Tylko cud uratuje Podbeskidzie. Antyjedenastka 29. kolejki PKO Ekstraklasy

1/13

2/13

Dante Stipica (Pogoń Szczecin)

W Antyjedenastce: 2. raz
Za mecz: Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 1:1
Rozegranych minut: 90

W spotkaniu z Zagłębiem Lubin golkiper Portowców popełnił prosty błąd przy wyjściu do dośrodkowania z rzutu wolnego. Zamiast wypiąstkować piłkę, Stipica staranował kolegę z drużyny.

3/13

Serafin Szota (Wisła Kraków)

W Antyjedenastce: 1. raz
Za mecz: Wisła Kraków - Lech Poznań 1:2
Rozegranych minut: 90

Przez kontuzje 22-latek wskoczył do pierwszej składu Białej Gwiazdy i został jednym z antybohaterów. Szota miał ogromne problemy z kryciem i koncertowo zawalił dwa gole.

4/13

Błażej Augustyn (Jagiellonia Białystok)

W Antyjedenastce: 4. raz
Za mecz: Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok 3:1
Rozegranych minut: 90

Katastrofalny występ z Górnikiem Zabrze. Po nocach będzie mu się śnił Jesus Jimenez, który w dwóch sytuacjach dosłownie ośmieszył środkowego obrońcę Jagi. Na domiar złego Augustyn sprokurował rzut karny, zagrywając ręką.

Dalej