Trwa głosowanie w powiecie miechowskim. W Racławicach ruszyli do urn

W gminie Książ Wielki swoje głosy oddało do południa 22,16 proc. uprawnionych. Stosunkowo wysokie zainteresowanie wyborami zostało na pewno spowodowane faktem, że o urząd burmistrza jednego z najmłodszych miast w Polsce gminy ubiega się aż sześcioro kandydatów. W dwóch obwodowych komisjach wyborczych – w Mianocicach i Trzonowie – frekwencja na godzinę 12 przekroczyła 30 procent.

Kolejne miejsca na liście zajmują Słaboszów (21,92 proc.), Racławice (20,74 proc.), Gołcza (19,84 proc.) i Kozłów (18,91 proc.). Dziwić może nieco słabe jak dotąd zainteresowanie wyborami w Charsznicy, gdzie przecież jest pięciu pretendentów do urzędu wójta. Frekwencja wyniosła tam jednak zaledwie 16,67 proc.

Jeszcze niższa była w gminie Miechów, gdzie głosowało 15,72 proc. uprawnionych. Najniższa była w obwodowych komisjach w Pojałowicach (10 proc.) i Dziewięciołach (8,28 proc.). Najwyższa w OKW w Szkole Podstawowej w Jaksicach (21,34 proc.).

O godzinie 17 sytuacja się zmieniła. Do urn masowo ruszyli mieszkańcy gminy Racławice, z których głosowało już 57,33 procent uprawnionych. Książ Wielki spadł na drugą pozycję z wynikiem 52,65 proc. Kolejne miejsca zajmowały Słaboszów (49,77 proc.), Gołcza (46,72 proc.) i Kozłów (45,85 proc.). W ogonie nadal gminy Charsznica (41,86 proc.) i Miechów (38,17 proc.).

Późnym wieczorem postaramy się podać przynajmniej częściowe i nieoficjalne wyniki głosowania na burmistrzów i wójtów gmin powiatu miechowskiego.

Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję