Tworzą szokującą grę o księżach: Karolu Wojtyle i Jerzym Popiełuszce. Wymyślili im alternatywne życia. To gra dla osób 18 plus

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Darmowa gra na smartfony „Karol Wojtyła: Totus Tuus”, w której będzie można wcielić się w rolę Papieża - Polaka i decydować, czy np. nie powinien zrzucić sutanny, jeszcze się nie ukazała a już wzbudza kontrowersje. Wątpliwości co do jej scenariusza mają w rodzinnym mieście Jana Pawła II. Nie podoba się takie przedstawienie postaci świętego. Jest też brutalna wersja o ks. Jerzym Popiełuszce dla osób powyżej 18 roku życie.

W grze są m.in. takie sceny: atrakcyjna blondynka chce wyciągnąć młodego Karola Wojtyłę na „najlepsze kremówki”. Gracz, który steruje przyszłym papieżem może odmówić, bo spieszy się na mszę lub skusić się na jej wdzięki. Za projekt kontrowersyjnej gry o słynnych duchownych, bo jest też wersja o ks. Jerzym Popiełuszce, zabrała się poznańska firma, która wcześniej tworzyła aplikacje mobilne i analizy internetowe.

Bohater gry Karol Wojtyła, czyli św. Jana Paweł II, dla wielu ludzi to postać po prostu święta. Twórcy gry chcą zburzyć ten wizerunek.

„Przewidywane są różne zakończenia, także alternatywne. Nasz przyszły papież z pewnością nie będzie monumentem z brązu, ale przede wszystkim człowiekiem, który po maturze poszedł na kremówki” - wyjaśniają.

Jak to ma wyglądać? Gra będzie utrzymana w popularnym stylu Visual Novel (można kliknąć np. opcję, w której Karol Wojtyła, rzuca sutannę w kąt, odchodzi z seminarium i zostaje pisarzem lub walczy w Powstaniu Warszawskim). Gra ma mieć co najmniej osiem różnych zakończeń. Kontrowersje wzbudza też grafika. Wygląd bohaterów oraz realia powojennego Krakowa i przedwojennych Wadowic mają być pokazane w charakterystycznej estetyce „anime”, znanej z brutalnych i pełnych seksu japońskich kreskówek.

Gra ma zostać wydana przed końcem br. o ile twórcy zyskają w internetowej zbiórce 25 tys. zł. Na razie idzie im słabo - 33 osoby wpłaciły tylko ok. 1400 zł.

Trzy miesiące przed premierą projektanci udostępnią słabą wersję demonstracyjną - w sieci można zobaczyć krótkie filmiki i zdjęcia zapowiadające grę, która ma być darmowa. Są tam takie sceny: najpierw blondynka kusi Wojtyłę - gracza, potem on pyta młodą i ładną zakonnicę Bernadettę: „Dlaczego nie zrzucisz habitu?”.

To jeszcze nic! W specjalnym dodatku do gry, jako ks. Jerzy Popiełuszko, będzie można zmierzyć się z agentami służb bezpieczeństwa PRL.

Wadowiczanie są oburzeni.
- Sam gram w gry komputerowe i nie mam nic przeciwko papieżowi w popkulturze, ale trzeba to robić z dobrym smakiem, zwracając m.in. uwagę na uczucia religijne, bo dla nas wadowiczan, Jan Paweł II to osoba święta - mówi Mateusz Kowalczyk, student z Wadowic. Jego zdanie nie jest odosobnione.

Wadowiczanin, 31-letni Filip Kaczyński, radny wojewódzki, polityk Prawa i Sprawiedliwości nie ma wątpliwości, że postać Jana Pawła II nie powinna być wykorzystana w grze w ten sposób.

- Ojciec Święty jest dla nas, wadowiczan postacią szczególną i wymaga najwyższego szacunku. Twórcy gry chyba chcą wypłynąć na kontrowersji - mówi radny. - Ojciec Święty występował już nie raz w komiksach, ale takie dzieło musi charakteryzować się głębokim wyczuciem i daleko idącym szacunkiem dla osoby świętej - dodaje.

W wadowickim muzeum papieskim podchodzą z wielką rezerwą do tego projektu. Choć stawia się tu na multimedialne gry i prezentacje związane z Janem Pawłem II, to pomysł z Karolem Wojtyłą w takim stylu nie mógł spotkać się ze zrozumieniem.

- Przy tworzeniu tego typu projektów nie można zachwiać granicy między odpowiednią wartością merytoryczną, a rozrywką i dobrym gustem- podkreśla Magdalena Maślona z Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II w Wadowicach.

Obok bazyliki i muzeum Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II  od 2006 r. stoi dwuipółmetrowy, wykonany z brązu, pomnik. Musi go zobaczyć każdy turysta odwiedzający Wadowice. To najpopularniejsze aktualnie miejsce robienia sobie "papieskiego selfie" w tym mieście. Przejdź dalej >>>

Pamiątki po papieżu z Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana...

FLESZ - Apostazja po polsku. Czy Kościół czeka odpływ wiernych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tworzą szokującą grę o księżach: Karolu Wojtyle i Jerzym Popiełuszce. Wymyślili im alternatywne życia. To gra dla osób 18 plus - Gazeta Krakowska

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Darek

Jeszcze święty ...

P
Pan Publiczny Videos
brutalnych i pełnych seksu anime? czy jedyne co oni w tej redakcji oglądali to boku no pico i blood c?
W
Wierny
2019-06-04T22:23:34 02:00, gosciu:

Obstawiam, że jest to gra zrobiona dla oś z dystansem, a to jak kto "papaja" przedstawił to jego decyzja.

2019-06-04T22:23:54 02:00, Gość:

osob*

Wstyd dla Krakowa podobno miasto wysokiej kultury. Ale prawdziwych krakowian już niema, zostało Bolszewickie dno

G
Gość
Co wszyscy tak się interesują największym obrońcą pedofilii w kościele?
G
Gość
Jebać wszystkich świętych
c
ciekawe
2019-06-04T23:11:07 02:00, wieczność czeka:

Wpiszcie "Wyrok śmierci za różaniec. Kościół w ZSRR I Czerwony Terror #2" i zobaczcie.

Jest i o likwidacji niedzieli i o konfiskacie różańcow,książeczek do nabożeństwa...

Również o kontrolach w domach w celu sprawdzenia,czy przypadkiem na ścianach nie wiszą święte obrazy

2019-06-05T21:23:53 02:00, Ministrant:

A w Polsce, co rok, góra co dwa lata, katolicy mają kontrole w domach i sprawdzenie, czy aby świętych obrazów nie zdjęli. Zmiana biegunowości, idea ta sama.

A dlaczego świętych obrazów lepiej nie ściągać ze ścian,dowiesz się z poniższej audycji.

Wpisz:"Dlaczego Kościół katolicki dopuszcza kult świętych obrazów? Ks. Sławomir Kostrzewa" i wysluchaj.

Jako reklamę polecam fragment od 11 minuty.

Jest mowa o tym czym może się skończyć dla rodziny trzymanie w domu masek afrykańskich,figurek słoni,Buddy,symboli bóstw egipskich itp.

M
Ministrant
2019-06-04T23:11:07 02:00, wieczność czeka:

Wpiszcie "Wyrok śmierci za różaniec. Kościół w ZSRR I Czerwony Terror #2" i zobaczcie.

Jest i o likwidacji niedzieli i o konfiskacie różańcow,książeczek do nabożeństwa...

Również o kontrolach w domach w celu sprawdzenia,czy przypadkiem na ścianach nie wiszą święte obrazy

A w Polsce, co rok, góra co dwa lata, katolicy mają kontrole w domach i sprawdzenie, czy aby świętych obrazów nie zdjęli. Zmiana biegunowości, idea ta sama.

M
Ministrant
A kiedy będzie "Skok na nową parafię" albo "Biskup kryje"?
T
TW BERNADETTA
NIE MARTWA SIĘ LUDZISKA. NA PEWNO BĘDZIE WERSJA PŁATNA ZDROWO PŁATNA, A BOSKI INFORMATYK KUPI SOBIE ZA NIĄ PAŁAC W STOBNICY, BO TAKI JEST PATOLOGICZNY KAPITALIZM. NIE TEN CO PRACUJE, WYDOBYWA, WYTWARZA TYLKO TA CO WBIEGNIE NA KILKADZIESIĄT SEKUND NA BOISKO ZAROBI MILIONY. ALE SKORO LUDZIOM PASUJE NIEWOLNICZO HAROWAĆ NA TAKIE PASOŻYTY TO NIECH HARUJĄ. NAJWAŻNIEJSZE ŻE MAJĄ HAHAHA WOLNOŚĆ SOLIDARNOŚĆ, SPRAWIEDLIWOŚĆ , PRAWO, KONSTYTUCJĘ ...
D
DAP Thule Gesellschaft
Polak katolik
G
Gość
2019-06-04T20:52:20 02:00, Gość:

Analfabeto redaktorzyno! Kim są księdze?

2019-06-04T23:53:07 02:00, Gość:

Dokładnie. Redaktor gazety krakowskiej - analfabeta. Wstyd!!!!! Kogo wy zatrudniacie ludzie!!!

Aż boli gdy ktoś kto jest redaktorem nie wie jaka jest l.mnoga od rzeczownika ksiądz.

G
Gość
2019-06-04T20:52:20 02:00, Gość:

Analfabeto redaktorzyno! Kim są księdze?

Dokładnie. Redaktor gazety krakowskiej - analfabeta. Wstyd!!!!! Kogo wy zatrudniacie ludzie!!!

G
Gość
Księdzach...
w
wieczność czeka
Wpiszcie "Wyrok śmierci za różaniec. Kościół w ZSRR I Czerwony Terror #2" i zobaczcie.

Jest i o likwidacji niedzieli i o konfiskacie różańcow,książeczek do nabożeństwa...

Również o kontrolach w domach w celu sprawdzenia,czy przypadkiem na ścianach nie wiszą święte obrazy
w
wieczność czeka
Polecam ciekawy tekst Wincentego Łaszewskiego z miesięcznika "Egzorcysta ",który w całości znajdziecie na stronie Republika.

"Dlaczego diabeł bał się ... Jana Pawła II? "

fragment

Na działalność Papieża diabeł nie mógł patrzeć obojętnie. Po trzecie, szatańska strategia kierowana jest nade wszystko na pasterzy. Demony z rozmysłem atakują fundamenty Kościoła. To oczywiste: szary człowiek może się zbawić, może też pomóc w zbawieniu kilku ludziom. Większym zagrożeniem jest kapłan, zakonnik, jeszcze większym biskup. Największym pasterz, który prowadzi cały Kościół. On może ocalić przed piekłem miliony! Stąd dzieje papiestwa to historia walki z Szatanem. Nie inaczej było w „polskim” pontyfikacie - pisał Wincenty Łaszewski w miesięczniku "Egzorcysta".

"W licznych świadectwach egzorcystów obecny jest lęk Szatana przed Janem Pawłem II. Rzymski egzorcysta Gabriel Amorth opowiada: Wiele razy pytałem demona, dlaczego tak boi się Jana Pawła II i otrzymywałem dwie odpowiedzi, obie interesujące. Pierwsza, „ponieważ on pokrzyżował moje plany”. Myślę – dodaje Amorth – że demon miał na myśli upadek komunizmu w Rosji i w Europie Wschodniej. Warto przypomnieć wizję Leona XIII, który w 1884 roku usłyszał, iż Szatan otrzymuje na sto lat szczególną władzę w świecie. Miała się ona skończyć w roku 1984. A jest to rok poświęcenia przez Jana Pawła II świata i Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi, zgodnie z żądaniem Matki Bożej w Fatimie!

 To z tą datą rozpoczął się proces dekonstrukcji komunizmu i – jak powiedziała Siostra Łucja – początek zapowiedzianego w Fatimie triumfu Niepokalanego Serca. Jan Paweł II pokrzyżował wielkie plany piekła… Wielu ludzi odciągnął z drogi tam prowadzącej, zbudowanej przez Szatana w czasie jego stuletniego „panowania” w świecie. Według diabelskich planów u schyłku XX wieku nowe pokolenie miało już nie znać Boga. Tymczasem demon, o którym opowiada Amorth, wyznaje, iż Jan Paweł II wyrwał tak wielu młodych ludzi z mych rąk. Młodzież nawracała się przez spotkanie z nadprzyrodzonością, która była w Ojcu Świętym."
Wróć na i.pl Portal i.pl