Trzciana. Wypadek w pierogarni. 30-latka straciła dłoń

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Pracownica jednej z firm w Trzcianie straciła dłoń w wyniku wypadku, do jakiego doszło w czasie pracy. Policja oraz inspekcja pracy wyjaśnia, jak to się stało, że doszło do tragedii.

Do wypadku doszło w pierogarni w centrum Trzciany we wtorek ok. godz. 23. Z policyjnych ustaleń wynika, że 30-letnia pracownica firmy czyściła maszynę do mielenia mięsa, gdy doszło do wypadku. Jej dłoń została wciągnięta do środka.

Natychmiast wezwano pogotowie i straż pożarną. Strażacy zaczęli odkręcać maszynę, aby uwolnić dłoń kobiety, później wycięto część urządzenia, w którym tkwiła kończyna.

Aby poszkodowana nie cierpiała, unieruchomiono tkwiącą w metalu rękę, po czym pacjentkę zabrano do szpitala w Bochni.
Tam strażacy pod okiem lekarzy rozcięli maszynę za pomocą piły. Niestety, obrażenia były na tyle duże, że lekarze musieli dłoń amputować.

W środę na miejscu wypadku pracowali policjanci oraz przedstawiciele Państwowej Inspekcji pracy. – To co zostanie ustalone, posłuży do ustalenia przyczyn wypadu – mówi Benedykt Zygadło, kierownik oddziału w Tarnowie.

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Trzciana. Wypadek w pierogarni. 30-latka straciła dłoń - Gazeta Krakowska

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
K.
Towarzystwo wzajemnej adoracji na terenie Gminy ma się świetnie - oczywiście nikt nic nie wiedział ani nie widział. Biedna kobieta została dosłownie bez ręki i zapewne ubezpieczenia, bo żal uczciwie zapłacić. Swoją drogą te tzw. pierogi są ochydne.
T
To i owo
Czasu nikt nie cofnie. Owszem nikt bez winy nie jest. Dziewczyna się tylko wycierpiala i do dnia dzisiejszego. Tej kary nie mozna odpuścić wlascicielowi bo bez winy nie jest. Ale ludzie bez przesady czlowiek nie zginal. A wrecz przexiwnie trzeba miec podzielnosc co do spraw zycia a kalectwa. Nie osadzajcie bo moglo to gorzej sie skonczyc. Renta dozywotnia i proteza to najlepsze rozwiazanie.
m
mieszkaniec Trzciany
Każda uczciwa osoba nie zatrudnia na czarno nikogo, ja nie wiem jaka była prawda ale mam nadzieję, że prokuratura, Zus i PIP przeprowadzą solidną kontrolę i prawda wyjdzie na jaw. Bo dziewczyna będzie już niestety cierpieć do końca życia a nieuczciwych pracodawców w naszej gminie nie brakuje.
J
J
Wypadek to wypadek, szkoda dziewczyny ale nikt specjalnie jej tego nie zrobił, ani przyczyną wypadku nie było to ze pracowała na czarno. Poprostu miała pecha, a co do pracy na czarno to dzisiejszy rynek pracy nie zmusza ludzi do pracowania bez umowy bo pracy jest dużo, to ludzie godzą się tak pracować po to by więcej zarobić lub nie stracić prawa do zasiłków które pobierają jako bezrobotni, tyle w temacie
d
dodo
jak to prawda-to straszne-jeden nie płaci uczniom-drugi zatrudnia ukrainkę na czarno-i tu też parę groszy rzuci i udaje bogacza-myślę że zostaną w skarpetkach-nie darować
d
dodo
jak to prawda-to straszne-jeden nie płaci uczniom-drugi zatrudnia ukrainkę na czarno-i tu też parę groszy rzuci i udaje bogacza-myślę że zostaną w skarpetkach-nie darować
m
mieszkaniec trzciany
Warto dodać, że tam pracyje 20 osób na czarno i Ania też pracowała na czarno. Tak to jest. Ta głupia baba dorabia się na wyzysku ludzi. Powinni ją wysłać do Donbasu na odstrzał albo uwiązak kamień młyński do szyi i wrzucić w ocean
Wróć na i.pl Portal i.pl