał się do winy argumentując, że maszyny były sprawne, Alona została przeszkolona w ich obsłudze, a całe zdarzenie było nieszczęśliwym wypadkiem.

Sprawdź też

W poniedziałek w sądzie został przesłuchany biegły Jarosław Łucka. Mówił on m.in. o braku odpowiednich zabezpieczeń w maszynach.

Nie było w ogóle osłon zabezpieczających przed wejściem pracowników z boku do miejsca, w którym nastąpił wypadek. Ponadto brakowało osłon zabezpieczających dostęp do ruchomych elementów maszyny i wadliwie działała przykrywa bezpieczeństwa mająca chronić obsługujących przed dostaniem się w niebezpieczny obszar

- mówił w poniedziałek w sądzie Jarosław Łucka, biegły z dziedziny bezpieczeństwa i higieny pracy, który wydawał opinię w sprawie Alony.

- Jeśli chodzi o boczną osłonę w postaci krat między podawarką a maglem, to powinien są zamontować pracodawca. Producent pozostawiał zabezpieczenie tej strefy użytkownikowi maszyn. Brak zaleceń producenta dotyczących eliminowania zagrożeń ze strony urządzeń nie zwalnia pracodawcy od obowiązku stosowania zabezpieczeń - dodawał.

Sprawdź też:

Jednocześnie podkreślał, że pracownik powinien zostać przeszkolony przed dopuszczeniem do pracy, zaś pracodawca powinien upewnić się, że umie posługiwać się maszyną, przy której będzie pracować. - W mojej ocenie ten wymóg nie został spełniony w tej sprawie - mówił biegły.

Zobacz też:

Od stycznia do września 2018 r. w Polsce doszło do ponad 55 tys. wypadków w pracy, w których poniosły śmierć 134 osoby, a 334 zostały ciężko ranne. Zobacz w galerii branże, w których doszło do największej liczby śmiertelnych wypadków ----->

Najbardziej niebezpieczne prace w Polsce - w tych branżach d...

W ostatnich latach w Wielkopolsce nie brakowało spraw kryminalnych, o których dużo się mówiło.Mieszkańcy Wielkopolski byli poruszeni zaginięciem Ewy Tylman, zdruzgotani po wybuchu kamienicy na Dębcu czy zszokowani po tragicznych wypadkach spowodowanych przez młodych kierowców, w których ginęli ludzie. Nie obyło się też bez brutalnych zabójstw, długoletnich procesów oraz wyroków skazujących prawników czy komorników. Sprawdź, czy pamiętasz najgłośniejsze sprawy kryminalne z ostatnich lat.Przejdź dalej --->

Najgłośniejsze sprawy kryminalne w Wielkopolsce. Nie tylko ś...

Kryminalny Poznań z lat 90. nadal kryje wiele zagadek. Oprócz głośnych, wyjaśnionych zabójstw, były też niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze porwania. Przedstawiamy 10 różnych historii z lat 90., które wydarzyły się w Poznaniu i okolicach. Część zbrodni doczekała się finału w sądzie, ale w niektórych sprawach do dzisiaj nie ustalono, co stało się z ciałami zamordowanych osób lub wyjaśniono tylko niektóre wątki. Czytaj więcej na kolejnych slajdach --->

Głośne zabójstwa, niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze znikni...

W pierwszym półroczu 2020 roku na wielkopolskich drogach doszło do 1292 wypadków, w których zginęły 92 osoby, zaś 1503 zostały ranne. Policjanci nie mają wątpliwości, że najczęstszą przyczyną wypadków, w tym śmiertelnych, jest nadmierna prędkość oraz brawura. Z kolei jazda pod wpływem alkoholu niejednokrotnie kończy się tragicznie.– Głównymi przyczynami śmiertelnych wypadków drogowych są nadmierna prędkość, brawura lub jazda pod wpływem alkoholu. Jeśli jest prosty odcinek drogi, na którym nie ma żadnych przeszkód i jest on rzadko uczęszczany, to nic nie powinno się wydarzyć. A kiedy kierowca wypada na nim z trasy i np. uderza w drzewo lub wypada z niewielkiego łuku, to stoi za tym najczęściej nadmierna prędkość, alkohol czy brawura – mówi Piotr Garstka z biura prasowego wielkopolskiej policji.Na zdjęciu: Do tragicznego wypadku doszło 31 sierpnia w miejscowości Czyściec na drodze wojewódzkiej numer 306 między Lipnicą a Sękowem (pow. szamotulski). Samochód uderzył w drzewo. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Śmiertelne wypadki w Wielkopolsce. W pierwszym półroczu 2020...

W ostatnich latach w Poznaniu i okolicach dochodziło do wielu wypadków samochodowych, w których śmierć ponosili piesi. Wśród nich były m.in. tragiczne wypadki na Dębcu, Łazarzu, Wierzbięcicach, Sołaczu, Grunwaldzie czy Murowanej Goślinie. Poznań był wstrząśnięty po tym, jak motornicza śmiertelnie potrąciła 8-letniego chłopca na przejściu dla pieszych, a kilka miesięcy później 69-letnia kobieta śmiertelnie potrąciła 8-letnią dziewczynkę, która przechodziła na zielonym świetle przez pasy. Przedstawiamy najgłośniejsze wypadki samochodowe w ostatnich latach, w których śmierć ponieśli piesi.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Poznań: Najgłośniejsze wypadki drogowe w ostatnich latach. J...

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl