Trzyosobowa rodzina zginęła w koszmarnym wypadku na A1. BMW pędziło z prędkością 253 km/h - WIDEO

OPRAC.:
Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Samochód bmw, który uczestniczył w wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina jechał z prędkością co najmniej 253 km/h
Samochód bmw, który uczestniczył w wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina jechał z prędkością co najmniej 253 km/h fot. policja
Ustalenia biegłego pokazują, że samochód bmw, który uczestniczył w wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina jechał z prędkością co najmniej 253 km/h - powiedział w środę minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Zginęła trzyosobowa rodzina

W sobotę 16 września br. po godz. 19 na autostradzie A1 w Sierosławiu (pow. piotrkowski, woj. łódzkie) w tragicznym wypadku z udziałem samochodów bmw i kia zginęła trzyosobowa rodzina, w tym 5-letnie dziecko.

O wypadek i ustalenia śledczych w tej sprawie został zapytany w środę na konferencji prasowej w Tomaszowie Mazowieckim prokurator generalny Zbigniew Ziobro, który objął nadzorem postępowanie w tej sprawie.

Ziobro podkreślił, że dowody w tej sprawie zebrane zostały "bardzo skrupulatnie", zaś pewne czynności opóźniły się z uwagi na potrzebę pozyskania autoryzowanych narzędzi informatycznych pozwalających na uzyskanie dostępu do danych z samochodu.

"Samochód, który jest przedmiotem analiz biegłego, to bardzo nowoczesna jednostka, która posiada w swojej pamięci zapisy elektroniczne istotne dla odtworzenia parametrów, m.in. szybkości jazdy tego pojazdu" - mówił Ziobro.

BMW pędziło 253 km/h

Dodał, że biegły informował prokuraturę, że polska filia BMW nie posiadała narzędzi informatycznych pozwalających na uzyskanie dostępu do zapisów z samochodu i musiał sprowadzić je z zagranicy. Jak przekazał, taki program udało się pozyskać z Niemiec we wtorek, a w środę od godzin rannych prowadzono już czynności związane z odtworzeniem tego wypadku.

"Ustalenia te pokazują, że samochód bmw jechał z szybkością co najmniej 253 km/h. To pozwoliło prokuraturze w oparciu o wstępną opinię, którą wydał biegły przygotować dalsze czynności procesowe, które będą oznaczały przejście tej sprawy w inną fazę procesu" - powiedział.

Podkreślił, że zgodnie z Kodeksem postępowania karnego w sprawach, które wymagają wiedzy specjalnej prokurator musi posłużyć się przed sądem opinią osoby, która posiada wiedzę specjalistyczną. "Dzięki urządzeniom znajdującym się w tym samochodzie prędkość można było ustalić dużo precyzyjniej i szybciej niż klasycznymi metodami w takich sytuacjach" - wskazał.

Czy kierowca to rodzina policjanta?

Pytany o doniesienia medialne dotyczące pokrewieństwa funkcjonariusza, który przybył na miejsce wypadku z kierowcą bmw powiedział, że ustalenia śledczych tego nie potwierdziły. "Natomiast na pewno jest to osoba, którą stać na najlepszych adwokatów, którzy wiedzą, jak w takich sprawach kwestionować materiał dowodowy i przewrócić tezy prokuratury, ewentualnie zarzuty przed sądem, gdyby prokuratura występowała z jakimiś wnioskami. Prokurator musiał tak przygotować ten materiał, aby być pewnym, że tę sprawę obroni przed sądem" - powiedział.

We wtorek Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim opublikowała informację w sprawie tragicznego wypadku na A1, w której poinformowała, że w sprawie tej "trwają intensywne czynności dowodowe i przesłuchania świadków".

"Tuż po zdarzeniu z udziałem prokuratora i biegłego dokonano oględzin miejsca wypadku, zwłok oraz obu uczestniczących w wypadku samochodów marki BMW i KIA. Przesłuchano w charakterze świadków osoby, które podjęły próbę udzielenia pomocy ofiarom, a także osoby, które utrwaliły moment tragedii na kamerach we własnych pojazdach. Przeprowadzono również badanie trzeźwości i test na obecność substancji odurzających u kierującego bmw z wynikiem negatywnym" - napisano w informacji.

od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 63

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kkk42553
Jest gdzies rekonstrukcja tego zdazenia ? Nie ze go bronie ale mimo wszystko na autostradzie na prostym odcinku wypadek moze sie zdazyc tylko z 2 przyczyn, utrata panowania nad autem albo ktos zjedzie z prawego na lewy pas przed innym autem (wymusi)
F
Fanta
Dlaczego go nie zatrzymano !!!! 300 na liczniku!!! Gdyby był niewinny to nie by się nie ukrywał !!! Pewnie już zwiał z polski 🤮🤮🤮
U
USS wojtuś
28 września, 0:59, asdfasdf:

Trzeba wprowadzić mandaty jako procent zarobków jak w kraju skandynawskim. Taki bogaty młody człowiek śmieje się z mandatów po 100 złotych no i się doigrał. Zabił rodzinę. Ale politycy tego nie wprowadzą bo sami musieliby płacić setki tysięcy mandatów, bo jeżdzą jak mordercy.

A jak inaczej mogą jeździć jak są mordercy?

U
USS wojtuś
"we wtorek, a w środę od godzin rannych prowadzono już czynności związane z odtworzeniem tego wypadku." a w środę po południu już nie działały żadne niemieckie fabryki samochodowe

buchahhahahhhaha

https://i.pl/potezna-awaria-w-fabrykach-volkswagena-paraliz-zakladow-na-calym-swiecie/ar/c4-17930019

xD
R
Rety
27 września, 21:20, ekspert drogowy:

Drodzy panstwo w tym miejscu A1 mamy trzy pasy, przebieg wypadku to standard, bmw jedzie 250 lewym pasem, gosc z kii, byc moze wyprzedzal kogos na srodkowym lub jechal tez swoje ze 140 lewym, ten z bmw mruga mu swiatlami,ten nie zjezdza, to ten idzie na srodkowy,w tym momencie, ten z kijanki zauwaza swiatla ,kierunek prawy i zjezdza na srodkowy ,wprost pod bmw ,ten nie szans go ominąc , wali w niego,w tamtym peką zbiornik i caly w ogniu...ktos kto jezdzi po banach czesciej niz w weekend wie o co chodzi, no pech straszny,ale to tak dziala.

28 września, 0:54, rozum i logika:

gdyby tak bylo to BMW mialoby rozbity lewy przód a nie prawy. KIA zobaczyła światła i zaczęła zjeżdżać na pas prawy/środkowy. BMW nie dało szansy usunięcia się z pasa i bez hamowania uderzyło w LEWY tył KIAnki. Takie są fakty

To byla proceed takze tez mial czym depnac moze nie 650 kucy niemniej nie 1.2 litra 110konikow ..

Teraz co drugi bedzie gdybal popatrz na slady hamowania zdjecia z drona na torze lataja poszukaj sobie a nie Google I Google ..

O
Omg
27 września, 21:06, Omijam autostrady.:

Uporczywa jazda lewym pasem, troche sie zagapil i po imprezie. Ten z bmw wyjdzie ztego bez szwanku, ,dostanie tylko mandat za predkosc.

Kto płodzi takich 1d1otów jak ty i po co?

R
Rety
Jam conajmniej jak cyfry I Dane SA do pozyskania I sa exac a nie gdybanie to samo slajdy hamoqa ia czasu reakcje I reszta mozgu auta pokazana z dokladnymi czasami ... pewnie nie mniej niz 290 ... tylko trzeba zbijac by nie bylo kolizji w ruchu uliczno powoetrznym ...
K
KupaPOwiatowapedofilzzatok
To synalek, POmioty grubego misia z POKOmuchów. Kasta go uniewinni
a
asdfasdf
28 września, 2:10, SPRAWIEDLIWOŚĆ:

Typ z BMW ZAMORDOWAŁ 3 ludzi, mamę, tatę i synka. TO MOGŁA BYĆ MOJA ALBO TWOJA RODZINA. On zasługuje na karę śmierci. A dostanie maks 8 lat więzienia.

Nie zamordował tylko zabił. On tego nie planował.

Powinien dostać 10 lat więzienia i dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. A po wyjściu z więzienia gdy będzie kierował to znowu na 10 lat. Ale wiadomo, że sądy są przekupne i pójdzie duża łapówa do sędzi z kasty i go uniewinnią.

S
SPRAWIEDLIWOŚĆ
Typ z BMW ZAMORDOWAŁ 3 ludzi, mamę, tatę i synka. TO MOGŁA BYĆ MOJA ALBO TWOJA RODZINA. On zasługuje na karę śmierci. A dostanie maks 8 lat więzienia.
a
asdfasdf
Dlaczego sprawca wypadku nie siedzi w areszcie? Trzeba zamknąć tego młodego człowieka bo ucieknie do Argentyny.
a
asdfasdf
Trzeba wprowadzić mandaty jako procent zarobków jak w kraju skandynawskim. Taki bogaty młody człowiek śmieje się z mandatów po 100 złotych no i się doigrał. Zabił rodzinę. Ale politycy tego nie wprowadzą bo sami musieliby płacić setki tysięcy mandatów, bo jeżdzą jak mordercy.
r
rozum i logika
27 września, 21:20, ekspert drogowy:

Drodzy panstwo w tym miejscu A1 mamy trzy pasy, przebieg wypadku to standard, bmw jedzie 250 lewym pasem, gosc z kii, byc moze wyprzedzal kogos na srodkowym lub jechal tez swoje ze 140 lewym, ten z bmw mruga mu swiatlami,ten nie zjezdza, to ten idzie na srodkowy,w tym momencie, ten z kijanki zauwaza swiatla ,kierunek prawy i zjezdza na srodkowy ,wprost pod bmw ,ten nie szans go ominąc , wali w niego,w tamtym peką zbiornik i caly w ogniu...ktos kto jezdzi po banach czesciej niz w weekend wie o co chodzi, no pech straszny,ale to tak dziala.

gdyby tak bylo to BMW mialoby rozbity lewy przód a nie prawy. KIA zobaczyła światła i zaczęła zjeżdżać na pas prawy/środkowy. BMW nie dało szansy usunięcia się z pasa i bez hamowania uderzyło w LEWY tył KIAnki. Takie są fakty

a
asdfasdf
Gdyby nie internauci i telewizje to bogaty ojciec opłaciłby prokuratorów i policjantów i sędziów ( grube łapówy) i sprawa byłaby zamieciona pod dywan, a winni byliby pasażerowie Kia.
a
asdfasdf
Leciał jak rakieta, wbił się w tył auta Kia. Roztrzaskał bak z benzyną i spalił trzech ludzi.
Wróć na i.pl Portal i.pl