Tychy. 31-latek zatrzymany za posiadanie narkotyków. W piwnicy trzymał amfetaminę, z której można było przygotować 5 tys. działek dilerskich

Zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków przedstawiono 31-letniemu tyszaninowi, w piwnicy mieszkania, którego policjanci znaleźli spore ilości amfetaminy. Diler był rozpracowywany już od pewnego czasu. Sidła zarzucili na niego we wspólnej akcji tyscy kryminalni oraz policjanci Wydziału do Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców katowickiej KWP.

- Z posiadanych przez tyskich mundurowych informacji wynikało, że 31-letni mieszkaniec miasta może posiadać znaczne ilości narkotyków - wyjaśnia podinsp. Aleksandra Nowara, rzecznik prasowa śląskiej policji.

Jak się okazało, informacje policjantów były prawdziwe. Mundurowi wraz z psem służbowym weszli do przynależącej do mieszkania 31-latka piwnicy, w której znaleźli narkotyki.

- Z zabezpieczonych narkotyków można było przygotować ponad 5 tysięcy dilerskich działek, a czarnorynkowa wartość amfetaminy to 250 tysięcy złotych - przyznaje podinsp. Nowara z KWP w Katowicach.

Dodatkowo w mieszkaniu mężczyzny zabezpieczono kilkadziesiąt - dokładnie 22 - tysięcy złotych. Niewykluczone, że gotówka pochodzi właśnie z handlu narkotykami.

31-latek został zatrzymany. Po przedstawieniu mu zarzutów, prokuratura skierowała przeciwko niemu wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie, do którego ten się przychylił.

- W świetle przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii zatrzymanemu grozi kara do 10 lat więzienia - informuje rzeczniczka śląskiej policji.