Tymczasowa zapora na granicy Polski z Rosją. Marek Sawicki wyjaśnia, jakie jest stanowisko PSL

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
To zapora o wysokości 2,5 metra i szerokości 3 metrów
To zapora o wysokości 2,5 metra i szerokości 3 metrów PAP/Tomasz Waszczuk
W środę wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że podjął decyzję o budowie tymczasowej zapory na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim. Portal i.pl zapytał posła Marka Sawickiego o stanowisko PSL - Koalicji Polskiej w tej sprawie.

Tymczasowa zapora na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim

Prace rozpoczęły się już w środę. Pierwszy odcinek powstaje w okolicy Wisztyńca, przy trójstyku granic Polski, Rosji i Litwy. Docelowo ma ona powstać wzdłuż całej, liczącej 210 km, granicy z obwodem kaliningradzkim.

Marek Sawicki o tym, jakie jest stanowisko PSL

Marek Sawicki, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego – Koalicji Polskiej pytany przez i.pl o stanowisko PSL w sprawie tymczasowej zapory na granicy z obwodem kaliningradzkim, odpowiedział, że w tej sprawie najważniejsza jest opinia ministra obrony narodowej, wicepremiera Mariusza Błaszczaka.

– To on ma całą wiedzę co do tego, czy jest jakieś zagrożenie „zielonymi ludzikami”, wojną hybrydową ze strony Rosji, czy też nie. Jeśli stwierdza, że jest, to jego zadaniem jest zabezpieczenie nas w taki sposób, żebyśmy rzeczywiście „zielonych ludzików” nie musieli od nas przepędzać. Lepiej ich nie wpuścić, niż ich wypędzać – mówił.

Dopytywany, czy Polskie Stronnictwo Ludowe, gdyby rządziło, podjęłoby taką samą decyzję, aby na granicy z obwodem kaliningradzkim powstała zapora, Marek Sawicki odpowiedział, że wszystko zależy od tego, jaką wiedzą dysponuje szef MON, wicepremier Mariusz Błaszczak. – Nie wiem, gdzie ktokolwiek może mieć podstawy do tego, żeby wątpić, że wiedza, którą posiada, motywuje go do tego, żeby zdjęty drut z granicy z Białorusią ponownie wykorzystać. Czy to wystarczy? Czas pokaże, ale coś się dzieje – mówił.

Marek Sawicki przypomniał, że Polskie Stronnictwo Ludowe głosowało za zaporą na granicy białoruskiej. – Dzięki temu ogromne ilości drutu żyletkowego zostały uwolnione i można je teraz wykorzystać na kolejne ponad 100 km zapory w obwodzie królewieckim – dodał.

rs

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl