Turniejowa dwójka za burtą. Pekao Szczecin Open najlepszy na świecie

We wtorek królował na korcie centralnym Jerzy Janowicz, którego zwycięski pojedynek w pierwszej rundziej z Basilashivilim oglądała rekordowa widownia - 3,7 tysięcy widzów. Środa należała po częsci do... dzieci. Kids Day w tej edycji Pekao Szczecin Open przypadł właśnie na dzisiaj.

Podczas niego działo się sporo. Szkółki z województwa uczestniczyły w małym turnieju, a dzieci, m.in. z programu "Droga do Pekao Szczecin Open" mogły wspólnie potrenować z tenisistami ze szczecińskiego challengera, w tym z Jerzym Janowiczem.

Wróćmy do dorosłego tenisa. W środę na kortach przy al. Wojska Polskiego miało odbyć się dziewięć spotkań. W środę poznaliśmy również pierwszych ćwierćfinalistów. W turnieju singlowym jako pierwszy do tej fazy awansował Dustin Brown. Niemiec wygrał z Mathiasem Bourgue badzo gładko 6:1, 6:1. Od razu poznaliśmy rywala triumfatora sprzed dwóch lat. Brown w ćwierćfinale zmierzy się z Salvatore Caruso z Włoch, który również swój pojedynek zakończył w dwóch setach. Trzecim ćwierćfinalistą został Albert Montanes, choć Hiszpan przegrał pierwszego seta do zeta. Później jednak Rosjanin Alexey Watutin nie wytrzymał tempa rywala i przegrał dwie kolejne partie.

– Pekao Szczecin Open to moim zdaniem najlepszy turniej tej rangi na świecie, a trzynaście występów świadczy chyba o tym, że mówię prawdę! - mówił Hiszpan na konferencji prasowej. - Bardzo lubię grać w Szczecinie i – tak jak wszyscy – czekam na upragnione zwycięstwo Hiszpana. Słyszałem już, że klątwę może odczarować tylko Rafa Nadal i kto wie, może nawet jest w tym trochę racji. Mogę jednak obiecać, że dołożę wszelkich starań, aby dotrzeć jak najdalej w turnieju i będę zaciekle walczył o każde kolejne zwycięstwo.

W meczu dnia Francuz Constant Lestienne pokonał turniejowy nr 2, czyli Inigo Cervantesa 6:4, 7:6. W ćwierćfinale Lestienne zmierzy się z Montanesem.

Dzisiaj zagrano również kilka pojedynków deblowych. Tomasz Bednarek wspólnie z Rameezem Junaidem pokonał turniejową parą numer jeden Wesleya Koolhofa i Matwe Middelkoopa (Holandia) i wpadnie na hiszpański debel: Cervantes - Montanes. W półfinale są Mariusz Fyrstenberg i Colin Freming po pokonaniu 6:3, 6:2 Adriana Andrzejczuka i Mateusza Smolickiego.

• Tłumy na meczu Janowicza! Absolutny rekord na Peako Szczecin Open
• PEKAO Szczecin Open. Awans Janowicza
• PEKAO Szczecin Open. Został tylko jeden Polak
• Od Albota do Volandriego. Kto może wygrać PEKAO Szczecin Open?
• Co wiesz o turnieju Pekao Szczecin Open? [quiz]

Gs24.pl